Jesteś tutaj: HomeInowrocławO sytuacji spółek sodowych w Sejmie

O sytuacji spółek sodowych w Sejmie

Napisane przez  Redakcja Opublikowano w Inowrocław niedziela, 16 marzec 2014 14:33

Posłanka Anna Bańkowska oraz jej partyjny kolega poseł Ryszard Zbrzyzny w czasie czwartkowych obrad Sejmu pytali przedstawicieli Ministerstwa Skarbu o niepokojącą sytuację w zakładach sodowych funkcjonujących w ramach grupy Ciech na terenie powiatu inowrocławskiego. Przysłuchując się tej dyskusji można odnieść wrażenie, że zupełnie inną wiedzę na temat sytuacji zakładów mają pracownicy od tej którą znają przedstawiciele resortu gospodarki.

- Dlaczego zarząd Ciech i zarząd Soda Polska prowadzi działania bez dialogu z pracownikami, które powodują, że załoga jest permanentnej niepewności o los swojej pracy? – pytała przedstawiciela ministerstwa gospodarki posłanka Anna Bańkowska z SLD – Dlaczego ignoruje się słuszne i mądre ostrzeżenia fachowych szefów wszystkich związków zawodowych w tych zakładach? – pytała dalej.

 

Z tymi zarzutami nie chciał się już jednak zgodzić podsekretarz stanu w ministerstwie gospodarki Rafał Baniak, który mówił, że dla jego przełożonych dialog społeczny ma duże znaczenie. Zaznaczając przy tym, że Skarb Państwa nie jest jedynym akcjonariuszem Ciech i nie ma w pełni wpływu na decyzję udziałowcow.

 

Zupełnie inaczej uważają związkowcy, którzy kilka tygodni temu zablokowali jedną z dróg wylotowych z Inowrocławia. Protesty były odpowiedzią na ciągłą redukcję zatrudnienia mimo, iż zakłady sodowej w Inowrocławiu i Janikowie przynoszą duże zyski.

 

- Jeżeli dochodzi do restrukturyzacji zatrudnienia, to po to, żeby móc w sposób odpowiedzialny i biznesowy konkurować na rynku – bronił decyzji kierownictwa zakładów minister Baniak, tłumacząc przy tym, że redukcja etatów odbywa się w sposób maksymalnie najmniej dotkliwy dla pracowników. Zapowiedział on także w najbliższym czasie wizytę w Inowrocławiu.

 

Posłanka Bańkowska dawała jasno do zrozumienia, że dialogu pomiędzy zarządem i pracownikami nie ma, czego przykładem miało być wstrzymanie paczek świątecznych dla pracowników, jako represja za zbyt dużą aktywność związkowców.

 

- Statystyka jest lepsza od praktyki – wyjaśniała posłanka Anna Bańkowska, próbując przekonać przedstawiciela ministerstwa gospodarki, że należy słuchać nie tylko tego co mówi zarząd, ale także i racji jakie mają do zakomunikowania pracownicy.

 

Osobne pytania posłów dotyczyły planów prywatyzacji spółki Transoda, co wywołuje także niepokój wśród związkowców. Na to pytanie minister Baniak nie był jednak wstanie odpowiedzieć, gdyż na chwilę obecną trwają rozmowy z ewentualnymi nabywcami.

Kilka dni temu chęć przejęcia akcji Ciech-u wyraził także najbogatszy Polak Jan Kulczyk.

 

Prezes, który położył bydgoski Zachem

Posłanka Bańkowska nie pozostawiła także suchej nitki na nominacji Jarosława Czerwińskiego na funkcję prezesa Sody Mątwy, który w przeszłości zarządzał także bydgoskim Zachemem – Nowy prezes Soda się źle zapisał w Bydgoszczy. Doprowadził do upadłości Zachem. To jest straszne. I zostawia zdegradowaną ziemię miastu, gdzie nie wiadomo ile pieniędzy będzie trzeba przeznaczyć, aby te zdegradowane chemicznie tereny doprowadzić do użytku. Jak możecie taką karuzelę stanowisk stosować. Czy możemy na to patrzeć spokojnie? Gdzie idzie ten człowiek do zakładów, które jeszcze przynoszą zyski.

Warte obejrzenia

  • W Zamku Bierzgłowskim rywalizowali szachiści

    W naszym regionie szachy się rozwijają - małymi krokami. Tym razem dzięki turniejowi w Zamku Bierzgłowskim. I Złoty Turniej Szachowy za nami.

  • Szachiści będą walczyć o złoto na zamku

    Między Toruniem a Bydgoszczą w Zamku Bierzgłowski odbędzie się I Złoty Turniej Szachowy w szachach klasycznych. 7 partii w dwa dni w tempie 60’ na zawodnika, a do wygrania prawdziwe złoto.
    Wyjątkowy turniej w Zamku Bierzgłowskim gdzie panuje prawdziwie rycerska atmosfera? Tak to możliwe.

Wiadomości sportowe

« Wrzesień 2017 »
Pon Wto Śro Czw Pią Sob Nie
        1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30  
  • Radny sejmikowy rezygnuje z teki wiceministra. Media piszą o konflikcie w resorcie

    Wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego Paweł Zgórzyński, związany politycznie z PSL-em, w styczniu dostał nominację na wiceministra w Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej. Teraz z tej funkcji zrezygnował – oficjalnie z powodów osobistych, ale według ogólnopolskich mediów jest drugie dno.

  • Karty w Sejmiku Województwa wydają się już rozdane

    Do wyboru nowego Zarządu Województwa i władz Sejmiku Województwa jeszcze prawie miesiąc, ale wszystko wskazuje na to, że tutaj mamy podręcznikowe status quo i na zmiany większe się nie zanosi. Nikt nawet właściwie nie rozważa, aby marszałkiem został kto inny jak Piotr Całbecki, który w Toruniu uzyskał fenomenalny wynik. Jak spojrzymy na poprzednie kadencję to jego pozycja była równie silna, ale wtedy przynajmniej w publicystyce robiono bydgoszczanom nadzieje o marszałku z Bydgoszczy. Teraz na to się nie zanosi.

Wiadomości z regionu