- Chciałbym złożyć wniosek o włączenie do porządku obrad punktu dotyczącego rażących nieprawidłowości wyborczych w Polsce związanych z tym dla demokracji, które są największe od 1989 roku. Wnioskuję o oświadczenie Komisji Europejskiej w tej sprawie poświęcone z debatą i rezolucją – wnioskował wybrany z list PiS prof. Zdzisław Krasnodębski.
- Wybory w Polsce odbyły się niezgodnie ze standardami jakie utrzymuje Unia Europejska i OBWE – kontynuował skarżenie się na Polskę prof. Krasnodębski.
Głos sprzeciwu wyraził poseł PO Jan Olbrycht, który podkreślał, że Parlament Europejski to nienajlepsze miejsce dla dyskusji o wewnętrznych polskich problemach - Opowiadam się przeciwko wnioskowi przeniesienia na poziom europejski wewnętrznej debaty politycznej polsko-polskiej nawet jeżeli mówimy w innych językach. Debata polsko-polska jest naszą wewnętrzną sprawą. Rzeczywiście mieliśmy w Polsce awarię systemu informatycznego. Po drugie proces wyborczy trwa i po trzecie mamy procedurę, która pozwoli rozpatrzyć sprawę przez sądy.
Jego wystąpienie zostało w połowie przerwane poprzez uśmiechy pojawiające się na sali niektórych polskojęzycznych deputowanych.