Na sesjach Sejmiku marszałek Piotr Całbecki wskazuje, że brak woli rewitalizacji linii kolejowej nr 356 leży głównie po stronie PKP PLK. W ostatnim czasie marszałek prezentuje co prawda już nieco inny pogląd, że Regionalny Program Operacyjny, którym zarządza powinien być tylko uzupełnieniem dla inwestycji z budżetu krajowego.

Jednocześnie wyjaśniam, że samorząd województwa kujawsko-pomorskiego posiada stosowne narzędzie prawne, organizacyjne i finansowe w postaci Regionalnego Programu Operacyjnego, które może zostać wykorzystane do realizacji projektu polegającego na rewitalizacja linii kolejowej nr 356 wykorzystywanej w połączeniach o charakterze regionalnym pomiędzy województwem wielkopolskim oraz województwem kujawsko-pomorskim – tłumaczy sekretarz Piotr Stomma - Jednakże o szczegółowym podziale środków finansowych rozdysponowywanych w ramach poszczególnych regionalnych programów operacyjnych decydują władze samorządowe, właściwe ze względu na lokalizację określonej linii kolejowej. Podczas uzgodnień pomiędzy zarządcą infrastruktury kolejowej, PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. oraz Urzędem Marszałkowskim Województwa Kujawsko-Pomorskiego, linia kolejowa nr 356 na odcinku granica województwa – Bydgoszcz wskazywana była do realizacji w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego na lata 2014–2020 (RPO WKP). Ostatecznie, władze samorządowe województwa kujawsko-pomorskiego nie zdecydowały się na ujęcie omawianej propozycji wśród priorytetowych dla regionu inwestycji. Zostało to spowodowane ograniczoną wysokością środków finansowych dostępnych w RPO WKP, które w Kontrakcie Terytorialnym zawartym przez Rząd RP w dniu 13 listopada 2014 r. władze województwa zdecydowały się przeznaczyć m.in. na takie przedsięwzięcia, jak: rewitalizacja linii kolejowej nr 208 na odcinkach Grudziądz – Laskowice Pomorskie oraz Grudziądz – Jabłonowo Pomorskie, a także rewitalizacja linii kolejowej nr 207 na odcinku Toruń Wschodni – Chełmża oraz Grudziądz – granica województwa.

Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa potwierdza zatem to co mówią od dłuższego czasu bydgoscy radni województwa, iż pieniądze zapisane w RPO wstępnie na linie kolejową nr 356, zostały przesunięte na odcinki po wschodniej stronie Wisły, istotniejsze z punktu widzenia Torunia.

Zamiast tego resort informuje, że w ostatnim czasie Urząd Marszałkowski podjął rozmowy na rzecz rewitalizacji linii kolejowej nr 356 od granicy województwa wielkopolskiego do Kcyni i następnie linii nr 281 z Kcyni do Nakła.