W najbliższych dniach okaże się, czy dzięki temu kredytowi uda się PESA rozpocząć realizację tramwajów dla Krakowa, gdzie od kilku tygodnia ma miejsce impas. Potrzeby finansowe PESA w dłuższym terminie będą jednak jak wyliczają eksperci ponad pięciokrotnie wyższe, stąd też przed spółką długa droga restrukturyzacji.

Zainteresowane przejęciem udziałów w PESA są firmy z Hiszpanii oraz Chin. Innym rozwiązaniem mogłoby być wejście na giełdę, które pozwoliłoby zredukować część długów w zamian za akcję. Jak informuje ,,Rynek Kolejowy”, władzom PESA najbardziej odpowiadałaby inwestycja ze strony Polskiego Funduszu Rozwoju i połączenie następnie z państwowymi zakładami Cegielskiego w Poznaniu. Ten scenariusz jest jednak sceptycznie odbierany na szczeblu rządowym, bowiem sytuacja finansowa Cegielskiego również nie jest najlepsza.