Artykuły filtrowane wg daty: sobota, 18 lipiec 2020 Tym żyje region. Najważniejsze informacje z Bydgoszczy, Inowrocławia, Nakła, Kruszwicy, Kcynii i Szubina. Relacje sportowe, materiały wideo z obrad. Dyskusje dotyczące przyszłości regionu. https://portalkujawski.pl/magazyn/itemlist/date/2020/7/18 2024-05-19T15:19:03+02:00 Joomla! - Open Source Content Management ,,Czek” pozwoli zmodernizować Nakielską? 2020-07-19T00:13:08+02:00 2020-07-19T00:13:08+02:00 https://portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/18378-czek-pozwoli-zmodernizowac-nakielska Ł.R. <div class="K2FeedImage"><img src="https://portalkujawski.pl/media/k2/items/cache/d9927908cf26bc04b73e204bade31bcb_S.jpg" alt=",,Czek” pozwoli zmodernizować Nakielską?" /></div><div class="K2FeedIntroText"><p>W piątek prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o bonie turystycznym, w ramach której zapisano powołanie Funduszu Inwestycji Samorządowych. Ustawa będąca jednym z symboli tej kampanii wyborczej, bowiem co prawda prezydent ustawę podpisał w piątek, ale czeki ze wsparciem dla samorządów politycy rozdawali jeszcze w czerwcu. Skoro pieniądze wkrótce do Bydgoszczy mogą wpłynąć, to zaczyna się ich dzielenie – na razie w mediach społecznościowych.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>Podpis prezydenta Andrzeja Dudy sprawia, że wkrótce Rada Ministrów będzie mogła powołać zapowiadany fundusz wsparcia dla samorządów. Zgodnie z wyliczeniami zaproponowanego przez rząd algorytmu Bydgoszcz otrzymać może wkrótce 63 mln zł (środki będą mogły być wydatkowane jedynie na cele inwestycyjne), taką kwotę na wiecu w Fordonie obiecywał premier Mateusz Morawiecki.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Po naszej publikacji z czwartku, w sprawie zakończenia prac w parlamencie nad ustawą, temat spotkał się z zainteresowaniem mieszkańców Miedzynia. Kilka dni temu Rada Osiedla otrzymała bowiem z ratusza pismo od prezydenta, z którego wynika, że z uwagi na recesje wywołaną przez pandemię COVID-19, realizacja inwestycji się opóźni. Podpisanie przez prezydenta Dudę ustawy o bonie turystycznym to jest w tej sprawie nowy fakt, który być może pozwoli wrócić do tematu przebudowy Nakielskiej jeszcze w tym roku. Na poważnie będzie można podjąć taką dyskusję, gdy pojawi się konkret w postaci utworzenia przez Radę Ministrów Funduszu Inwestycji Samorządowych wraz z decyzją o przyznaniu Bydgoszczy tych pieniędzy, a absolutnym konkretem będzie przelanie tych pieniędzy na konto miasta. Na to zapewne poczekamy kilka tygodni.</p> <p>&nbsp;</p></div> <div class="K2FeedImage"><img src="https://portalkujawski.pl/media/k2/items/cache/d9927908cf26bc04b73e204bade31bcb_S.jpg" alt=",,Czek” pozwoli zmodernizować Nakielską?" /></div><div class="K2FeedIntroText"><p>W piątek prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o bonie turystycznym, w ramach której zapisano powołanie Funduszu Inwestycji Samorządowych. Ustawa będąca jednym z symboli tej kampanii wyborczej, bowiem co prawda prezydent ustawę podpisał w piątek, ale czeki ze wsparciem dla samorządów politycy rozdawali jeszcze w czerwcu. Skoro pieniądze wkrótce do Bydgoszczy mogą wpłynąć, to zaczyna się ich dzielenie – na razie w mediach społecznościowych.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>Podpis prezydenta Andrzeja Dudy sprawia, że wkrótce Rada Ministrów będzie mogła powołać zapowiadany fundusz wsparcia dla samorządów. Zgodnie z wyliczeniami zaproponowanego przez rząd algorytmu Bydgoszcz otrzymać może wkrótce 63 mln zł (środki będą mogły być wydatkowane jedynie na cele inwestycyjne), taką kwotę na wiecu w Fordonie obiecywał premier Mateusz Morawiecki.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Po naszej publikacji z czwartku, w sprawie zakończenia prac w parlamencie nad ustawą, temat spotkał się z zainteresowaniem mieszkańców Miedzynia. Kilka dni temu Rada Osiedla otrzymała bowiem z ratusza pismo od prezydenta, z którego wynika, że z uwagi na recesje wywołaną przez pandemię COVID-19, realizacja inwestycji się opóźni. Podpisanie przez prezydenta Dudę ustawy o bonie turystycznym to jest w tej sprawie nowy fakt, który być może pozwoli wrócić do tematu przebudowy Nakielskiej jeszcze w tym roku. Na poważnie będzie można podjąć taką dyskusję, gdy pojawi się konkret w postaci utworzenia przez Radę Ministrów Funduszu Inwestycji Samorządowych wraz z decyzją o przyznaniu Bydgoszczy tych pieniędzy, a absolutnym konkretem będzie przelanie tych pieniędzy na konto miasta. Na to zapewne poczekamy kilka tygodni.</p> <p>&nbsp;</p></div> Zawisza w ćwierćfinale okręgowego Pucharu Polski 2020-07-18T18:52:46+02:00 2020-07-18T18:52:46+02:00 https://portalkujawski.pl/sport/item/18385-zawisza-w-cwiercfinale-okregowego-pucharu-polski Redakcja <div class="K2FeedImage"><img src="https://portalkujawski.pl/media/k2/items/cache/6e008d3994157c2a5250bde43b425b35_S.jpg" alt="Zawisza w ćwierćfinale okręgowego Pucharu Polski" /></div><div class="K2FeedIntroText"><p>Dla kibiców najważniejszym wydarzeniem było jednak, to że mecz okręgowego Pucharu Polski przeciwko Sparcie Brodnica to powrót po kilku latach na stadion Zawiszy przy ulicy Gdańskiej. Sobotni mecz pucharowy obejrzało około tysiąca widzów – z uwagi na zagrożenie epidemiczne trzeba było wprowadzić ograniczenia.