Jak już pisaliśmy kilka dni temu przychody budżetu miasta w 2018 roku, według opracowanego przez prezydenta projektu budżetowego wyniosą 361,2 mln zł, zaś wydatki 387,9 mln zł co daje deficyt na poziomie ponad 26 mln zł.
- W tym projekcie mamy ujęte dotacje z Unii Europejskiej w wysokości 57 mln zł – wyjaśniała na konferencji prasowej skarbnik miasta Grażyna Filipiak - Dlatego w tym projekcie jest zapisane ponad 100 mln zł na inwestycje, czyli do tej pory kwota niespotykana.
Według skarbnik finanse Inowrocławia pozostaną po realizacji tego planu na bezpiecznym poziomie - Deficyt na rok przyszły jest bezpieczny i będzie sfinansowany bądź kredytem, bądź obligacjami.
Prezydent Ryszard Brejza mówił z kolei o planach inwestycyjnych. Inowrocław planuje kontynuować proces wymiany autobusów miejskich na elektryczne, aby osiągnąć wskaźnik 100% taboru ekologicznego - Zbudujemy pełną infrastrukturę dla tych autobusów, stacje ładowania – zapowiada prezydent Inowrocławia. Duże pieniądze będzie trzeba wydatkować również na odnowienie infrastruktury komunalnej w rejonie Starego Miasta. Prace dotyczyć miałyby budowy kanalizacji, wymiany przyłączy wodociągowych. Za priorytet prezydent wskazuje fragment ulicy Młyńskiej, Plebańską oraz ulicę Stare Miasto.
W przyszłym roku przy wsparciu na poziomie 85% kosztów z Unii Europejskiej ma zostać wykonane ocieplenie hali sportowej na Mątwach. Inny cel stawiany na rok 2018 to kompleksowa wymiana oświetlenia na ulicach.
- Mogą być tylko problemy ze znalezieniem firm, które wykonają te usługi w stopniu satysfakcjonującym inowrocławian – wyraża obawę prezydent Brejza. Jak przyznał, problem ten w okresie ,,bumu” inwestycyjnego spowodowanego funduszami unijnymi, dotyka samorządy z całej Polski. Dlatego inowrocławski ratusz planuje ogłosić większość przetargów jeszcze w roku kalendarzowym 2017.
