Jesteś tutaj: HomeBydgoszczSzukasz antyków? Na Starym Rynku rozpoczął się jarmark

Szukasz antyków? Na Starym Rynku rozpoczął się jarmark

Napisane przez  Redakcja Opublikowano w Bydgoszcz piątek, 08 wrzesień 2017 21:14

Na płycie Starego Rynku ByLOT organizuje jarmark antyków, będący nie lada gratką dla kolekcjonerów staroci. Można przyjść pohandlować lub wymienić się swoimi antykami. Jarmark potrwa do niedzieli.

Jarmark tworzy kilka stoisk na których znajdziemy stare przedmioty, książki, czy mogące ucieszyć melomanów płyty winylowe. Prezentują się bydgoscy antykwariusze oraz twórcy rękodzieła i artyści. Można nabyć również regionalne wędliny czy miody.

 

 

 

Jest to kolejny jarmark staroci organizowany w tym sezonie turystycznym przez Bydgoską Organizację Turystyczną. Duże zainteresowanie sprawia, że spodziewać możemy się w przyszłości kolejnych edycji.

 

Warte obejrzenia

  • W Zamku Bierzgłowskim rywalizowali szachiści

    W naszym regionie szachy się rozwijają - małymi krokami. Tym razem dzięki turniejowi w Zamku Bierzgłowskim. I Złoty Turniej Szachowy za nami.

  • Szachiści będą walczyć o złoto na zamku

    Między Toruniem a Bydgoszczą w Zamku Bierzgłowski odbędzie się I Złoty Turniej Szachowy w szachach klasycznych. 7 partii w dwa dni w tempie 60’ na zawodnika, a do wygrania prawdziwe złoto.
    Wyjątkowy turniej w Zamku Bierzgłowskim gdzie panuje prawdziwie rycerska atmosfera? Tak to możliwe.

Wiadomości sportowe

  • Dwa mandaty w Parlamencie Europejskim to nie musi być pewnik. Od frekwencji będzie zależeć pozycja kujawsko-pomorskiego

    7 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego, w których wybierzemy 53 przedstawicieli Polski. Ilu będzie dokładnie reprezentantów województwa kujawsko-pomorskiego? Możemy spekulować na podstawie sondaży, ale ostatecznie w skomplikowanej ordynacji nic nie jest pewne. Kluczową rolę może odegrać frekwencja.

  • Czołowi kandydaci w wyborach europejskich. Kim są i o co chodzi w tej idei?

    W pewnym sensie każdy mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego będzie mógł w czerwcu wskazać, czy bliższa jest mu wizja polityczna Ursuli von den Leyen, czy Nicolasa Schmita, bądź Sandro Goziego. Problem w tym, że dla większości mieszkańców naszego województwa jedynym kojarzonym w tym gronie nazwiskiem jest szefowa KE Ursula von den Leyen, a dużą liczba osób czytających tę publikację pierwszy raz słyszy o czymś takim jak czołowi kandydaci. Idziemy w tym miejscu trochę pod prąd z polskim dyskursem politycznym, ale rolą mediów jest informowanie – a idea czołowych kandydatów wydaje nam się ciekawa.

Wiadomości z regionu