Wiadomości z Dobrcza i Koronowa

Fałszywy urzędnik wyłudza pieniądze

2016-04-06T01:39:22+02:00

Urząd Miasta Inowrocławia przestrzega mieszkańców przed oszustwami. Szczególnie narażone są osoby starsze. Na Osiedlu Piastowskim pojawił się ,,rzekomy” urzędnik, który twierdził, iż pobiera opłaty na rzecz miasta. Jego ofiarom padł 88-letni mężczyzna.

Inowrocławski ratusz jednoznacznie wyjaśnia - Jako Urząd Miasta przypominamy, że żadne sprawy związane z finansami nie są realizowane przez naszych pracowników w domach mieszkańców. Apelujemy do inowrocławian o ostrożność. Jeśli ktokolwiek przyjdzie do Państwa do domu i poprosi o uregulowanie jakichś opłat, prosimy o natychmiastowe wzywanie policji.

Policjanci osobom starszym zalecają również niewpuszczanie obcych osób do domu, w momencie gdy przebywają sami - Bardzo ważną rolę w uświadamianiu, zwłaszcza starszych osób, odgrywa rodzina dzieci, wnuki, znajomi oraz sąsiedzi. Przyjąć należy zasadę, aby nie otwierać drzwi nieznajomym – mówi asp. szt. Izabella Drobniecka z inowrocławskiej komendy.

Mężczyzna, który podając się za urzędnika, okradł seniora jest poszukiwany przez policję.

Kolej nas do Berlina na razie nie przybliży

2016-04-06T00:52:55+02:00

Od kilku tygodni mówiło się o możliwości uruchomienia w połowie marca pociągu z Torunia przez Bydgoszcz i Piłę do Berlina. Byłoby to drugie połączenie Bydgoszczy ze stolicą Niemiec, które konkurowałoby z ekspresem Gdynia – Bydgoszcz – Berlin znacznie niższą ceną. Z pewnym opóźnieniem pociąg ten uruchomiono, ale pociąg startuje jakieś 150 km od Bydgoszczy.

Tuż przed świętami, 20 marca, uruchomione zostało połączenie relacji Krzyż Wielkopolski – Berlin. Po drodze pociąg mija Gorzów Wielkopolski, czyli miasto, gdzie o bezpośrednie połączenie z niemiecką stolicą zabiegano przez przynajmniej kilkanaście miesięcy. Dodatkowo od 1 kwietnia bezpośrednie połączenie z Berlinem uzyskała druga stolica województwa lubuskiego Zielona Góra.

Miało być inaczej

Tematem emocjonowała się również opinia publiczna w kujawsko-pomorskim. Nie powinno to jednak nikogo dziwić drugie połączenie z Berlinem byłoby szansą dla całego regionu. Strategia Rozwoju Województwa do 2020 roku zakłada bowiem uruchomienie połączenia kolejowego Torunia z Berlinem. Pociąg taki zyskałoby również Nakło nad Notecią.

Gdy okazało się, iż pociąg z kujawsko-pomorskiego nie pojedzie, głównie z powodu problemów finansowych województwa, to można było mieć jeszcze nadzieje, iż startować będzie on z Piły i dzięki skorelowanemu połączeniu z Bydgoszczą, moglibyśmy dojechać do Niemiec przy jednej, przyjaznej dla pasażera przesiadce. Takie rozwiązanie dyktowałby również interes przewoźnika, który zyskałby większą liczbę potencjalnych pasażerów.

Ostatecznie pociąg wyjeżdża jednak z Krzyża, który leży na granicy województw wielkopolskiego i lubuskiego o godzinie 7:32. Dojazd na tę porę z Bydgoszczy pociągiem jest wręcz niemożliwy.

Do Berlina dotrzeć możemy poza ekspresem z Gdyni, również autobusem PolskiegoBusa.

Ugaszono pożar wysypiska pod Kcynią

2016-04-05T20:53:19+02:00

We wtorek 29 marca na wysypisku śmieci w Karmelicie wybuchł pożar. Przez tydzień strażacy walczyli z ogniem, oficjalnie akcja gaśnicza zakończyła się dzisiaj o godzinie 14:30. W ogniu stanęła wysoka na 5 metrów hałda śmieci na powierzchni około 5 tys. metrów kwadratowych. Dym powodował uciążliwość w codziennym życiu dużej części mieszkańców gminy Kcynia.

Z przeprowadzonych badań wynika, że do atmosfery nie dostały się szkodliwe substancje, również nie doszło do skażenia wód.

O powstałej sytuacji miał rozmawiać również wczoraj w Komendzie Głównej Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie wojewoda Mikołaj Bogdanowicz.

