W czwartek w publikacji poświęconej ks. Janowi Filipiakowi przybliżyłem rolę, jaką w okresie zaborów dla sprawy polskiej odegrało duchowieństwo, cytując dość wzniosłe słowa znakomitego literata Adama Grzymały-Siedleckiego. Ten cytat przytoczę dzisiaj raz jeszcze, tym razem pisząc o innym kapłanie ks. Ryszardzie Markwarcie, który wywodził się z polsko-niemieckiej rodzinny, ale krew w żyłach miał polską, jak pokazały czyny.
Tradycje bydgoskiego skautingu sięgają roku 1917, gdy przy parafii św. Trójcy, której proboszczem był zasłużony dla Bydgoszczy ks. Jan Filipiak powstała pierwsza drużyna. Skauci odegrali ważną rolę w trakcie Powstania Wielkopolskiego, przyczyniając się do powrotu Bydgoszczy do Polski. W ramach obchodów 100. rocznicy tego wydarzenia odbyła się na Wzgórzu Dąbrowskiego uroczysta zbiórka.
W tym roku najstarszy bydgoski klub sportowy Gwiazda Bydgoszcz świętuje 100. lecie istnienia, powstał on bowiem w roku powrotu Bydgoszczy do Polski. Z zawodnikami tenisa stołowego, obecnie chluby Gwiazdy, spotkał się premier Mateusz Morawiecki, który w przeszłości trenował tę dyscyplinę sportu.
Należał do tego pokolenia bydgoszczan, którym dane było wywalczyć powrót Bydgoszczy do Polski, ale też później być ważną personą w nowym państwie polskim. O Janie Tesce można by nakręcić bardzo ciekawy film, bowiem jego życiorys jest bogaty, byłoby co pokazywać, od codziennej pracy organicznej w Bydgoszczy, przez dramaturgie frontu zachodniego drugiej wojny światowej, na koszmarze Powstania Warszawskiego w 1944 roku skończywszy.
Okres od wejścia w życie Traktatu Wersalskiego, czyli od 10 stycznia 1920 roku do 20 stycznia gdy do Bydgoszczy na jego mocy wkroczyły wojska polskie, był czasem radosnego oczekiwania na powrót miasta do Polski po półtorawiekowej niewoli. Zrozumieć tamte emocje, spróbować je sobie wyobrazić, może być nam dzisiaj trochę trudno.
Od 32. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy minęło kilka tygodni – w środę 27 marca Jerzy Owsiak podsumował oficjalnie ten Finał – zebrano 281 mln i 879 zł oraz 118 zł, a także 7 groszy. Hasło tegorocznego Finału WOŚP to ,,Płuca po pandemii”.
Do końca tej rekordowej kadencji – bo 5,5 letniej – Sejmiku Województwa pozostały już tygodnie, w praktyce w tym składzie już jednak żadna uchwała nie zostanie podjęta. Pytani przez nas radni o jej ocenę w zależności od tego czy są w koalicji czy w opozycji, albo chwalili poprawę wskaźników lub krytykowali to, że zmarnowano ostatnie 5 lat w tematach rozwoju kolei. Trudno byłoby nie przyznać jednak jednym i drugim racji.