Oficjalne miejskie uroczystości odbywały się na Osiedlu Leśnym, na skwerze, gdzie mieści się tablica upamiętniająca powstańców. W odbywających się tam obchodach uczestniczyło kilkadziesiąt osób - m.in. wicewojewoda Elżbieta Rusielewicz, zastępca prezydenta Bydgoszczy i radni. W tym samym czasie bydgoszczanie spotkanicznie zebrali się na Starym Rynku.

Od godziny 16:00 na bydgoskiej starówce Młodzież Wszechpolska prowadziła akcję ,,Zapal znicz bohaterom”. Młodzi ludzie trzymali transparenty przypominające o 1 sierpnia 1944 roku Obok pomnika ułożono ze zniczy znak ,,Polski Walczącej”, czyli kotwicę w kształt litery ,,P”. Znicze zapalali też przechodzący przez Stary Rynek bydgoszczanie. Na krótko przed godziną 17:00 pojawiła się radna Grażyna Szabelska, w stroju rekonstrukcyjnym.

Gdy o godzinie 17:00 zagrzmiały dzwony kościołów na starówce rozległa cisza. Cisza syren alarmowych wywołała myśli, że w tym roku miasto zapomniało o 71 rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, kilku kibiców Zawiszy odpaliło racę, po chwili włączono także syreny.

Powstanie Warszawskie trwało 63 dni. Po dwóch miesiącach bohaterskiej walki, Polacy bez wsparcia aliantów, musieli zdecydować się na kapitulację.