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>Mecz dobrze rozpoczęli niebiesko-czarni od dwóch bramek Kamila Żylskiego w 10 i 14 minucie. Przed końcem pierwszej połowy sędzia podyktował rzut karny dla gości i Sparta zdobyła dzięki strzałowi Adama Reise gola kontaktowego. W drugiej odsłonie Bartosz Zalewski doprowadził do wyrównania, ale radość Sparty nie trwałą zbyt długo, bowiem 4 minuty później (64 minuta) hat tricka skompletował Żylski. Sparta do samego końca meczu walczyła o remis gwarantujący dogrywkę. Niebiesko-czarni jednak zwycięstwo 3:2 doprowadzili do końca.</p> <p>&nbsp;</p></div> <div class="K2FeedImage"><img src="https://portalkujawski.pl/media/k2/items/cache/6e008d3994157c2a5250bde43b425b35_S.jpg" alt="Zawisza w ćwierćfinale okręgowego Pucharu Polski" /></div><div class="K2FeedIntroText"><p>Dla kibiców najważniejszym wydarzeniem było jednak, to że mecz okręgowego Pucharu Polski przeciwko Sparcie Brodnica to powrót po kilku latach na stadion Zawiszy przy ulicy Gdańskiej. Sobotni mecz pucharowy obejrzało około tysiąca widzów – z uwagi na zagrożenie epidemiczne trzeba było wprowadzić ograniczenia.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>Mecz dobrze rozpoczęli niebiesko-czarni od dwóch bramek Kamila Żylskiego w 10 i 14 minucie. Przed końcem pierwszej połowy sędzia podyktował rzut karny dla gości i Sparta zdobyła dzięki strzałowi Adama Reise gola kontaktowego. W drugiej odsłonie Bartosz Zalewski doprowadził do wyrównania, ale radość Sparty nie trwałą zbyt długo, bowiem 4 minuty później (64 minuta) hat tricka skompletował Żylski. Sparta do samego końca meczu walczyła o remis gwarantujący dogrywkę. Niebiesko-czarni jednak zwycięstwo 3:2 doprowadzili do końca.</p> <p>&nbsp;</p></div> Liczba chorych utrzymuje się na stałym poziomie. Miesiąc bez żadnego zgonu (raport) 2020-07-18T13:56:51+02:00 2020-07-18T13:56:51+02:00 https://portalkujawski.pl/magazyn/item/18382-liczba-chorych-utrzymuje-sie-na-stalym-poziomie-miesiac-bez-zadnego-zgonu-raport Ł.R. <div class="K2FeedImage"><img src="https://portalkujawski.pl/media/k2/items/cache/fc69b8c9f95a436d219e8390225d6a5b_S.jpg" alt="Liczba chorych utrzymuje się na stałym poziomie. Miesiąc bez żadnego zgonu (raport)" /></div><div class="K2FeedIntroText"><p>Ostatnia ofiara śmiertelna COVID-19 została stwierdzona w naszym województwie 13 czerwca, mamy zatem ponad miesiąc bez ofiar śmiretelnych koronawirusa w kujawsko-pomorskim. Nie oznacza to jednak, że COVID-19 opuścił nasz region – w ostatnim tygodniu stwierdzono w kujawsko-pomorskim 17 przypadków zachorowań (sobota – piątek), co jest wynikiem wyższym niż w analogicznym okresie tygodnia wcześniej.</p> </div><div class="K2FeedFullText"> <p>&nbsp;</p> <p>Z danych na dzisiaj wynika ,że mamy aktualnie 83 osoby chore. Od początku lipca liczba aktualnie chorych oscyluje w przedziale 82-91 (91 chorych odnotowano 9 lipca). Przypomnijmy, że szczyt zachorowań mieliśmy 20 kwietnia – 365 osób chorych.</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><strong><img src="images/stories/2020/7/covid/18-3.jpg" width="600" height="450" />&nbsp;</strong></p> <p style="text-align: center;"><img src="images/stories/2020/7/covid/18-2.jpg" width="600" height="450" /></p> <p style="text-align: center;">&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><strong>&nbsp;</strong></p> <p>&nbsp;</p> <p>W skali kraju mamy obecnie około 8,2 tys. osób chorych. W szczycie odnotowanym w drugiej połowie czerwca było to ponad 14 tys., stąd też liczba chorych regularnie spada.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Jak pokazują dane dla świata epidemia przyśpiesza – mamy już ponad 5 mln aktualnie chorych - ponad 14 mln wszystkich zachorowań. Obecnie największy problem z COVID-19 mają Stany Zjednoczone, Brazylia, Indie i Rosja. W Europie Zachodniej sytuacja zrobiła się już w miarę stabilna.</p> <h3>&nbsp;</h3> <h3>Czy będzie druga fala i kiedy?</h3> <p>To pytanie zadają sobie wszyscy na świecie, według wiceministra zdrowia Waldemara Kraski możliwa druga fala jesienią jest w fazie domysłów, ale polskie państwo chce być na nie przygotowane. Brytyjscy epidemiolodzy z kolei uważają, że druga fala pojawi się na przełomie stycznia i lutego, i może przynieść znacznie większą liczbę ofiar niż pierwsza. Węgrzy natomiast odwołują publiczne uroczystości ważnego dla siebie święta św. Stefana planowanego na 20 sierpnia z uwagi na zagrożenie epidemiczne, choć w tym kraju jest obecnie chorych mniej niż 0,5 tys. osób.