Z ustaleń policjantów wynika, że kierujący był pod wpływem alkoholu, na dodatek nie miał uprawnień do kierowania pojazdem, gdyż nałożono na niego wcześniej sądowy zakaz. Postawiono mu zarzuty spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym, kierowania w stanie nietrzeźwości oraz złamania sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. Grozi mu kara 12 lat pozbawienia wolności.