Batalia o budowę obwodnicy Inowrocławia była długa – spokojnie możemy mówić o okresie powyżej dekady. Inowrocławianom udało się jednak zbudować pewien fenomen, a mianowicie odbywała się ona ponad podziałami politycznymi. Ważną deklaracją był na pewno więc wyborczy byłego Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego w Solankach, na którym w 2010 roku padły pierwsze konkretniejsze obietnice dotyczące budowy obwodnica. Już jednak kilka miesięcy później inowrocławianie protestowali pod Kancelarią Premiera w Warszawie. Obecny na tym proteście poseł Krzysztof Brejza stracił nawet miejsce na liście wyborczej, za udział w tym wydarzeniu.

Pod Kancelarią Premiera, 27 stycznia 2011 roku, prezydent Inowrocławia Ryszard Brejza wspomniał - Od 8 lat prowadzimy wspólnie starania dla budowy niezbędnej dla naszego miasta obwodnicy.

Od tamtego czasu nie szło jednak wszystko gładko, bowiem w 2013 roku inowrocławianie znowu protestowali blokując ruch na kluczowym skrzyżowaniu w swoim mieście. Dla wielu kierowców oznaczało to spore utrudnienia, ale w większości wypowiadali się o proteście ze zrozumieniem, bowiem sami budowy obwodnicy oczekiwali. Elementem charakterystycznym tamtego protestu był na pewno padający deszcz, do którego nawiązał w przemówieniu prezydent Brejza - Niebo płacze nad obietnicą ministra Nowaka

Dopiero kilka miesięcy później zapadły decyzje, po których można było powiedzieć, że budowa obwodnicy wkrótce ruszy.

Przygotowaliśmy dla Państwa klip filmowy przypominający batalię o obwodnicę:

Otwarcie obwodnicy w poniedziałek będzie na pewno sukcesem i ważnym wydarzeniem dla Inowrocławia. Cały czas należy jednak być czujnym, w sprawie budowy ostatniego odcinka w kierunku wylotu drogi krajowej nr 25 na Bydgoszcz.