Procedura rejestracji list rozpoczęła się w środę przed godziną 9:00. Dokonujący tej czynności sekretarz wojewódzki SLD Ireneusz Nitkiewicz mediów o tym nie powiadomił, choć jego partia zawsze takowe organizowała, chcąc pokazać, że rejestruje się jako jedna z pierwszych.

Dziennikarze pod delegaturą PKW w Bydgoszczy się jednak pojawili za sprawą konferencji prasowej zwołanej przez Twój Ruch i OPZZ. Ostatecznie przed dziennikarzami stanął tylko Zdzisław Tylicki z OPZZ - Przedstawiciele Twojego Ruchu mają zabronione występowania na tej konferencji – wyjaśniał Tylicki.

- Jestem zniesmaczony i zaskoczony tym jako przedstawiciel OPZZ, ze Romana Jasiakiewicza nie ma na liście – kontynuował Zdzisław Tylicki tłumacząc, że jest to kształt listy to porażka zarówno jego środowiska oraz Twojego Ruchu.

Odczytał on też krótkie oświadczenie w imieniu działaczy partii Janusza Palikota - Zjednoczenie lewicy nie jest faktem. Jest to akt dokonany na papierze, który całkowicie zdominowały działania Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

Nieoficjalnie wiadomo, że na liście wyborczej nie ma nazwiska radnego wojewódzkiego Romana Jasiakiewicza. Rejestrujący listy radny bydgoski Ireneusz Nitkiewicz nie chciał o listach rozmawiać - Zjednoczona Lewica nowa jakość, zapraszamy w sobotę na Wyspę Młyńską, będą wszyscy kandydaci – powiedział mediom Nitkiewicz i odsyłał do Krystiana Łuczaka z Włocławka. Dopytywany o kształt listy odpowiedział – Nie zostałem upoważniony do udzielania tych informacji.

Wzglądu do rejestrowanej listy nie mieli nawet przedstawiciele Twojego Ruchu.

Nieoficjalnie ustaliliśmy kształt górnych miejsc na liście:

1.Krzysztof Gawkowski (SLD z Warszawy)

2.Anna Mackiewicz (SLD z Bydgoszczy)

3.Piotr Hemmerling (SLD z Kcyni)

4.Mateusz Nesterok (Twój Ruch z Bydgoszczy).

Zacięta walka o Jasiakiewicza

Roman Jasiakiewicz był kandydatem OPZZ, który zyskał także poparcie Twojego Ruchu. Na szczeblu centralnym ta kandydatura była blokowana jednak przez SLD. Wczoraj miała paść nawet groźba, że w przypadku startu Jasiakiewicza, z kandydowania zrezygnują niektórzy kandydaci tej partii. OPZZ miał co prawda wstępnie przekonać Leszka Millera do tej kandydatury, ale decydujący głos miał tutaj lider listy Krzysztof Gawkowski, który obawiał się, że przegra z Jasiakiewiczem.

List Otwarty do Janusza Zemke wystosował w środę przewodniczący bydgoskich struktur SLD Jan Szopiński, apelując o interwencję, w celu umiejscowienia na liście Jasiakiewicza. Pozostał on jednak bez odpowiedzi europosła.