Podpisy będą musiały przejść weryfikacje, stąd też ważne jest uzbieranie pewnej nadwyżki, dlatego apeluje się do osób, które jeszcze się nie podpisały, o zrobienie tego do przyszłego wtorku. Następnie projekt trafi do Sejmu, gdzie dużo zależeć będzie od dobrej woli marszałka. Do powołania Uniwersytetu Medycznego w Bydgoszczy będzie trzeba przekonać też większość parlamentarną, dlatego nasze miasto czeka jeszcze długa batalia polityczna. Zebranie podpisów jest jednak i ważnym krokiem.

Dzisiaj poseł Zbigniew Pawłowicz spotkał się z radnym województwa Romanem Jasiakiewiczem. Radny przekazał zebrane w ostatnich dniach podpisy, gdyż Jasiakiewicz aktywnie włączył się w tą inicjatywę.

Wczoraj Rada Miasta Bydgoszczy na wniosek radnej PO Moniki Matowskiej przyjęła stanowisko w tej sprawie - Obecnie Miasto Bydgoszcz prowadzi starania o utworzenie Uniwersytetu Medycznego. Powstał Komitet Obywatelski Inicjatywy Ustawodawczej ustawy o utworzeniu Uniwersytetu Medycznego im. Ludwika Rydygiera w Bydgoszczy, który podjął się wyzwania zebrania 100 tysięcy wymaganych ustawowo podpisów. W akcję zaangażowali się samorządowcy  z Bydgoszczy i okolic, parlamentarzyści, lokalne stowarzyszenia oraz przede wszystkim mieszkańcy naszego miasta – czytamy w stanowisku - Pragniemy serdecznie podziękować wszystkim, którzy poparli inicjatywę podpisując listę lub zbierając podpisy. Praca, którą wykonali Bydgoszczanie na rzecz przywrócenia miastu tak ważnego ośrodka naukowego, jest dowodem troski o rozwój Bydgoszczy i regionu, a jednocześnie umacnia fundamenty społeczeństwa obywatelskiego.