Podczas czerwcowe sesji Rady Miasta Bydgoszczy duże emocje budziła kwestia planu powołania Bydgoskiego Biura Finansów Oświaty, przynajmniej wśród radnych. Wyjaśniając skrótowo, ratusz chce scentralizować księgowość jednostek oświaty. Pracownicy księgowości z poszczególnych jednostek oświaty przeniesieni zostaną do nowej jednostki, która obsługiwać będzie wszystkie bydgoskie szkoły i przedszkola. Ma to przede wszystkim usprawnić cały system i dostosować go do wymogów nowego prawa.

 

Przed rozpoczęciem obrad w korytarzu dochodzi do zgrzytu przewodniczącego bydgoskiej Solidarności Leszka Walczaka i szefa klubu radnych PiS Mirosława Jamrożego. Pierwszy zarzuca drugiemu, iż nie odpowiedział na prośbę NSZZ Solidarność, odbycia spotkania z radnymi PiS, aby omówić temat centralizacji oświatowej księgowości. Jamroży z kolei twierdził, że żadnego zaproszenia ze strony Solidarności nie było. Będący świadkami tej kłótni radni Prawa i Sprawiedliwości mogli wpaść w pewną konsternacje, co zresztą było po niektórych widoczne. Wszyscy zdawali sobie bowiem sprawę z tego, iż obaj panowie za sobą nie przepadają.

 

W dyskusji na sesji, kilku radnych PiS dość stanowczo krytykowało pomysł centralizacji i utworzenia Biura Finansów Oświaty. Głos udzielono również przewodniczącemu Walczakowi, który na samym początku stwierdził, że samej centralizacji związek zawodowy nie krytykuje, za to jest szereg obaw, z którymi postanowił się podzielić. Wówczas prezydent Rafał Bruski zadeklarował, że podejmowane przez ratusz działania będą w większym stopniu konsultowane ze związkami zawodowymi. Takie zakończenie dyskusji postawiło kilku radnych PiS w niezbyt dobrym położeniu wizerunkowym.

 

O tym, że wewnątrz Solidarności miał konflikt Leszka Walczaka z Mirosławem Jamrożym wiedzą prawie wszyscy. Zbliżające się w Regionie Bydgoskim NSZZ Solidarność wybory sprawiają, że relacje z częścią polityków partii rządzącej się zaogniają. Wielu działaczy Solidarności zauważa bowiem, że niektórzy politycy PiS chcieliby przy tej okazji podporządkować sobie politycznie ten związek zawodowy. Radny Jamroży jest najbliższym współpracownikiem posłanki Ewy Kozaneckiej, która wywodzi się z Solidarności – jako działaczka związkowa uchodziła za opozycję wobec obecnego kierownictwa Regionu Bydgoskiego. Dość silna pozycja Mirosława Jamrożego w miejskich strukturach, to z kolei osobista decyzja posła Tomasza Latosa, który dał radnym nakaz ustanowienia go szefem klubu. W Solidarności zdają sobie z tego doskonale sprawę, przez co bydgoska Solidarność z dużą nieufnością patrzy na lokalne struktury Prawa i Sprawiedliwości.

 

- Moglibyśmy powiedzieć, że Światowy Dzień Młodzieży, rozpoczyna się dziś i trwać będzie jutro, w domu, bo od teraz to tam Jezus chce ciebie spotykać. Pan nie chce zostać tylko w tym pięknym mieście albo w miłych wspomnieniach, ale chce przyjść do twego domu, być obecnym w twoim codziennym życiu: w nauce, studiach i pierwszych latach pracy, przyjaźniach i uczuciach, planach i marzeniach. Jakże się to Jemu podoba, aby to wszystko było Mu zaniesione w modlitwie! Jakże bardzo ufa, że pośród wszystkich codziennych kontaktów i czatów na pierwszym miejscu będzie złota nić modlitwy! Jakże bardzo pragnie, aby Jego Słowo przemawiało do każdego twego dnia, aby Jego Ewangelia stała się twoją i była twoim „nawigatorem” na drogach życia – mówił w homilii papież Franciszek.

 

Ojciec Święty w Polsce przebywał od środy – w tym czasie celebrował eucharystię jubileuszową z okazji 1050-lecia Chrztu Polski oraz odbył serie spotkań z młodymi z całego świata. Liturgię drogi krzyżowej zakończyło całonocne czuwanie. W ramach tych wydarzeń papież wygłosił kilka wystąpień, które pozostaną intelektualną i duchową spuścizną historycznych już Światowych Dni Młodzieży. Doba internetu sprawia, że bez problemu możemy do tych wystąpień w języku polskim dotrzeć, kiedy tylko uznamy taką potrzebę. Do młodych papież apelował przede wszystkim o uczynki miłosierdzia względem drugiego człowieka. Z kolei do narodu polskiego na Jasnej Górze, abyśmy nadal szukali oparcia w Matce Bożej.

