Artykuły filtrowane wg daty: czwartek, 10 czerwiec 2021

Na Wyżynach spodziewamy się kolejnego muralu. Miasto ogłosiło konkurs

2021-06-11T00:22:42+02:00

Do 30 lipca można składać propozycję w konkursie na koncepcję muralu promującego ekologię, który powstanie na ścianie wieżowca przy ulicy Feliksa Nowowiejskiego 1. Ściana ma wysokość ponad 34 metrów.

Jeżeli chodzi o tematykę- praca ma za zadanie promować zachowania ekologiczne, przyczyniać się do propagowania ekologicznych nawyków -

- Jeden metr kwadratowy ekologicznej farby antysmogowej absorbuje 0,44 g tlenku azotu, który jest bardzo trującą substancją. Taką samą ilość absorbuje jedno drzewo w ciągu jednego dnia. Powierzchnia ściany ma 374 m kw. – to tak, jakbyśmy posadzili 374 drzewa – mówi Marek Iwiński, Plastyk Miasta.

Zwycięzca konkursu otrzyma nagrodę w wysokości 5 tys. zł oraz kwotę 50 tys. zł na wykonanie dzieła. Planuje się, że mural powstanie od połowy października.

Artyści mogą swoje prace składać do 30 lipca, bezpośrednio do plastyka miasta - m.iwinski@um.bydgoszcz.pl

Co wspólnego mogą mieć bydgoskie szpitale z wyborami w Rzeszowie?

2021-06-11T00:06:38+02:00

W niedziele odbędzie się I tura wyborów na urząd prezydenta Rzeszowa. Przed rzeszowianami zatem ostatnie godziny przed ciszą wyborczą, choć chyba jest ona sama w sobie korzystna dla tego miasta, bowiem we wtorek jeden z kandydatów przekazał rzeszowskiemu szpitalowi czek na kwotę ponad 500 tys. zł. Prezydent Bydgoszczy korzysta z okazji i również wyciąga ręce po dotację.

Mowa o wiceministrze sprawiedliwości Marcinie Warchole, który jest również kandydatem w tych wyborach. Warchoł czek przekazał z Funduszu Sprawiedliwości, który znajduje się gestii Ministerstwa Sprawiedliwości. Oficjalnie dlatego, że rzeszowski szpital udziela pomocy ofiarom przemocy domowej.

Kontrkandydaci zarzucają Warchołowi, że wykorzystuje funkcję w ministerstwie na użytek swojej kampanii, a tymczasem prezydent Rafał Bruski napisał list do premiera Mateusza Morawieckiego, oczekując podobnej pomocy dla bydgoskich szpitali – Mając na uwadze fakt, że problem przemocy domowej nie ma granic administracyjnych i dotyczy całej Polski, proszę o wszczęcie procedury przyznania wsparcia finansowego także dla bydgoskich szpitali.

Odpowiedź na to pismo może być ciekawa, bowiem wiceminister Warchoł, choć jest podległy premierowi Morawieckiemu, to raczej z nim przyznania dotacji dla rzeszowskich szpitali nie uzgadniał. Kandydatkom Prawa i Sprawiedliwości w Rzeszowie jest wojewoda podkarpacka Ewa Leniart, kilka dni temu prezes PiS Jarosław Kaczyński dawał do zrozumienia, że to ona jest głowną kandydatką obozu rządowego, wyrażając przy tym złośliwości pod adresem Warchoła oraz formacji jaką reprezentuję – Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry.

Tytoń sprzedawany był spod lady. Sprzedającemu grozi teraz więzienie

2021-06-10T17:51:15+02:00

W jednym z inowrocławskich sklepów sprzedawane były papierosy i tytoń z nielegalnego pochodzenia, czyli bez polskich znaków akcyzy. Nielegalny proceder ujawnili policjanci, którzy zabezpieczyli sporą ilość lewego tytoniu.

Policyjna interwencja ujawniła ok. 14,5 kg suszu tytoniowego oraz 3760 sztuk papierosów, których nie można uznać za legalne. Szacuje się, że wprowadzenie ich do obrotu naraziłoby Skarb Państwa na ponad 20 tys. zł straty. Nielegalny tytoń ulega przepadkowi i zostanie zniszczony.

Sprzedającemu grozi odpowiedzialność skarbowa oraz przepisów karnych nawet 2 lata pozbawienia wolności. O wymiarze kary zadecyduje sąd.

Od 70 lat Bydgoszcz kształci inżynierów

2021-06-10T17:26:02+02:00

Wraz z powstanie Wieczorowej Szkoły Inżynierskiej rozpoczęły się dzieje technicznego szkolnictwa wyższego w Bydgoszczy. Od dzisiaj na Moście Staromiejskim możemy oglądać wystawę pt. ,,70 lat bydgoskich inżynierów” przygotowaną z okazji jubileuszu Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego, który jest kontynuatorem Wieczorowej Szkoły Inżynierów, a wkrótce stanie się politechniką.

- Historia kształcenia inżynierów w Bydgoszczy rozpoczęła się 70 lat temu. Wtedy powstała pierwsza uczelnia wyższa w Bydgoszczy i tą pierwszą szkołą wyższą była Wieczorowa Szkoła Inżynierska – mówił rektor prof. Marek Adamski, tuż przed uroczystym otwarciem wystawy.

Następnie tą tradycję kontynuowała Wyższa Szkoła Inżynierska, później Akademia Techniczno-Rolnicza, a obecnie Uniwersytet Technologiczno-Przyrodniczy, zaś najprawdopodobniej od 1 września Politechnika Bydgoska.

