Jesteś tutaj: Home

Część bydgoskich działaczy SLD zawiedziona startem Gawkowskiego

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz niedziela, 09 sierpień 2015 17:53

Chcieli radnego Romana Jasiakiewicza, a przysłano im z Warszawy Krzysztofa Gawkowskiego. Wielu bydgoskich działaczy SLD nie kryje swojej dezaprobaty wobec układu list wyborczych zjednoczonej lewicy.

 Głòwne żale kierowane są do szefa wojewòdzkich struktur parti Krystiana Łuczaka. Forum dyskusji o sytuacji w SLD stał się portal społecznościowy Facebook, gdyż od kilku tygodni, po słabym wyniku Magdaleny Ogórek, partia jest w rozsypce.

 

Przewodniczący Szopiński  wyjaśnia nam, że spór dotyczy w ogóle startu Romana Jasiakiewicza, gdyż władze partyjne nie wyraziły w ogóle zgody na jego start do Sejmu. Miejskie struktury SLD w Bydgoszczy jak ustaliłśmy zglosiły 8 kandydatów, z czego szef wojewódzkich struktur Krystian Łuczak zatwierdził tylko 7, wykluczając Jasiakiewicza.

 

Bydgoski radny, asystent europosła Zemke, Ireneusz Nitkiewicz, w publicznej dyskusji atakuje szefa miejskich struktur, wiceprzewodniczącego Rady Miasta Bydgoszczy Jana Szopińskiego, że ten pròbuje robić z siebie męczennika walczącego o ,,jedynkę'' wyborczą dla Jasiakiewicza.

13 kwietnia 1346 roku

Król Kazimierz III Wielki

nadał Bydgoszczy prawa miejskie