</p> <p>&nbsp;</p> <p>W minionym tygodniu odbyło się posiedzenie sejmowej Komisji Zdrowia, na której dowiedzieliśmy się, że eksperci przewidywali w kwietniu, że po Wielkanocy zabraknie w Polsce respiratorów, stąd też podjęto decyzję o daleko idących obostrzeniach. Ujawnił to wiceminister Kraska. Szerzej o tym posiedzeniu i przygotowaniach Polski do ewentualnej drugiej fali piszemy -<a href="region/item/18359-eksperci-przewidywali-ze-po-wielkanocy-zabraknie-w-polsce-respiratorow"> Eksperci przewidywali, że po Wielkanocy zabraknie w Polsce respiratorów</a></p> <p>&nbsp;</p> <p><strong>Codziennie aktualizowane dane dotycząće regionu publikujemy - </strong><a href="magazyn/item/17690-covid-19-dane-statystyczne">COVID-19 - dane statystyczne</a></p> <p>&nbsp;</p></div> <div class="K2FeedImage"><img src="https://portalkujawski.pl/media/k2/items/cache/fc69b8c9f95a436d219e8390225d6a5b_S.jpg" alt="Liczba chorych utrzymuje się na stałym poziomie. Miesiąc bez żadnego zgonu (raport)" /></div><div class="K2FeedIntroText"><p>Ostatnia ofiara śmiertelna COVID-19 została stwierdzona w naszym województwie 13 czerwca, mamy zatem ponad miesiąc bez ofiar śmiretelnych koronawirusa w kujawsko-pomorskim. Nie oznacza to jednak, że COVID-19 opuścił nasz region – w ostatnim tygodniu stwierdzono w kujawsko-pomorskim 17 przypadków zachorowań (sobota – piątek), co jest wynikiem wyższym niż w analogicznym okresie tygodnia wcześniej.</p> </div><div class="K2FeedFullText"> <p>&nbsp;</p> <p>Z danych na dzisiaj wynika ,że mamy aktualnie 83 osoby chore. Od początku lipca liczba aktualnie chorych oscyluje w przedziale 82-91 (91 chorych odnotowano 9 lipca). Przypomnijmy, że szczyt zachorowań mieliśmy 20 kwietnia – 365 osób chorych.</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><strong><img src="images/stories/2020/7/covid/18-3.jpg" width="600" height="450" />&nbsp;</strong></p> <p style="text-align: center;"><img src="images/stories/2020/7/covid/18-2.jpg" width="600" height="450" /></p> <p style="text-align: center;">&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><strong>&nbsp;</strong></p> <p>&nbsp;</p> <p>W skali kraju mamy obecnie około 8,2 tys. osób chorych. W szczycie odnotowanym w drugiej połowie czerwca było to ponad 14 tys., stąd też liczba chorych regularnie spada.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Jak pokazują dane dla świata epidemia przyśpiesza – mamy już ponad 5 mln aktualnie chorych - ponad 14 mln wszystkich zachorowań. Obecnie największy problem z COVID-19 mają Stany Zjednoczone, Brazylia, Indie i Rosja. W Europie Zachodniej sytuacja zrobiła się już w miarę stabilna.</p> <h3>&nbsp;</h3> <h3>Czy będzie druga fala i kiedy?</h3> <p>To pytanie zadają sobie wszyscy na świecie, według wiceministra zdrowia Waldemara Kraski możliwa druga fala jesienią jest w fazie domysłów, ale polskie państwo chce być na nie przygotowane. Brytyjscy epidemiolodzy z kolei uważają, że druga fala pojawi się na przełomie stycznia i lutego, i może przynieść znacznie większą liczbę ofiar niż pierwsza. Węgrzy natomiast odwołują publiczne uroczystości ważnego dla siebie święta św. Stefana planowanego na 20 sierpnia z uwagi na zagrożenie epidemiczne, choć w tym kraju jest obecnie chorych mniej niż 0,5 tys. osób.</p> <p>&nbsp;</p> <p>W minionym tygodniu odbyło się posiedzenie sejmowej Komisji Zdrowia, na której dowiedzieliśmy się, że eksperci przewidywali w kwietniu, że po Wielkanocy zabraknie w Polsce respiratorów, stąd też podjęto decyzję o daleko idących obostrzeniach. Ujawnił to wiceminister Kraska. Szerzej o tym posiedzeniu i przygotowaniach Polski do ewentualnej drugiej fali piszemy -<a href="region/item/18359-eksperci-przewidywali-ze-po-wielkanocy-zabraknie-w-polsce-respiratorow"> Eksperci przewidywali, że po Wielkanocy zabraknie w Polsce respiratorów</a></p> <p>&nbsp;</p> <p><strong>Codziennie aktualizowane dane dotycząće regionu publikujemy - </strong><a href="magazyn/item/17690-covid-19-dane-statystyczne">COVID-19 - dane statystyczne</a></p> <p>&nbsp;</p></div> W Brukseli wielkie negocjacje o pieniądzach na inwestycje w kraju i regionach. Co wiemy? 2020-07-18T12:17:05+02:00 2020-07-18T12:17:05+02:00 https://portalkujawski.pl/region/item/18381-w-brukseli-wielkie-negocjacje-o-pieniadzach-na-inwestycje-w-kraju-i-regionach-co-wiemy Ł.R. <div class="K2FeedImage"><img src="https://portalkujawski.pl/media/k2/items/cache/cc1ef2094d9dc1b01e3126340384ce6e_S.jpg" alt="W Brukseli wielkie negocjacje o pieniądzach na inwestycje w kraju i regionach. Co wiemy?" /></div><div class="K2FeedIntroText"><p>W piątek w Brukseli rozpoczął się szczyt Rady Unii Europejskiej poświęcony budżetowi Unii Europejskiej na lata 2021-2027 oraz nowemu zagadnieniu, jakim ma być specjalny fundusz na odbudowę gospodarek po pandemii COVID-19 – fundusz ten wart ma być 750 mln euro. Ostatni szczyt poświęcony nowemu budżetowi miał miejsce w lutym, wówczas nie udało się zbliżyć stanowisk, później przyszedł COVID-19.</p> </div><div class="K2FeedFullText"> <p>&nbsp;</p> <p>Szczyt, który rozpoczął się w piątek był zatem pierwszym spotkanie przywódców Unii Europejskiej od kilku miesięcy, unikano tego typu szczytów z uwagi na sytuację epidemiologiczną. Tocząca się obecnie dyskusja z punktu naszego życia codziennego jest istotna, bowiem wiele planowanych przez także polski rząd i samorządy, opierać ma się na funduszach z nowego budżetu Unii Europejskiej. W ten sposób planuje się sfinansować m.in. rządowy program 100 obwodnic, ale też inwestycje infrastrukturalne w drogi wojewódzkie i regionalne linie kolejowe.