- 70 lat dla człowieka to jest bardzo dużo, dla uczelni relatywnie krótko. Wiem jak ciężko jest budować potencjał i powiększać go, stąd też cieszę się na te działania, które pan rektor wraz ze swoi zespołem podejmuję. Tą dynamikę widać – mówił podczas uroczystego otwarcia wystawy prezydent Rafał Bruski.

Niedzielski: od 26 czerwca zwiększamy obłożenie w restauracjach i lokalach gastronomicznych do 75 proc.

2021-06-10T17:03:45+02:00

Od 26 czerwca zwiększamy obłożenie w restauracjach i lokalach gastronomicznych do 75 proc. - poinformował w czwartek minister zdrowia Adam Niedzielski. Dodał, że również od 26 czerwca wesołe miasteczka mogą funkcjonować z nowym limitem - 75 proc. obłożenia obiektu.

"Do tej pory w restauracjach i lokalach gastronomicznych mieliśmy limit zajętości co drugiego stolika, tutaj zwiększamy obłożenie do 75 proc. Targi i konferencje, które niedawno udostępniliśmy, od 26 czerwca będą mogły pracować w reżimie 1 osoby na 10 m2, a nie tak jak poprzednio na 15 m2" - przekazał Niedzielski na konferencji prasowej.

Minister zdrowia zwrócił uwagę, że "do tego limitu nie wliczają się osoby zaszczepione". "Czyli jeżeli mamy jakąś powierzchnię obiektu i wyliczamy na podstawie metrażu, ile osób powinno, czy może tam się dostać, to jest limit, który obowiązuje tylko osoby niezaszczepione. Ponad ten limit mogą być wpuszczane osoby zaszczepione" - wskazał.

Niedzielski poinformował też, że "wesołe miasteczka, w których mieliśmy do tej pory na 50 proc. obłożenia obiektu, od 26 czerwca będą miały 75 proc. obłożenia". (PAP)

autor: Katarzyna Krzykowska

Mieszkańcy są zaniepokojeni planami budowy nowej spalarni. Inwestor chce się z nimi spotkać

2021-06-10T16:03:16+02:00

Dzisiaj na Kapuściskach swój sprzeciw wobec budowy spalarni odpadów niebezpiecznych na terenach dawnego Zachemu wyrazili radni PiS oraz przedstawiciele zlokalizowanych w okolicach dawnego Zachemu rad osiedli. Wskazywali oni na istniejącą już spalarnię ProNatury, wskazując na to, że kolejna instalacja wpłynąć może negatywnie na zdrowie mieszkańców.

Padały wypowiedzi, że planowana przez firmę Eneris instalacja może w praktyce spalać więcej odpadów niż ProNatura. Dawali oni do zrozumienia, że władze miasta powinny zrobić wszystko, aby tę planowaną inwestycję przyblokować. Obecnie prezydent zgodnie z prawem proceduje wniosek środowiskowy złożony przez inwestora.

Inwestor wyjaśnia, że gdzieś te odpady muszą być spalane

Do odpadów niebezpiecznych zalicza się chociażby te medyczne, do spalania których uprawnień nie posiada ProNatura, swoją wewnętrzną instalacje posiada jedynie Centrum Onkologii. Dodatkowo za takie odpady uważa się lakiery czy odpady weterynaryjne. Zdaniem inwestora Eneris alternatywą jest wywożenie odpadów do województwa warmińsko-mazurskiego, gdzie koszty spalania mogą być dwukrotnie wyższe lub powstawanie kolejnych dzikich wysypisk, co w przypadku odpadów niebezpiecznych stanowić może ogromne zagrożenie dla mieszkańców. Eneris wskazuje, że takie dzikie wysypisko ostatnio odkryto przy ulicy Smoleńskiej. Inwestor jednoznacznie zaprzecza też możliwości spalania odpadów przywożonych zza granicy, czego ma zabraniać prawo.

Firma Eneris zwróciła się do Rad Osiedli o spotkania, na których chce wyjaśnić wątpliwości mieszkańcom. Do spotkania miało dojść już z Radą Osiedla Łęgnowo, natomiast 22 czerwca dojdzie do rozmów z Radą Osiedla Kapuściska.

Według Urzędu Miasta procedowana lokalizacja oddalona jest od zabudowań Mieszkalnych Kapuścisk o 1,3 km, Łęgnowa – ponad 2 km.

Niemiecki portal: Polska nie jest już krajem ryzyka. Poleca ,,Polską Wenecję” - Bydgoszcz

2021-06-10T06:33:08+02:00

Niemiecki portal turystyczny Reisereporter poinformował, że Polska nie jest już traktowana w Niemczech jako kraj dużego ryzyka zakażenia COVID-19. Publikacja informuje głównie o tym, że według Instytutu Roberta Kocha od 30 maja Polska nie znajduje się na liście destynacji zagrożonych ryzykiem oraz informuje o stopniowym znoszeniu obostrzeń rządowych, w tym także o otwieraniu się hoteli.

Publikację można zatem odebrać jako sugestię, iż planując wakacje warto zwrócić uwagę na Polskę. W publikacji pojawiają się też trzy zdjęcia – Gdańska (niepodpisane) oraz Karpat i Bydgoszczy (oba już podpisane). Bydgoszcz jest opisana jako ,,Venedig Polens”, co może być sugestią dla czytelnika, jako ciekawy kierunek.

Bydgoska turystyka Niemcami stoi

We wtorek publikowaliśmy dane z GUS odnośnie liczby udzielanych noclegów. Od wielu lat główni goście zagraniczni to Niemcy, stąd też publikacje mające jakieś walory promocyjne w języku niemieckim powinny nas szczególnie interesować. W 2019 roku w Bydgoszczy nocowało ponad 9 tys. Niemców (na 42 tys. obcokrajowców). W roku 2020 gości z Niemiec było tylko 3,5 tys.