26 maja 2019 roku odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego
Obywatele państw członkowskich UE wybiorą 705 posłów.
Polskę reprezentować będzie 52 posłów.
Bez społeczeństwa obywatelskiego nie ma demokracji - Ernset Gellner
Można odnieść wrażenie, że większe zainteresowanie społeczne nie budzi to czy niedzielne wybory do Parlamentu Europejskiego wygra PO czy PiS, ale to która z partii przekroczy 5% próg wyborczy. Dawno nie było takiego zainteresowania końcem stawki wyborczej, po części uzasadnić można to większą niechęcią do obecnej klasy politycznej.
,,Gmina świadoma swoich praw” – pod takim tytułem redakcja Portalu Kujawskiego organizuje konkurs dla samorządów z zachodniej części województwa kujawsko-pomorskiego do 50 tys. mieszkańców. Zwycięży gmina, której mieszkańcy najbardziej świadomie skorzystają ze swoich praw wyborczych.
Profesora Andrzej Zybertowicz w wywiadzie udzielonym naszemu portalowi przyznaje, że lepiej środki unijne przeznaczyć na rewitalizacje szlaków kolejowych w powiatach, niż na budowę konkurencyjnego dla BiT City tramwaju z Bydgoszczy do Torunia.
W przyszłą niedzielę w większości państw Unii Europejskiej odbywać będą się wybory do Parlamentu Europejskiego. Sytuacja w kujawsko-pomorskim jest dość ciekawa, gdyż znamy kilka nazwisk, które walczą o mandaty, ciężko jest jednak obstawiać, kto ma większe szansę. Nie wiemy jednak też ile uzyskamy mandatów jako region, bo frekwencja może być bardzo niska.
W piątek w Bydgoszczy posłanka Anna Bańkowską wraz z kandydatką do Parlamentu Europejskiego Elżbietą Krzyżanowską rozpoczęła akcję ,,3 x TAK”, której celem jest zmiana prawa w sposób, który ograniczy stosowanie umów śmieciowych i wprowadzi godzinową płacę minimalną.
Dość ciekawą sytuację można zaobserwować w Inowrocławiu, gdzie na jednej z głównych ulic zauważyć możemy baner kandydatki Otyli Jędrzejczak zastawiony po części przez reklamę kandydatki Elżbiety Piniewskiej. Co jest w tej sytuacji najciekawsze, to kandydowaniu obu pań z jednej listy wyborczej – Platformy Obywatelskiej.
Na dzisiejszej konferencji prasowej lokalni politycy Polski Razem Jarosława Gowina odnieśli się do wypowiedzi ministra gospodarki Janusza Piechocińskiego, który mówił o możliwości zerwania kontraktu na zakup włoskich pociągów Pendolino. PR liczy, że ostatecznie PKP Intercity zamówi pociągi produkowane w Bydgoszczy.