</p> <p><em>&nbsp;</em></p> <p><em>- Ciężko przesądzać, jaki będzie rezultat naszych dzisiejszych i wczorajszych rozmów </em>– podsumował w piątek wieczorem pierwszy dzień obrad premier Mateusz Morawiecki <em>– Warto odnotować z zadowoleniem, że ten mechanizm, który był planowany jako część środków dostępnych czyli tzw. opłata klimatyczna (ETS) został wyłączony z tego schematu, to jest korzyść dla Polski z rzędu ponad 7 mld z</em>ł.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Premier poinformował, że zbieżne z polskim zdaniem udało się uzyskać zdanie w sprawie podatku od usług elektronicznych oraz opłaty granicznej dotyczącej śladu węglowego. Unia Europejska dość restrykcyjnie stara się bowiem ograniczać emisję dwutlenku węgla do atmosfery, przez co gospodarki europejskie są mniej konkurencyjne w stosunku np. do chińskiej czy indyjskiej. Wprowadzona opłata graniczna nakładałaby na produkty z krajów, gdzie nie ogranicza się emisji szkodliwych substancji do atmosfery, dodatkowy podatek, w celu wyrównania konkurencji.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Brakuje natomiast cały czas daleko od kompromisu jest w kwestii wysokości środków w nowej perspektywie finansowej – biedniejsze kraje jak Polska chcą, aby było to więcej pieniędzy, natomiast te bogatsze uważają, że po wyjściu Wielkiej Brytanii naturalnym będzie zmniejszenie budżetu. Także nie ma kompromisu co do uzależnienia wysokości wypłat od oceny praworządności w danym kraju, Polska znajduje się w tym zakresie w sporze z Komisją Europejską - <em>Uważamy, że jest artykuł 7 i on się toczy swoim rytmem. Optujemy za zamknięciem tego artykułu, natomiast łączenie tych dwóch zupełnie innych obszarów prawnych rodzi ogromne zagrożenie dla pewności prawa i na to nie ma naszej zgody –</em> podkreśla premier Morawiecki.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Spór toczy się też wokół 750 mld w ramach funduszu odbudowy gospodarek, te środki miały by trafić do państw UE w ramach obligacji, które Unia Europejska spłacałaby w latach 2021-2050. Wczoraj na stole była propozycja, aby 500 mld euro z tej kwoty trafiło do państw w ramach grantów, a 250 mld euro jako pożyczki. Takie rozwiązanie nie jest jednak do zaakceptowana przez Austrię, która oczekuje, ze pożyczki (które gospodarki będące beneficjentami musiałyby spłacić) stanowiły większość ogólnej puli. Bogatsze państwa obawiają się, że gdy dominować będą dotację, to właśnie na nie spadnie największy ciężar spłaty planowanych obligacji.</p> <p>&nbsp;</p> <p>O godzinie 11 w sobotę rozpoczął się drugi dzień szczytu, za kilka godzin dowiemy się czy uda się osiągnąć jeszcze dzisiaj kompromis. Ustalenia Rady Unii Europejskiej będzie musiał zaakceptować jeszcze Parlament Europejski, stąd też mało prawdopodobne wydaje się, że nowy budżet będzie obowiązywał od 1 stycznia 2021 roku.</p> <p>&nbsp;</p></div> <div class="K2FeedImage"><img src="https://portalkujawski.pl/media/k2/items/cache/cc1ef2094d9dc1b01e3126340384ce6e_S.jpg" alt="W Brukseli wielkie negocjacje o pieniądzach na inwestycje w kraju i regionach. Co wiemy?" /></div><div class="K2FeedIntroText"><p>W piątek w Brukseli rozpoczął się szczyt Rady Unii Europejskiej poświęcony budżetowi Unii Europejskiej na lata 2021-2027 oraz nowemu zagadnieniu, jakim ma być specjalny fundusz na odbudowę gospodarek po pandemii COVID-19 – fundusz ten wart ma być 750 mln euro. Ostatni szczyt poświęcony nowemu budżetowi miał miejsce w lutym, wówczas nie udało się zbliżyć stanowisk, później przyszedł COVID-19.</p> </div><div class="K2FeedFullText"> <p>&nbsp;</p> <p>Szczyt, który rozpoczął się w piątek był zatem pierwszym spotkanie przywódców Unii Europejskiej od kilku miesięcy, unikano tego typu szczytów z uwagi na sytuację epidemiologiczną. Tocząca się obecnie dyskusja z punktu naszego życia codziennego jest istotna, bowiem wiele planowanych przez także polski rząd i samorządy, opierać ma się na funduszach z nowego budżetu Unii Europejskiej. W ten sposób planuje się sfinansować m.in. rządowy program 100 obwodnic, ale też inwestycje infrastrukturalne w drogi wojewódzkie i regionalne linie kolejowe.</p> <p><em>&nbsp;</em></p> <p><em>- Ciężko przesądzać, jaki będzie rezultat naszych dzisiejszych i wczorajszych rozmów </em>– podsumował w piątek wieczorem pierwszy dzień obrad premier Mateusz Morawiecki <em>– Warto odnotować z zadowoleniem, że ten mechanizm, który był planowany jako część środków dostępnych czyli tzw. opłata klimatyczna (ETS) został wyłączony z tego schematu, to jest korzyść dla Polski z rzędu ponad 7 mld z</em>ł.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Premier poinformował, że zbieżne z polskim zdaniem udało się uzyskać zdanie w sprawie podatku od usług elektronicznych oraz opłaty granicznej dotyczącej śladu węglowego. Unia Europejska dość restrykcyjnie stara się bowiem ograniczać emisję dwutlenku węgla do atmosfery, przez co gospodarki europejskie są mniej konkurencyjne w stosunku np. do chińskiej czy indyjskiej. Wprowadzona opłata graniczna nakładałaby na produkty z krajów, gdzie nie ogranicza się emisji szkodliwych substancji do atmosfery, dodatkowy podatek, w celu wyrównania konkurencji.