Budowa II etapu Trasy Uniwersyteckiej na odcinku od Wojska Polskiego do alei Jana Pawła II ma być jedną z najważniejszych inwestycji drogowych finansowanych w nowej perspektywie unijnej z RPO w Bydgoszczy. Realizację inwestycji opóźniają jak na razie z jednej strony opóźnienia w absorcji funduszy z UE z Regionalnego Programu Operacyjnego, w Bydgoszczy dodatkowym problemem jest też brak ostatecznej decyzji ZRID z powodu sporu ratusza z właścicielem tartaku, którego teren ma być wywłaszczony.

Miasta prezydenckie (Bydgoszcz, Toruń, Inowrocław, Grudziądz i Włocławek) wnioski o dofinansowanie mogły składać do 31 października. Wcześniej Zarząd Województwa podzielił jednak prawie 18 mln euro na miasta prezydenckie w oparciu o liczbę mieszkańców – dla Bydgoszczy przypadła kwota ponad 7,5 mln euro.

Jeden z kryteriów zakłada obowiązek posiadania ostateczne ZRID przez beneficjenta w dniu złożenia wniosku o dofinansowanie. Czytając dosłownie, niespełnienie tego kryterium powinno eliminować beneficjenta od uzyskania dotacji. W bydgoskim ratuszu to raczej nikogo jednak nie przejęło. Do dnia dzisiejszego konkurs ten nie został rozstrzygnięty, stąd też urzędnicy odpowiedzialni za konkurs w Urzędzie Marszałkowskim tego kryterium jeszcze nie zbadali.

Jest już drugi konkurs

W międzyczasie – w dniu 30 listopada Zarząd Województwa przyjął nowe kryteria dla miast prezydenckich (zarządzenie ujawniono dopiero 2 tygodnie później). Nie jest już konieczne posiadanie ostatecznego ZRID, w przypadku gdy posiada się opracowany program funkcjonalno-użytkowy oraz zostanie rozpisany przez beneficjenta konkurs na wykonanie prac budowlanych. Te kryteria na chwilę obecną wnioskująca o dotację Bydgoszcz posiada.

Nie można jednak zmieniać kryteriów wstecz, stąd też 28 grudnia Zarząd Województwa ogłosił nowy konkurs dla miast prezydenckich. Potencjalni beneficjenci składać wnioski o dofinansowanie mogą do 1 lutego.

Nadal obowiązujące jest natomiast kryterium dotyczące podziału kwoty na poszczególne miasta województwa kujawsko-pomorskiego w oparciu o liczbę mieszkańców. Można więc powiedzieć,że kwota 7,5 mln euro jest dla Bydgoszczy zarezerwowana.

Brak ZRID osobnym problemem

Nowe kryteria i drugi konkurs sprawiają, że Bydgoszcz może w staraniu się o dofinansowanie obejść brak ostatecznej decyzji ZRID, to bez tego dokumentu nie będą mogły i tak ruszyć prace budowlane. Odwołania złożone do ZRID rozpatruje obecnie Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa. Na jednej z grudniowych komisji Rady Miasta przedstawiciele bydgoskich drogowców mówili, iż liczą na pozytywne dla miasta decyzje ministerstwa jeszcze przed świętami. Mamy już styczeń i w Bydgoszczy chyba nie ma osoby, która byłaby wstanie określić kiedy problem ZRID zostanie rozwiązany.

Przeciągająca się procedura oraz możliwość unieważnienia ZRID przez ministra sprawią, że realizacja tej inwestycji może być przesunięta o miesiące.