Zdaniem posła Pawła Olszewskiego Parlamentarny Zespół Miłośników Ziemi Bydgoskiej to farsa. Z tego też powodu jak przyznał, w ogóle się do niego nie zapisał. Zespół od początku kadencji zebrał się bowiem tylko raz, w celu wyboru swojego prezydium.

Olszewski skazuje, że obszarów do współpracy posłów ponad podziałami politycznymi z naszego okręgu jest wiele – Na tym posiedzeniu Sejmu będziemy uchwalać budżet – wyjaśniał. W jego opinii dobrze byłoby usiąść wspólnie i zastanowić się nad ewentualnymi poprawkami, za którymi parlamentarzyści mogliby zabiegać ponad podziałami politycznymi dla naszego regionu. Jak wskazuje Olszewski, dobrze zdaje sobie z tego sprawę, że możliwości budżetu państwa są ograniczone, dlatego wspólnie powinno się zabiegać za tym co ma największe znaczenie dla regionu.

- Nawet w sprawie budżetowej zespół nie był wstanie się zebrać pomimo próśb- ubolewa Olszewski. O spotkanie zespołu mieli wnioskować do przewodniczącego posła Tomasza Latosa, posłowie Teresa Piotrowska i Zbigniew Pawłowicz.