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Brakuje natomiast cały czas daleko od kompromisu jest w kwestii wysokości środków w nowej perspektywie finansowej – biedniejsze kraje jak Polska chcą, aby było to więcej pieniędzy, natomiast te bogatsze uważają, że po wyjściu Wielkiej Brytanii naturalnym będzie zmniejszenie budżetu. Także nie ma kompromisu co do uzależnienia wysokości wypłat od oceny praworządności w danym kraju, Polska znajduje się w tym zakresie w sporze z Komisją Europejską - <em>Uważamy, że jest artykuł 7 i on się toczy swoim rytmem. Optujemy za zamknięciem tego artykułu, natomiast łączenie tych dwóch zupełnie innych obszarów prawnych rodzi ogromne zagrożenie dla pewności prawa i na to nie ma naszej zgody –</em> podkreśla premier Morawiecki.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Spór toczy się też wokół 750 mld w ramach funduszu odbudowy gospodarek, te środki miały by trafić do państw UE w ramach obligacji, które Unia Europejska spłacałaby w latach 2021-2050. Wczoraj na stole była propozycja, aby 500 mld euro z tej kwoty trafiło do państw w ramach grantów, a 250 mld euro jako pożyczki. Takie rozwiązanie nie jest jednak do zaakceptowana przez Austrię, która oczekuje, ze pożyczki (które gospodarki będące beneficjentami musiałyby spłacić) stanowiły większość ogólnej puli. Bogatsze państwa obawiają się, że gdy dominować będą dotację, to właśnie na nie spadnie największy ciężar spłaty planowanych obligacji.</p> <p>&nbsp;</p> <p>O godzinie 11 w sobotę rozpoczął się drugi dzień szczytu, za kilka godzin dowiemy się czy uda się osiągnąć jeszcze dzisiaj kompromis. Ustalenia Rady Unii Europejskiej będzie musiał zaakceptować jeszcze Parlament Europejski, stąd też mało prawdopodobne wydaje się, że nowy budżet będzie obowiązywał od 1 stycznia 2021 roku.</p> <p>&nbsp;</p></div> Toruń: przystanki autobusowe i tramwajowe są odkażane 2020-07-18T11:18:17+02:00 2020-07-18T11:18:17+02:00 https://portalkujawski.pl/magazyn/item/18380-torun-przystanki-autbusowe-i-tramwajowe-sa-odkazane PAP <div class="K2FeedImage"><img src="https://portalkujawski.pl/media/k2/items/cache/2957481d057e182977526e959caaf295_S.jpg" alt="Toruń: przystanki autobusowe i tramwajowe są odkażane" /></div><div class="K2FeedIntroText"><div>Władze Torunia zleciły specjalistycznej firmie przeprowadzenie dezynfekcji wiat i przystanków komunikacji miejskiej oraz wybranych miejsc publicznych m.in. w okolicach szpitali - poinformowała rzeczniczka prezydenta miasta Anna Kulbicka-Tondel.</div><div class="K2FeedFullText"></div> <div> <div> <p>Obecna seria oprysków odkażających środkiem dezynfekcyjnym zaplanowana została do końca lipca.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Codziennie odkażane będzie 36 przystanków autobusowych i tramwajowych z 47 wiatami. Stosowane będą opryski ciśnieniowe oraz zamgławianie w przypadku wiat - wsporników, szyb i rozkładów jazdy. Odkażane będą również ławki wolnostojące i kosze na śmieci w obrębie przystanków.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Przewidziano również cotygodniowe odkażanie 113 przystanków ze 114 wiatami, obejmujące podobny zakres oprysków i zamgławień, jak w przypadku w codziennego odkażania przystanków.</p> <p>Odkażane będą też miejsca publiczne uznane za newralgiczne, czyli chodniki w okolicach szpitali, przychodni lekarskich, domów pomocy społecznej, zakładów pielęgnacyjno-opiekuńczych, hospicjów oraz przejścia podziemne i tarasy widokowe nad Wisła - przy Bulwarze Filadelfijskim i na Kępie Bazarowej.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Do dezynfekcji używany będzie podchloryn sodu w stężeniu 1 proc. Środek ten, zalecany przez Głównego Inspektora Sanitarnego, nie zagraża zdrowiu ludzkiemu i bezpieczny dla środowiska.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Dezynfekcja na terenie Torunia jest prowadzona od 9 kwietnia 2020 r. Początkowo obejmowała ona wyłącznie przystanki komunikacji miejskiej, a od 22 kwietnia dodatkowo dezynfekowane były najbardziej popularne ciągi piesze, a także okolice m.in. szpitali, przychodni i DPS-ów. (PAP)</p> <p>&nbsp;</p> <p>autor: Jerzy Rausz</p> <p>rau/aszw/</p> </div> </div> <p>&nbsp;</p></div> <div class="K2FeedImage"><img src="https://portalkujawski.pl/media/k2/items/cache/2957481d057e182977526e959caaf295_S.jpg" alt="Toruń: przystanki autobusowe i tramwajowe są odkażane" /></div><div class="K2FeedIntroText"><div>Władze Torunia zleciły specjalistycznej firmie przeprowadzenie dezynfekcji wiat i przystanków komunikacji miejskiej oraz wybranych miejsc publicznych m.in. w okolicach szpitali - poinformowała rzeczniczka prezydenta miasta Anna Kulbicka-Tondel.</div><div class="K2FeedFullText"></div> <div> <div> <p>Obecna seria oprysków odkażających środkiem dezynfekcyjnym zaplanowana została do końca lipca.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Codziennie odkażane będzie 36 przystanków autobusowych i tramwajowych z 47 wiatami. Stosowane będą opryski ciśnieniowe oraz zamgławianie w przypadku wiat - wsporników, szyb i rozkładów jazdy. Odkażane będą również ławki wolnostojące i kosze na śmieci w obrębie przystanków.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Przewidziano również cotygodniowe odkażanie 113 przystanków ze 114 wiatami, obejmujące podobny zakres oprysków i zamgławień, jak w przypadku w codziennego odkażania przystanków.