Jesteś tutaj: HomeBydgoszczGazeta Wyborcza porównuje bydgoski incydent do zabójstwa Ełku!

Gazeta Wyborcza porównuje bydgoski incydent do zabójstwa Ełku!

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz wtorek, 03 styczeń 2017 11:14

Policjanci ze Szwederowa na początku roku postawili zarzuty 19-latkowi, który we wrześniu napadł pod jednym z marketów obywatela Maroka. Sprawcę policjanci namierzyli 30 grudnia i postanowili mu zarzut znieważania osoby z powodu przynależności rasowej. Gazeta Wyborcza ten incydent porównuje do wydarzeń z Ełku.

,,Na Szwederowie prawie jak w Ełku. Atak na Marokańczyka” - taki tytuł pojawił się w internetowym wydaniu bydgoskiej Gazety Wyborczej. Wydaje się on mocno nie na miejscu, bowiem w Ełku kilka dni temu doszło do morderstwa, gdyż obcokrajowcy postanowili samodzielnie wymierzyć sprawiedliwość. Są to zatem wydarzenie bezprecedensowe.

 

Jak poinformował prokurator w Ełku 21-latkowi zadano nożem ranę kutą klatki piersiowej, która sięgnęła serca.

 

Porównywanie wydarzeń z Ełku do bydgoskiego incydentu jest też próbą wykorzystywania przede wszystkim tragedii do celów ideologicznych Gazety Wyborczej.

 

Warte obejrzenia

  • W Zamku Bierzgłowskim rywalizowali szachiści

    W naszym regionie szachy się rozwijają - małymi krokami. Tym razem dzięki turniejowi w Zamku Bierzgłowskim. I Złoty Turniej Szachowy za nami.

  • Szachiści będą walczyć o złoto na zamku

    Między Toruniem a Bydgoszczą w Zamku Bierzgłowski odbędzie się I Złoty Turniej Szachowy w szachach klasycznych. 7 partii w dwa dni w tempie 60’ na zawodnika, a do wygrania prawdziwe złoto.
    Wyjątkowy turniej w Zamku Bierzgłowskim gdzie panuje prawdziwie rycerska atmosfera? Tak to możliwe.

Wiadomości sportowe

  • Dwa mandaty w Parlamencie Europejskim to nie musi być pewnik. Od frekwencji będzie zależeć pozycja kujawsko-pomorskiego

    7 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego, w których wybierzemy 53 przedstawicieli Polski. Ilu będzie dokładnie reprezentantów województwa kujawsko-pomorskiego? Możemy spekulować na podstawie sondaży, ale ostatecznie w skomplikowanej ordynacji nic nie jest pewne. Kluczową rolę może odegrać frekwencja.

  • Czołowi kandydaci w wyborach europejskich. Kim są i o co chodzi w tej idei?

    W pewnym sensie każdy mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego będzie mógł w czerwcu wskazać, czy bliższa jest mu wizja polityczna Ursuli von den Leyen, czy Nicolasa Schmita, bądź Sandro Goziego. Problem w tym, że dla większości mieszkańców naszego województwa jedynym kojarzonym w tym gronie nazwiskiem jest szefowa KE Ursula von den Leyen, a dużą liczba osób czytających tę publikację pierwszy raz słyszy o czymś takim jak czołowi kandydaci. Idziemy w tym miejscu trochę pod prąd z polskim dyskursem politycznym, ale rolą mediów jest informowanie – a idea czołowych kandydatów wydaje nam się ciekawa.

Wiadomości z regionu