Historia Huty Szkła ,,Irena” sięga 1924 roku, stąd też wpisała się ona na stałe w krajobraz Inowrocławia. Ostatnie lata były trudne, bowiem sytuacja międzynarodowa doprowadziła do jej bankructwa. W hutę postanowił zainwestować irański przedsiębiorca, przez co zdawało się, że huta na dobre wyjdzie na prostą. Niestety ostatnie informacje nie są zbyt optymistyczne.
- Zakład o takiej tradycji nie może upaść – mówi w materiale udostępnionym na swoim fan page Paulina Wenderlich, która zapowiada w przypadku objęcia mandatu posła, podjęcie działań na rzecz odnalezienia nowego inwestora, jeżeli dotychczasowy będzie chciał się wycofać.
Huta Szkła IRENA w Inowrocławiu potrzebuje pomocy.Wizytując Inowrocław udałam się do Huty Szkła Irena, gdyż od kilku tygodni wiemy, że zakład ten znowu boryka się z problemami finansowymi. Taki zakład dla Inowrocławia to miejsca pracy, tradycja i marka. Mam nadzieję, że uda się go ocalić.
Opublikowany przez Paulina Wenderlich Niedziela, 1 września 2019