Według wstępnego planu sesja budżetowa Sejmiku miała się odbyć w najbliższy poniedziałek. Zamieszanie związane z faktem, że Zbigniew Ostrowski przez prawie dwa tygodnie oczekiwał na przyjęcie przez premier dymisji sprawiło, że przesunięta została tydzień do przodu, czyli na dzień 22 grudnia.