- W wielu opracowaniach stwierdza się, iż brakuje Bydgoszczy zidentyfikowanej marki turystycznej – przyznała prezydent Iwona Waszkiewicz. Po latach niezauważania tego, w ostatnim czasie podjęto działania, aby to zmienić. W ramach pierwszego etapu ratusz zaprosił do współpracy firmę z Lublina, która ma przygotować diagnozę dotyczącą marki turystycznej Bydgoszczy. Zostanie ona zbudowana m.in. poprzez analizę treści w mediach tradycyjnych oraz społecznościowych.
Efektem tych prac ma być lepsze zarządzanie marką w przyszłości, do czego środowiska skupione wokół bydgoskiej turystyki rządzą. Chodzi przede wszystkim o lepszą koordynację przedsięwzięć przez poszczególnych partnerów, aby Bydgoszcz jako marka turystyczna przyciągała gości.
- Mamy nadzieję, że dzięki temu zostanie opisana unikalna atmosfera naszego miasta, abyśmy mogli pokazywać ją na zewnątrz – podkreśla prezydent Waszkiewicz.
W Forum PromoFestival 2016 uczestniczył Mariusz Barczak z Wyższej Szkoły Gospodarki, który przybliżył badania dotyczące uwarunkować turystycznych Bydgoszczy. Statystyczny turysta docierający do Bydgoszczy podróżuje rodziną (ok. 33% gości) lub samemu (ok. 30%). Z tego zdaniem Barczaka należy zauważyć wniosek, iż w Bydgoszczy nie mamy zbyt wielu wycieczek. Przyjeżdżający goście to albo rodziny podróżujące samochodem osobowym bądź goście przybywający nad Brdę w celach biznesowych. W większości przypadków (ok. 41%) mamy przyjazd na kilka godzin, zaś co piąty gość przyjeżdża na jeden nocleg, podobny wskaźnik ma miejsce w przypadku dwóch noclegów. Najczęstszym celem wizyty są odwiedziny u krewnych i znajomych (28%). Z racji dużej liczby turystów przyjeżdżających własnymi samochodami (75%), zwracają oni uwagę na dostępność parkingów.
Z badań, które referował Mariusz Barczak wynika, że Bydgoszcz jest wysoko oceniana przez gości. Co czwarty ocenił miasto 10/10, zaś oceny od 8-10 wybrało ponad 60% ankietowanych. Najniższa ocena została wskazana przez mniej niż 2% badanych. Co wydaje się ciekawe – aż 70% naszych gości, nie szuka informacji turystycznych o Bydgoszczy przed przyjazdem. Wniosek z tego powinien płynąć zatem taki, iż skupić powinniśmy się na wspieraniu kanałów informacyjnych, któe docierają do turystów, którzy już są na miejscu w Bydgoszczy.
Ponad 50% odwiedzających zdecydowanie poleciłoby swoim znajomym i krewnym przyjazd do Bydgoszczy, zaś kolejne 40% poleciłoby w stopniu mniej zdecydowanym.