Radny wojewódzki Roman Jasiakiewicz złożył zawiadomienie do prokuratury, oczekując zbadania, czy Urząd Marszałkowski wydał prawidłowo zgodę na uruchomienie wysypiska śmieci, pomimo zastrzeżeń Starostwa Powiatowego. Więcej o sprawie - Jasiakiewicz zawiadamia prokuraturę w sprawie pożaru w Karmelicie

Olszewski zagrożenie dla drogi S-10 widzi w populistycznych obietnicach rządu

2016-04-05T20:15:55+02:00

Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa zapewnia, iż chce zrealizować budowę odcinka Bydgoszcz – Toruń drogi ekspresowej S-10 w latach 2017-2020. Do dzisiaj nie padła jednak deklaracja, iż zabezpieczone są na ten cel środki finansowe. W tej sytuacji trudno będzie spać spokojnie.

Z informacji jaką otrzymała Rada Miasta Bydgoszczy, w odpowiedzi na ostatni apel rząd zapowiada realizację tej inwestycji do 2020 roku, zaznaczając jednak pewien warunek ,,po zapewnieniu środków finansowych na roboty budowlane”. Pytanie, czy środki finansowe się znajdą, zadają niektórzy bydgoscy posłowie już właściwie od grudnia. Zresztą parlamentarzyści innych okręgów pytają również o ważne dla ich wyborców inwestycje. Do dzisiaj strona rządowa nie przedstawiła możliwości finansowych i swoich priorytetów w zakresie inwestycji drogowych.

Pada jedynie zarzut do poprzedniej ekipy rządowej, iż zapisane w Programie Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023 inwestycje są przeszacowane. Zdaniem posła Pawła Olszewskiego, który w rządzie Ewy Kopacz odpowiadał za opracowanie tego programu, obecnemu rządowi brakuje dobre woli - Próbuje się stworzyć iluzję, że zabezpieczone na zadanie środki nie istnieją. Tymczasem źródła finansowania na wszystkie inwestycje w ramach Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023 (z perspektywą do 2025 r.) są zawarte w tym Programie. Dotyczy to również drogi ekspresowej S10. Odnoszę wrażanie, że trwa gorączkowe poszukiwanie pieniędzy na realizację populistycznych obietnic. Wypowiedzi ministra Adamczyka o niedoszacowaniu PBDK są absolutnie niedorzeczne i mijają się z prawdą.

Dzisiaj wojewoda Mikołaj Bogdanowicz wraz z wicewojewodą Józefem Ramlau spotkali się z parlamentarzystami Prawa i Sprawiedliwości z województwa kujawsko-pomorskiego. Jak dowiadujemy się z oficjalnego komunikatu, wyrażono apel do premier Beaty Szydło o umieszczenie budowy drogi S-10 na liście priorytetów.

Nasi uczniowie wypadają najgorzej na egzaminach. Marek Gralik chce to zmienić

2016-04-05T17:50:45+02:00

Dzisiaj oficjalnie wojewoda Mikołaj Bogdanowicz przedstawił nowego kuratora oświaty. Będzie nim wieloletni bydgoski radny Marek Gralik, który nie kryje, iż objecie nowej funkcji zmieni trochę jego życie, będzie musiał bowiem skończyć z pracą nauczyciela oraz po 18-tu latach przestanie być bydgoskim radnym.

- Dzisiaj nastąpił ważny dzień dla kujawsko-pomorskiej oświaty – powiedział wojewoda Mikołaj Bogdanowicz, mając na myśli nominację nowego kuratora, który będzie operował w nieco innej okoliczności prawnej. W związku z nowelizacją ustawy pozycja kuratora będzie dużo silniejsza, gdyż będzie miał on duży wpływ na decyzje o przekształceniach szkół. Są to często niepopularne decyzje, które do tej pory podejmowali samodzielnie samorządowcy, teraz duże znaczenie będzie miała również decyzja kuratora.

- Bardzo wiele osób z różnych środowisk składa mi gratulacje. Ważne jest dla mnie to, iże jestem akceptowany na tym stanowisku – powiedział nowy kurator Marek Gralik.

Debaty o przyszłości edukacji

Od kwietnia do końca czerwca rząd planuje prowadzić debatę na temat przyszłości polskiej edukacji. Spotkania odbywać będą się również w miastach wojewódzkich z udziałem przedstawicieli Ministerstwa Edukacji. 26 kwietnia debata poświęcona szkolnictwu zawodowemu odbędzie się w Bydgoszczy – Szkolnictwo zawodowe w Bydgoszczy trafiło na trafny grunt – ocenia Gralik – Miasto wyróżnia się na tle kraju jeżeli chodzi o dbałość o szkolnictwo zawodowe.

Dzisiaj najprawdopodobniej szóstoklasiści pisali po raz ostatni sprawdzian kończący naukę w szkole podstawowej. Rząd Prawa i Sprawiedliwości skłania się bowiem w kierunku odejścia od tej praktyki. Jak przyznaje jednak Gralik kujawsko-pomorskie wypada w różnego rodzaju egzaminach i testach bardzo słabo w porównaniu z innymi województwami – Jestem kuratorem w regionie gdzie wyniki ze sprawdzianów maturalnych są najgorsze w kraju. I to jest wyzwanie – mówił o swoich priorytetach nowy kurator.

Marek Gralik zapowiedział również powstanie delegatury kuratorium w Grudziądzu. Rozważy również delegaturę w Inowrocławiu i Tucholi.

