Kończymy rok poświęcony m.in. postaci św. brata Alberta, w którym wiele uwagi poświęcano promocji miłosierdzia wobec innych. W roku 2018 nasza uwaga będzie skierowana głównie w kierunku świętowania odzyskania przez stu laty przez Polskę niepodległości. Nie zabraknie wydarzeń nawiązujących do wydarzeń z 1918 roku, mam nadzieję, iż będą również takowe poświęcone chociażby także później drodze do niepodległości Wielkopolski, Kujaw i Pomorza. Dobrym prognostykiem jest na pewno ustanowienie przez Senat RP nowego roku jako Roku Pamięci Powstania Wielkopolskiego. Warto pamiętać również o roku 1920, w tym o wojnie polsko-bolszewickiej, w której zdecydowało się, iż wywalczoną niepodległość Polacy zachowali.

Refleksją warto cofnąć się jednak również wstecz, do toczonej przez ponad sto lat walki z zaborcami, a także zastanowić się dlaczego wcześniej Rzeczypospolita w ogóle upadła. Sejm RP z kolei uznał, że rok 2018 powinien uczcić 250-lecie konfederacji barskiej, co się wpisze w te rozważania.

Będzie to również rok Praw Kobiet. Mało kto w Polsce bowiem wie, że Polska znacznie szybciej nadała prawa wyborcze kobiet od uchodzącego za bardziej nowoczesny społecznie zachodu. Patronką przyszłego roku została również Irena Sendlerowa, której przypisuje się uratowanie w czasie okupacji ponad 2,5 tys. żydowskich dzieci.