Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu, w nocy ze środy na czwartek. 22-latek wezwał policję twierdząc, że został napadnięty, pobity oraz okradziony z pieniędzy. Policjanci analizując zajście, w tym monitoring mieli co do tej wersji zdarzeń wątpliwości. Ostatecznie wzywający przyznał się, że całą sprawę zmyślił, bo liczył na podwiezienie radiowozem do Pakości.
Za zgłoszenie fałszywego zawiadomienia oraz składanie fałszywych zeznać grozi mu kara 8 lat pozbawienia wolności.