</p> <p>Odkażane będą też miejsca publiczne uznane za newralgiczne, czyli chodniki w okolicach szpitali, przychodni lekarskich, domów pomocy społecznej, zakładów pielęgnacyjno-opiekuńczych, hospicjów oraz przejścia podziemne i tarasy widokowe nad Wisła - przy Bulwarze Filadelfijskim i na Kępie Bazarowej.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Do dezynfekcji używany będzie podchloryn sodu w stężeniu 1 proc. Środek ten, zalecany przez Głównego Inspektora Sanitarnego, nie zagraża zdrowiu ludzkiemu i bezpieczny dla środowiska.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Dezynfekcja na terenie Torunia jest prowadzona od 9 kwietnia 2020 r. Początkowo obejmowała ona wyłącznie przystanki komunikacji miejskiej, a od 22 kwietnia dodatkowo dezynfekowane były najbardziej popularne ciągi piesze, a także okolice m.in. szpitali, przychodni i DPS-ów. (PAP)</p> <p>&nbsp;</p> <p>autor: Jerzy Rausz</p> <p>rau/aszw/</p> </div> </div> <p>&nbsp;</p></div> Prawie 600 propozycji w ramach budżetu obywatelskiego 2020-07-18T10:50:50+02:00 2020-07-18T10:50:50+02:00 https://portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/18377-prawie-600-propozycji-w-ramach-budzetu-obywatelskiego administrator pl.maul@gmail.com <div class="K2FeedImage"><img src="https://portalkujawski.pl/media/k2/items/cache/cc0dcd73bdc4aea98c0e0248d6da91f7_S.jpg" alt="Prawie 600 propozycji w ramach budżetu obywatelskiego" /></div><div class="K2FeedIntroText"><p>W tym roku z uwagi na epidemię COVID-19 składanie propozycji inwestycyjnych do Bydgoskiego Budżetu Obywatelskiego było nieco utrudnione, choć jesteśmy społeczeństwem coraz bardziej cyfrowym, więc można było formalności załatwić drogą elektroniczną. W efekcie złożono dokładnie 580 propozycji inwestycyjnych, co jest nowym rekordem.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>W tegorocznej, a tak naprawdę ubiegłorocznej, bowiem zgłaszane projekty będą realizowane planowo w roku budżetowym 2021. Teraz zgłoszone projekty przejdą weryfikację merytoryczną przez pracowników Urzędu Miasta, te które zyskają pozytywną opinie będą poddane pod głosowanie przez mieszkańców, które w tym roku wyjątkowo planowane jest na okres 20 listopada – 21 grudnia.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Zgłoszono 488 projektów osiedlowych, 18 ponadosiedlowych i 78 małych projektów społecznych.</p> <p>&nbsp;</p> <p><em>- Dziękuje za każdy pomysł zgłoszony w tegorocznej edycji Bydgoskiego Budżetu Obywatelskiego. Niemal 600 projektów oznacza, że Bydgoski Budżet Obywatelski to bardzo dobry kierunek rozwoju obywatelskości wśród Bydgoszczanek i Bydgoszczan. Równie mocno cieszy mnie fakt, że spora część z nich doczeka się realizacji w przyszłym roku. Jest to możliwe dzięki 16 mln złotych, którą przeznaczamy na tegoroczną edycję BBO. Dziękuje także Radom Osiedli, które swoim zaangażowaniem i wsparciem przyczyniają się rozwoju programu</em> – mówi prezydent Rafał Bruski</p> <p>&nbsp;</p> <p>Tak jak w poprzednich latach jest zgłoszonych wiele projektów dotyczących np. budowy chodników czy parkingów, ale też coraz chętniej bydgoszczanie zabiegają o rozwijanie parków. W tym roku pojawiły się nawet projekty związane z tworzeniem uli dla pszczół.</p> <p>&nbsp;</p></div> <div class="K2FeedImage"><img src="https://portalkujawski.pl/media/k2/items/cache/cc0dcd73bdc4aea98c0e0248d6da91f7_S.jpg" alt="Prawie 600 propozycji w ramach budżetu obywatelskiego" /></div><div class="K2FeedIntroText"><p>W tym roku z uwagi na epidemię COVID-19 składanie propozycji inwestycyjnych do Bydgoskiego Budżetu Obywatelskiego było nieco utrudnione, choć jesteśmy społeczeństwem coraz bardziej cyfrowym, więc można było formalności załatwić drogą elektroniczną. W efekcie złożono dokładnie 580 propozycji inwestycyjnych, co jest nowym rekordem.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>W tegorocznej, a tak naprawdę ubiegłorocznej, bowiem zgłaszane projekty będą realizowane planowo w roku budżetowym 2021. Teraz zgłoszone projekty przejdą weryfikację merytoryczną przez pracowników Urzędu Miasta, te które zyskają pozytywną opinie będą poddane pod głosowanie przez mieszkańców, które w tym roku wyjątkowo planowane jest na okres 20 listopada – 21 grudnia.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Zgłoszono 488 projektów osiedlowych, 18 ponadosiedlowych i 78 małych projektów społecznych.</p> <p>&nbsp;</p> <p><em>- Dziękuje za każdy pomysł zgłoszony w tegorocznej edycji Bydgoskiego Budżetu Obywatelskiego. Niemal 600 projektów oznacza, że Bydgoski Budżet Obywatelski to bardzo dobry kierunek rozwoju obywatelskości wśród Bydgoszczanek i Bydgoszczan. Równie mocno cieszy mnie fakt, że spora część z nich doczeka się realizacji w przyszłym roku. Jest to możliwe dzięki 16 mln złotych, którą przeznaczamy na tegoroczną edycję BBO. Dziękuje także Radom Osiedli, które swoim zaangażowaniem i wsparciem przyczyniają się rozwoju programu</em> – mówi prezydent Rafał Bruski</p> <p>&nbsp;</p> <p>Tak jak w poprzednich latach jest zgłoszonych wiele projektów dotyczących np. budowy chodników czy parkingów, ale też coraz chętniej bydgoszczanie zabiegają o rozwijanie parków. W tym roku pojawiły się nawet projekty związane z tworzeniem uli dla pszczół.