Na poniedziałkowej konferencji prasowej wojewoda Mikołaj Bogdanowicz wraz z przedstawicielami służb MSWiA przedstawił informację. W województwie kujawsko-pomorskim stwierdzono 39 escape roomów, z tego 35 prowadzi działalność.

- Pierwsze czynności podjęto już w tym samym dniu, w którym wystąpiła tragedia – wyjaśnił nadbryg. Janusz Halak, komendant wojewódzki PSP – Kontrole rozpoczęły się w sobotę rano, intensywne czynności trwały w sobotę, niedzielę, kończone były w poniedziałek. W trakcie tych czynności stwierdziliśmy bardzo dużo nieprawidłowości.

Zapadła decyzja o wyłączeniu z użytku jednego z obiektów oraz nałożeniu kilku mandatów w przypadku mniejszych uchybień. Jak przyznał komendant, wątpliwości strażaków dotyczyły przygotowania dróg ewakuacyjnych oraz funkcjonowania nieskontrolowanych instalacji.

- Wydział do walki z cyberprzestępczością, policjanci przez całą noc generowali listę lokali, które świadczą takie usługi – poinformował Komendant Wojewódzki Policji o działaniach z piątku. Te dane pomogły strażakom przeprowadzenie kontroli od soboty.

Z dotychczasowych ustaleń dotyczących tragedii w Koszalinie wynika, że dziewczynki znajdowały się w pomieszczeniu, w którym nie było klamki. Zadanie wymagało od nich odnalezienia jej. Było to jedyne wyjście z ciemnego pomieszczenia.