- Przy całej miłości do mojego rodzinnego miasta my 2 mln mieszkańców nie jesteśmy wstanie uzyskać – powiedział reporterce programu ,,Dlaczego tak dlaczego nie?” (TVP Bydgoszcz) poseł Piotr Król.

Wymóg 2 mln zł jak dowiadujemy się z audycji telewizyjnej parlamentarzysta oparł o ,,rzekome” zalecenia Unii Europejskiej. Parlamentarzysta nie wskazał jednak gdzie UE takowe zalecenie wystosowała.

- Nie słyszałem o takich wytycznych Unii. Jestem prawie pewien że nie istnieją takie regulacje – odnosi się do słów parlamentarzysty Łukasz Krupa, dyrektor biura Stowarzyszenia  Metropolia Bydgoszcz - W 2014 powołano we Włoszech 14 metropolii których liczba ludności wynosi między 500 000 a 3 000 000.

Uzyskanie 2 mln mieszkańców może być w praktyce wyzwaniem również dla Śląska, gdzie rząd pilotażowo chce utworzyć metropolię. Górnośląski Związek Metropolitalny zrzeszający największe miasta województwa śląskiego liczy według szacunków z 2014 roku 1,9 mln mieszkańców. Również Warszawa z otaczającymi ją gminami oscyluje poniżej tej liczby.

Poseł sugeruje stworzenie ustawy aglomeracyjnej dla pozostałych dużych miast, którym wraz z obszarami funkcjonalnymi daleko do 2 mln mieszkańców.

Warto wspomnieć, że jeszcze w kampanii wyborczej parlamentarzysta inaczej patrzał na potencjał metropolitalny Bydgoszczy - Otóż Bydgoszcz, jako ósme miasto w Polsce, jest jedynym miastem w województwie kujawsko-pomorskim, które jest członkiem Unii Metropolii Polskich. Spełnia kryteria metropolitalności według stowarzyszenia miast europejskich Eurocities. Miasto Bydgoszcz wraz z powiatem bydgoskim oraz powiatami, które należały w przeszłości do województwa bydgoskiego – czyli powiaty: nakielski, żniński, świecki i inowrocławski – mają w sumie ok. 600 tys. mieszkańców. Oznacza to, że w pełni spełniają wymagania, aby utworzyć Metropolię Bydgoską – atakował tymi zdaniami Król w interpelacji ministra z rządu koalicji PO – PSL.