 

- Przed Tobą młody Kościół trzeciego tysiąclecia! - przedstawił pielgrzymów papieżowi kardynał Stanisław Dziwisz.

 

Papież ogłosił również, że kolejne ŚDM w 2019 roku odbędą się w Panamie. Później Franciszek spotkał się również w krakowskiej hali sportowej z wolontariuszami, którzy przez ostatnie dni służąc pielgrzymom, mieli okazję świadczyć uczynki miłosierdzia.

 

Samolot Polskich Linii Lotniczych LOT ,,Dreamliner” z Ojcem Świętym na pokładzie wystartował z krakowskich Balic po godzinie 19:00. Papieża osobiście żegnał na płycie prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką.

 

 

Będą to XXXI Igrzyska Olimpijskie w erze nowożytnej. Reprezentacja Polski liczyć ma około 230 zawodników, z tego ponad 20-tu z naszego regionu. W piątek ślubowali również piłkarze ręczni, na medal których liczymy w sportach drużynowych. Zaprezentowano również chorążego polskiej reprezentacji, którym został Karol Bielecki.

 

Bielecki w 2010 roku podczas meczu towarzyskiego reprezentacji Polski z Chorwacją doznał poważnego urazu oka, co doprowadziło później do jego utraty. Zawodnik zdecydował się zakończyć karierę, ale po rehabilitacji wrócił do sportu, będąc ważnym trzonem reprezentacji Polski w piłce ręcznej.

 

Po ślubowaniu zawodnikom powodzenia życzyła legendarna bydgoska lekkoatletka Irena Szewińska.

 

W wioślarstwie, kajakarstwie i lekkoatletyce w Rio zobaczymy reprezentantów klubów: Zawisza Bydgoszcz, LOTTO Bydgostia, UKS Kopernik Bydgoszcz, BKS Bydgoszcz, Gopło Kruszwica i Vectra Włocławek. Więcej piszemy o kadrze na IO – Do Rio pojedzie silna reprezentacja naszego regionu

 

- Uprzejmie proszę mieszkańców, aby o godzinie 17 chwilą refleksji upamiętnić ofiary Powstania Warszawskiego – apeluje wojewoda Mikołaj Bogdanowicz.

 

Msza Święta w intencji powstańców odprawiona zostanie w parafii garnizonowej (rondo Bernardyńskie) o godzinie 15:30.

 

Młodzież Wszechpolska zaprasza natomiast na godzinę 16:30 na Stary Rynek wraz ze zniczami - Zakup 2 znicze (biały i czerwony, najlepiej identyczne), weź bliskich i przyjdź 1 sierpnia o godz. 16:30 na Stary Rynek (zbieramy się pod pomnikiem). Wspólnie, ułożymy je w symbol Polski Walczącej i zapalimy ku pamięci Bohaterów, którzy nie mając wpływu na polityczne decyzje, po prostu dzielnie walczyli z okupantem.

 

Zgromadzeni na bydgoskim rynku o godzinie 17:00, gdy zabrzmią syreny przypominające o wybuchu powstania, wspólnie, w ciszy przeżyją zadumę.

 

Do 3 sierpnia w Punkcie Obsługi Klienta Urzędu Wojewódzkiego (ul. Konarskiego 1) można odebrać specjalne artykuły przypominające o akcji ,,Burza” i Powstaniu Warszawskim (filcową naklejkę przedstawiająca symbol Polski Walczącej, którą można nakleić na ramię, czapkę, plecak etc.; trwałą i odporną na warunki atmosferyczne naklejkę na samochód oraz biało-czerwoną opaskę odblaskową).

 

17-latek w Borównie kąpał się wraz z ojcem. Gdy zaczął tonąć, ojciec jako pierwszy próbował go wyciągnąć z wody. Udało się to jednak dopiero przy udziale ratowników. Na brzegu podjęto akcję reanimacyjną. Okazała się ona bezskuteczna, lekarz stwierdził zgon młodego mężczyzny. Przyczyny tragedii dokładnie wyjaśnią koronowscy policjanci pod nadzorem prokuratora.

 

Jak wynika ze statystyk policyjnych najczęstsze przyczyny tragedii nad wodą to: brak dostatecznych umiejętności pływania, pływanie pod wpływem alkoholu, pływanie w miejscach niedozwolonych. Policjanci radzą dlatego, aby pływać tylko i wyłącznie w miejscach zabezpieczonych przez ratowników WOPR oraz przestrzegać regulaminów kąpieliska. Ponadto w trosce o własne bezpieczeństwo nie powinniśmy przeceniać własnych umiejętności pływackich. Akurat plaża w Borównie jest strzeżona, ale co roku w naszym regionie dochodzi do wielu tragedii w miejscach, gdzie pływanie jest kategorycznie zabronione. Takim czarnym punktem jest chociażby Smukała na terenie Bydgoszczy, gdzie pomimo zakazów są one lekceważone i dochodzi do tragedii.