Gdy mowa o Chinach i WOŚP, to łatwo całe zamieszanie skojarzyć z zespołem Roan, który występuje dumnie pod logiem Bydgoszczy. W ubiegłym roku dzięki nim powstał sztab WOŚP w Szanghaju. Ten rok był jednak jeszcze bardziej wyjątkowy, bowiem w dniach 6-9 stycznia towarzyszył im dyrygent Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jerzy Owsiak. Chiński finał to przede wszystkim dwa koncerty w Pekinie i Szanghaju, którymi żyła Polonia w Chinach - Główny bohater wydarzenia, zespół Roan, dawał do pieca ile tylko fabryka dała, prowokując do super zabawy. To niesamowite, kiedy w pewnym momencie zapominasz, że jesteś tysiące kilometrów od Polski, bo po prostu świetnie się bawisz. A rock’n’rollowy klimat aż kapie z sufitu – relacjonuje koncert z Pekinu Jerzy Owsiak na Facebook-u.

Wróciliśmy naładowani nieprawdopodobną wręcz energią pełną opowieści o Polakach, którzy już za moment zagrają dla nas na całym świecie. To nie tylko gorące Antypody, czy Wyspy Bali – to polarne bieguny i w zasadzie każdy kawałek naszego globu i z całą, w tym momencie, już rozkręconą na maksa Polską – opisuje dalej Owsiak.

Powróćmy jednak do naszego kraju. Miejscem centralnym jeżeli chodzi o finał WOŚP będzie tradycyjnie Stary Rynek. Finałowy koncert rozpocznie się o godzinie 12:00, na godzinę 20:00 zaplanowano tradycyjne Światełko do Nieba. W trakcie bydgoskiego finału zagrają m.in.: Hemp Gru i Monika Lewczuk. Tego dnia zobaczymy wielu wolontariuszy, którzy będą zbierać na Orkiestrę do puszek.