- Obchody rocznicy wybuchu II wojny światowej są okazją nie tylko do przypomnienia tego tragicznego zdarzenia, ale również okazją do refleksji i wyciągnięcia nauk na przyszłość – mówił na Cmentarzu Bohaterów Bydgoszczy, wicewojewoda Józef Ramlau - Ostatnio rozpamiętywane były krótkie słowa ,,Inki”, bohaterskiej sanitariuszki, bestialsko zamordowanej, która w ostatnim grypsie do swojej babci, bo rodziców nie miała – została osierocona, bo rodzice podzielili los wielu Polaków w tamtym okresie – napisała ,,zachowałam się tak jak trzeba”. Te słowa można odnieść do całej Polski w 1939 roku. Polski, która została zdradzona przez swoich sojuszników. Wydawało nam się,że udało nam się zbudować skuteczny system bezpieczeństwa, sojusznicy nas zawiedli, Polacy musieli w boju lać krew i składać daninę krwi nie tylko za siebie, ale również za swoich wiarołomnych sojuszników, do których wojna prędzej czy później i to bardzo prędko, bo już w następnym roku zawitała.

Zdaniem wicewojewody lekcję z tamtych błędów powinni wyciągnąć teraz głównie nasi sojusznicy - Te wszystkie wydarzenia każą nam przeprowadzić przyszłą refleksje na temat dzisiejszego stanu. Tak samo budujemy jak nasi przodkowie system bezpieczeństwa. Mało tego, doczekaliśmy się również na ostatnim szczycie NATO pewnych gwarancji , bo przecież sami widzimy, że Europa nie jest już tą samą spokojną, jaką była do tej pory. Miejmy nadzieje, że ta lekcja 1939 roku, lekcja II wojny światowej, którą my odrobiliśmy bardzo dobrze, że tą lekcję odrobili również nasi sojusznicy.

Szerzej o uroczystościach na Cmentarzu Bohaterów Bydgoszczy piszemy - ,,Bydgoszcz stała się miejscem szczególnego terroru wobec ludności cywilnej”