Wczoraj zachęcaliśmy do kibicowania Fali na naszych łamach nie tylko dlatego, że klub ten reprezentuje w rozgrywkach zachodnią cześć województwa. Fala przez cały sezon toczyła zacięty bój o bezpośredni awans z bydgoskim Zawiszą. Ostatecznie niebiesko-czarni okazali się lepsi tylko o jeden punkt .Fala jednocześnie wiedząc, że ma tylko matematyczne szanse na przeskoczenie Zawiszy, do końca wygrywała wszystkie mecze.

Pierwszy mecz w Wąbrzeźnie wygrali minimalnie gospodarze dzięki bramce zdobytej z rzutu karnego przez Pawła Mazurowskiego. Dzisiejszy rewanż w Świekatowie dobrze rozpoczęli goście, po bramce Macieja Kwasigrocha w 10 minucie. W 80 minucie wyrównała jednak Unia, dzięki czemu ten zespół zagra w V lidze w sezonie 2018/2019.

Fala dziękuje Zawiszy za walkę

Pod wczorajszym naszym tekstem, w którym zachęcaliśmy naszych czytelników o kibicowania Fali, oficjalny profil Facebook-owy tego klubu umieścił komentarz, w którym Fala dziękuje Zawiszy za sportową walkę - Ze swojej strony chcielibyśmy bardzo podziękować Zawiszy za sportową rywalizacje w duchu fair play do samego końca.

Wisła bez awansu

W czasie występów Zawiszy w B-klasie, w poprzednim sezonie, niebiesko-czarni przez długą część sezonu zmagali się z Wisłą Fordon. Również zachęcaliśmy, aby w tym sezonie kibicować fordońskiemu klubowi w drodze do B-klasy. Nie był to jednak sezon Wisły, która zakończyła go dopiero na piątej lokacie.

Do A-klasy z grupy III awansowała natomiast Victoria Kołaczkowo, z którą w sezonie 2016/2017 Zawisza wygrał dwukrotnie. Podobnie zresztą jak z Zielonymi Zalesie, którzy byli drudzy w tej grupie.