W Radzie Miasta Bydgoszczy Marka Gralika zastąpi Paweł Bokiej.

Jasiakiewicz zawiadamia prokuraturę w sprawie pożaru w Karmelicie

2016-04-05T11:52:18+02:00

Dzisiaj ma miejsce siódma doba walki z pożarem wysypiska odpadów w Karmelicie. Kłęby dymu powodują uciążliwości dla dużej części mieszkańców Kcynia, w której leży Karmelita. Skutki powstałego ognia mogą mieć również wpływ na zdrowie mieszkańców tej gminy. Radny wojewódzki Roman Jasiakiewicz ma jednak wątpliwości, czy postępowano zgodnie z prawem tworząc wysypisko w Karmelicie, dlatego też zawiadamia prokuraturę.

Jak się dowiadujemy od Romana Jasiakiewicza, podmiot zainteresowany utworzeniem wysypiska odpadów pierw wystąpił o pozwolenie do Starostwa Powiatowego w Nakle nad Notecią. Urząd wyraził oczekiwanie spełnienia pewnych warunków i zgody nie wydał. Firma wystąpiła jednak z podobnym wnioskiem do Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu, który zezwolił na funkcjonowanie wysypiska.

- Dziwna interpretacja tych samych przepisów – ocenia Jasiakiewicz. Zdaniem radnego niespełnienie wymogów wskazanych przez starostwo, mogło być przyczyną tego pożaru.

Uczniowie z Kościelca zaprezentowali najbardziej poprawną musztrę

2016-04-05T11:41:11+02:00

W poniedziałek w Kruszwicy odbył się II Wojewódzki Przegląd Musztry Klas Mundurowych. W zmaganiach udział wzięli uczniowie pięciu szkół z Kruszwicy, Gąsawy, Bielic i Kościelca. . Jury oceniało dwa programy, w obowiązkowym m.in.: prawidłowość oddawania honorów, wykonywania komend podanych przez dowódcę, zachowanie tempa marszu, a nawet poprawność wymachu rąk. W programie dowolnym, gdzie drużyny zaprezentowały się w układzie z muzyką np. walory estetyczne, wrażenie artystyczne i stopień trudności.

Gospodarzem konkursu był Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych w Kruszwicy. Jury przewodniczył emerytowany wojskowy płk. Zbigniew Rakoczy, zasiadł w nim również wicestarosta inowrocławski Włodzimierz Figas, przedstawiciel wojewódzkiego kuratora oświaty oraz przedstawiciele różnych służb mundurowych.

Najwyżej oceniono uczniów Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Kościelcu (gmina Pakość). II miejsce przypadło Zespołowi Szkół w Bielicach, zaś najniższy stopień podium Zespołowi Szkół Ponadgimnazjalnych w Kruszwicy.

Dlaczego nie zamknął szlabanu?

2016-04-05T11:31:17+02:00

Cały czas niezbyt wiele wiemy na temat przyczyn tragedii, która wydarzyła się na przejeździe kolejowym w Dziarnowie (niedaleko Inowrocławia), gdzie pociąg pośpieszny zderzył się z samochodem osobowym. Na miejscu zginęły dwie osoby, które jechały tym pojazdem.

Nikt nie jest wstanie wyjaśnić dlaczego doświadczony pracownik, który był odpowiedzialny za przejście w Dziarnowie, nie zamknął szlabanu. W chwili zdarzenia był on trzeźwy. PKP PLK powołało specjalną komisję, która wyjaśnia przyczyny tej tragedii.

Prokuratura wnioskowała o tymczasowy areszt podejrzanego o spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Sąd Rejonowy w Inowrocławiu uznał, że wystarczającym środkiem zapobiegawczym będzie objęcie go dozorem policyjnym. Prokuratura od tej decyzji się odwołuje.

Festiwal Prapremier otrzyma jednak dofinansowanie

2016-04-05T06:58:21+02:00

Dużo uwagi na ostatniej sesji Rady Miasta Bydgoszczy poświęcono nieprzyznaniu dotacji ministerialnej na festiwal Prapremier, który od wielu lat jest organizowany przez podległy Miastu Bydgoszczy Teatr Polski. Przez te lata impreza kulturalna zdobyła swoją rangę i prestiż. Dzisiaj możemy naszych czytelników poinformować, iż są to już nieaktualne informacje, gdyż Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego pozytywnie rozpatrzyło odwołanie Teatru Polskiego.

Podczas obrad Rady Miasta o potrzebie ratowania festiwalu mówili dość dużo radni Grażyna Szabelska i Stefan Pastuszewski. Wystosowali oni później wspólny list do wicepremiera Piotra Glińskiego, który stoi na czele resortu kultury. Od negatywnej decyzji ministerstwa odwołał się również Teatr Polski.

Ministerstwo rozpatrując odwołanie zdecydowało się przyznać na festiwal Prapremier kwotę 250 tys. zł. Za zaangażowanie dwójce radnych podziękował zastępca dyrektora Teatru Polskiego Bartosz Frąckowiak.