</p> <p>&nbsp;</p></div> Inwestycje w energię odnawialną mogą stanowić alternatywę dla budowy elektrowni atomowej 2020-07-18T07:27:07+02:00 2020-07-18T07:27:07+02:00 https://portalkujawski.pl/magazyn/item/18373-inwestycje-w-energie-odnawialna-moga-stanowic-alternatywe-dla-budowy-elektrowni-atomowej Newseria <div class="K2FeedImage"><img src="https://portalkujawski.pl/media/k2/items/cache/393b2dde773df286d29afe3b3061541e_S.jpg" alt="Inwestycje w energię odnawialną mogą stanowić alternatywę dla budowy elektrowni atomowej" /></div><div class="K2FeedIntroText"><p>Jednym z kluczowych elementów transformacji energetycznej w Polsce mogą okazać się inwestycje skupione wokół energetyki odnawialnej. Pozwolą uniezależnić ten sektor gospodarki od przemysłu górniczego. Kluczową rolę w odejściu od węgla może odegrać zielony wodór, który pozwoli zgromadzić nadwyżki energetyczne do wykorzystania w szczycie obciążenia sieci energetycznych.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>&nbsp;</p> <p><em>– Energetyka odnawialna jest ważną alternatywą dla elektrowni jądrowych. Zaczyna tanieć i staje się coraz bardziej efektywna, a jeżeli ją rozwiniemy, to powstaną nadwyżki energii, kiedy wieje i kiedy świeci. I wtedy możemy wytwarzać tzw. zielony wodór i magazynować go do produkcji energii elektrycznej. W naszym systemie gazowniczym bez dodatkowych inwestycji możemy zmagazynować 3-4 mld metrów sześciennych wodoru</em> – mówi agencji Newseria Innowacje Andrzej Kassenberg, ekspert Koalicji Klimatycznej z Instytutu na rzecz Ekorozwoju.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Z najnowszych danych opublikowanych przez Ministerstwo Klimatu wynika, że moc systemów energii odnawialnej w Polsce przekroczyła właśnie wartość 10 GW, z czego największą dynamikę wzrostu wykazuje sektor fotowoltaiczny – od grudnia 2015 roku nominalna moc instalacji tego typu wzrosła aż o 1500 proc.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Rośnie również znaczenie instalacji wiatrowych, które obecnie stanowią największą część zielonego miksu energetycznego w Polsce. Z danych opublikowanych przez Urząd Regulacji Energetyki wynika, że elektrownie wiatrowe odpowiadają za produkcję 65 proc. mocy OZE – pod koniec 2019 roku produkowały 5,9 GW energii. Wartość ta będzie stale wzrastać, gdyż obecnie prowadzone są prace nad 160 instalacjami o łącznej mocy rzędu 2,5 GW. Szacuje się, że przy obecnym poziomie rozwoju energetyki odnawialnej do 2025 roku udział OZE w miksie energetycznym wzrośnie do 17,6 proc, a w 2030 roku osiągnie wartość 21 proc.</p> <p><em>&nbsp;</em></p> <p><em>– Istotne jest powiązanie niestabilnej energetyki odnawialnej ze stabilną oraz z mechanizmem Demand Side Response, zgodnie z którym płaci się firmom za to, że wtedy, kiedy jest szczyt, ograniczają zużycie energii, a w pozostałych mogą normalnie pracować i tak urządzić pracę, żeby to było dla nich korzystne. Zwłaszcza że za to im się płaci</em> – tłumaczy ekspert.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Instytut na rzecz Ekorozwoju włączył się do unijnego programu LIFE_UNIFY. Nadrzędnym celem tego projektu jest wykorzystanie funduszy europejskich do wdrażania w krajach Unii Europejskiej krajowych planów energii i klimatu oraz długoterminowych strategii klimatycznych. Pomoże w tym nowa jednostka administracyjna, której rolą będzie oddziaływanie na lokalne ośrodki władzy w celu realizacji polityki proekologicznej.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Do pobudzenia tego sektora gospodarki włączył się również rząd, który podjął decyzję o wydłużeniu programów wsparcia OZE w ramach systemu aukcyjnego. Jeśli władze uzyskają zgodę Komisji Europejskiej na przeznaczenie dodatkowych środków na ten cel, program dotacji, który miał zakończyć się w czerwcu 2021 roku, zostanie przedłużony o kolejne pięć lat.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Ministerstwo Klimatu planuje także rozpocząć proces konsultacji strategii wodorowej do roku 2030, która pozwoliłaby zrealizować pomysł Instytutu na rzecz Ekorozwoju i powiązać rozwój rodzimego sektora OZE z rozwojem branży energii wodorowej. Program ten jest jednak na wczesnym etapie prac i resort podpisał dopiero list intencyjny w sprawie inwestycji w gospodarkę wodorową.</p> <p>&nbsp;</p> <p><em>– Rządzący od lat są w tzw. pułapce politycznej, nie potrafią klarownie opowiedzieć się za jedną opcją. Polityka energetyczna przyjęta przez rząd jest z 2009 roku, a co cztery lata powinniśmy ją aktualizować, co jest zapisane w ustawie Prawo energetyczne. Biznes nie wie, w jakim kierunku pójść i to jest bardzo poważny mankament. Są jednak opracowania niezależnych instytucji, które pokazują, że najkorzystniejsza jest opcja energetyki odnawialnej, odejścia od węgla w roku 2030–2035, budowa magazynów, wykorzystania biomasy i biogazu oraz zaangażowania ludzi, czyli tzw. demokracja energetyczna –</em> wymienia Andrzej Kassenberg.