Jesteś tutaj: HomeBydgoszczPrezydent nie zamierza podejmować rokowań z właścicielem tartaku

Prezydent nie zamierza podejmować rokowań z właścicielem tartaku

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz piątek, 06 lipiec 2018 13:25

Kilka dni temu informowaliśmy o interpelacji wiceprzewodniczącego Rady Miasta Bydgoszczy Jana Szopińskiego, który z uwagi na pat jaki powstał przy budowie II etapu Trasy Uniwersyteckiej, zwrócił się do prezydenta Rafała Bruskiego z zapytaniem, czy planuje podjąć rozmowy z właścicielem tartaku, w celu wypracowania kompromisu, który pozwoliłby kontynuować inwestycję. Odpowiedź ratusza raczej nikogo jednak nie zaskoczy.

W związku z niewydaniem przez Krzysztofa Pietrzaka nieruchomości, na której działa jego tartak, realizacja inwestycji przeciąga się już o przynajmniej pół roku. Harmonogram przewidywał zakończenie prac do końca czerwca.

 

Inwestor (od redakcji Miasto Bydgoszcz) nie ma podstaw do prowadzenia rozmów z byłymi właścicielami nieruchomości, w związku z czym nie będą podjęte jakiekolwiek rokowania – informuje Szopińskiego na piśmie, zastępca prezydenta Mirosław Kozłowicz. Podkreśla on stanowisko, że organem właściwym do przeprowadzenia egzekucji jest wojewoda.

 

Kozłowicz informuje również, że umowa zawarta z wykonawcą prac budowlanych zakłada możliwość przesunięcia realizacji inwestycji w czasie, w przypadku opóźnienia wydania nieruchomości. Nieoficjalnie się mówi, że na dniach wykonawca może skierować pod adresem miasta roszczenie finansowe, z racji opóźnień w wydaniu nieruchomości, na razie jednak nie wpłynęło w tej sprawie żadne oficjalne pismo.

 

Warte obejrzenia

Wiadomości sportowe

  • Eurowybory w regionie zanoszą się na najnudniejsze w historii (komentarz wyborczy)

    Za niecałe 3 tygodnie europejczycy wybiorą reprezentacje blisko 0,5 mld obywateli Unii Europejskiej. Gdyby to były inne wybory (parlamentarne czy samorządowe) to bylibyśmy w kulminacji kampanii wyborczej – w naszym regionie tak naprawdę ona się dopiero zaczyna – powoli zaczęły się pojawiać się banery i bilboardy z kandydatami, ale i tak dość oszczędnie.

  • Za nami najcieplejszy kwiecień w historii

    Z analizy Copernicusa (unijnej agendy badającej zmiany klimatu) wynika, że za nami najcieplejszy na świecie kwiecień od 1940 roku – czyli od momentu prowadzenia pomiarów. Średnia temperatura w kwietniu na świecie wyniosła 15,03 stopnia C i była o 0,67 stopnia wyższa od średniej kwietniowej dla lat 1991-2020. Został pobity jednocześnie kwietniowy rekord z 2016 roku, dotychczas uznawany za najcieplejszy.

    Etykiety: klimat

Wiadomości z regionu