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Według analityków z firmy Market Study Report wartość globalnego rynku energii odnawialnej w 2019 roku wyniosła 507 mld dol. Przewiduje się, że do 2024 roku wzrośnie do 728,5 mld dol. przy średniorocznym tempie wzrostu na poziomie 9,5 proc.</p> <p>&nbsp;</p></div> <div class="K2FeedImage"><img src="https://portalkujawski.pl/media/k2/items/cache/393b2dde773df286d29afe3b3061541e_S.jpg" alt="Inwestycje w energię odnawialną mogą stanowić alternatywę dla budowy elektrowni atomowej" /></div><div class="K2FeedIntroText"><p>Jednym z kluczowych elementów transformacji energetycznej w Polsce mogą okazać się inwestycje skupione wokół energetyki odnawialnej. Pozwolą uniezależnić ten sektor gospodarki od przemysłu górniczego. Kluczową rolę w odejściu od węgla może odegrać zielony wodór, który pozwoli zgromadzić nadwyżki energetyczne do wykorzystania w szczycie obciążenia sieci energetycznych.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>&nbsp;</p> <p><em>– Energetyka odnawialna jest ważną alternatywą dla elektrowni jądrowych. Zaczyna tanieć i staje się coraz bardziej efektywna, a jeżeli ją rozwiniemy, to powstaną nadwyżki energii, kiedy wieje i kiedy świeci. I wtedy możemy wytwarzać tzw. zielony wodór i magazynować go do produkcji energii elektrycznej. W naszym systemie gazowniczym bez dodatkowych inwestycji możemy zmagazynować 3-4 mld metrów sześciennych wodoru</em> – mówi agencji Newseria Innowacje Andrzej Kassenberg, ekspert Koalicji Klimatycznej z Instytutu na rzecz Ekorozwoju.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Z najnowszych danych opublikowanych przez Ministerstwo Klimatu wynika, że moc systemów energii odnawialnej w Polsce przekroczyła właśnie wartość 10 GW, z czego największą dynamikę wzrostu wykazuje sektor fotowoltaiczny – od grudnia 2015 roku nominalna moc instalacji tego typu wzrosła aż o 1500 proc.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Rośnie również znaczenie instalacji wiatrowych, które obecnie stanowią największą część zielonego miksu energetycznego w Polsce. Z danych opublikowanych przez Urząd Regulacji Energetyki wynika, że elektrownie wiatrowe odpowiadają za produkcję 65 proc. mocy OZE – pod koniec 2019 roku produkowały 5,9 GW energii. Wartość ta będzie stale wzrastać, gdyż obecnie prowadzone są prace nad 160 instalacjami o łącznej mocy rzędu 2,5 GW. Szacuje się, że przy obecnym poziomie rozwoju energetyki odnawialnej do 2025 roku udział OZE w miksie energetycznym wzrośnie do 17,6 proc, a w 2030 roku osiągnie wartość 21 proc.</p> <p><em>&nbsp;</em></p> <p><em>– Istotne jest powiązanie niestabilnej energetyki odnawialnej ze stabilną oraz z mechanizmem Demand Side Response, zgodnie z którym płaci się firmom za to, że wtedy, kiedy jest szczyt, ograniczają zużycie energii, a w pozostałych mogą normalnie pracować i tak urządzić pracę, żeby to było dla nich korzystne. Zwłaszcza że za to im się płaci</em> – tłumaczy ekspert.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Instytut na rzecz Ekorozwoju włączył się do unijnego programu LIFE_UNIFY. Nadrzędnym celem tego projektu jest wykorzystanie funduszy europejskich do wdrażania w krajach Unii Europejskiej krajowych planów energii i klimatu oraz długoterminowych strategii klimatycznych. Pomoże w tym nowa jednostka administracyjna, której rolą będzie oddziaływanie na lokalne ośrodki władzy w celu realizacji polityki proekologicznej.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Do pobudzenia tego sektora gospodarki włączył się również rząd, który podjął decyzję o wydłużeniu programów wsparcia OZE w ramach systemu aukcyjnego. Jeśli władze uzyskają zgodę Komisji Europejskiej na przeznaczenie dodatkowych środków na ten cel, program dotacji, który miał zakończyć się w czerwcu 2021 roku, zostanie przedłużony o kolejne pięć lat.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Ministerstwo Klimatu planuje także rozpocząć proces konsultacji strategii wodorowej do roku 2030, która pozwoliłaby zrealizować pomysł Instytutu na rzecz Ekorozwoju i powiązać rozwój rodzimego sektora OZE z rozwojem branży energii wodorowej. Program ten jest jednak na wczesnym etapie prac i resort podpisał dopiero list intencyjny w sprawie inwestycji w gospodarkę wodorową.</p> <p>&nbsp;</p> <p><em>– Rządzący od lat są w tzw. pułapce politycznej, nie potrafią klarownie opowiedzieć się za jedną opcją. Polityka energetyczna przyjęta przez rząd jest z 2009 roku, a co cztery lata powinniśmy ją aktualizować, co jest zapisane w ustawie Prawo energetyczne. Biznes nie wie, w jakim kierunku pójść i to jest bardzo poważny mankament. Są jednak opracowania niezależnych instytucji, które pokazują, że najkorzystniejsza jest opcja energetyki odnawialnej, odejścia od węgla w roku 2030–2035, budowa magazynów, wykorzystania biomasy i biogazu oraz zaangażowania ludzi, czyli tzw. demokracja energetyczna –</em> wymienia Andrzej Kassenberg.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Według analityków z firmy Market Study Report wartość globalnego rynku energii odnawialnej w 2019 roku wyniosła 507 mld dol. Przewiduje się, że do 2024 roku wzrośnie do 728,5 mld dol. przy średniorocznym tempie wzrostu na poziomie 9,5 proc.</p> <p>&nbsp;</p></div>