Artykuły filtrowane wg daty: środa, 16 wrzesień 2015 https://portalkujawski.pl Sun, 19 May 2024 11:49:55 +0200 Joomla! - Open Source Content Management pl-pl Szczęść Boże idzie z hasłem legalizacji prostytucji https://portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/7421-szczesc-boze-idzie-z-haslem-legalizacji-prostytucji https://portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/7421-szczesc-boze-idzie-z-haslem-legalizacji-prostytucji

Wczoraj Państwowa Komisja Wyborcza zarejestrowała w okręgu bydgoskim listę komitetu Grzegorza Brauna o dość wdzięcznej nazwie ,,Szczęść Boże”. Jeden z kandydatów Sławomir Walecki nie tracił cennego czasu w kampanii wyborczej i tego samego dnia na Facebook-u zaczął agitację oferują m.in. legalizację prostytucji.

 

Na Facebook-u startujący z 5-tej pozycji na liście Szczęść Boże Słowomir Walecki opowiada się za przywróceniem kary śmierci za korupcję, wyjściem Polski z Unii Europejskiej i NATO. Wyraża także poparcie dla legalizacji narkotyków i prostytucji.

 

 

W Polsce prostytucja nie jest nielegalna, niedozwolone jest czerpanie zysków z nierządu, ale osoby pracujące w sektorze usług seksualnych karane nie są. Tym samym państwo pozwala się okradać, a problem nadal nie jest rozwiązany – tłumaczy na Facebook-u Walecki - Po zalegalizowaniu narkotyków i prostytucji. Wielce prawdopodobnie dotychczasowy podział ról zostanie zachowany. Dilerzy narkotyków , dalej będą się tym zajmować. Lecz już nie jako przestępcy , a jako grupa biznesmenów. Panie trudniące się nierządem , zyskają status bizneswomen i staną się jednoosobowymi firmami. Wszyscy będą zobowiązani do odprowadzania podatków do budżetu państwa.

 

Sytuacja prawna

Zgodnie z kodeksem karnym w artykułach 203 i 204 zabronione jest pod sankcją kary czerpanie zysku z uprawiania prostytucji przez inną osobę. Polskę do wprowadzenia takich obostrzeń zobowiązało ratyfikowanie w 1952 roku Konwencji w sprawie zwalczania handlu ludźmi i eksploatacji prostytucji ONZ.

 

W rezultacie, gdyby doszło do legalizacji prostytucji, jak tego oczekuje kandydat, to biznesmenami staliby się alfonsi

 

Polski Episkopat dość aktywnie przestrzega bowiem przed uzależnieniami od alkoholu i narkotyków. Kościół Katolicki potępia także handel ludźmi i wykorzystywanie do świadczenia usług z nierządu. Komitet Grzegorza Brauna zaś chce uchodzić za najbardziej katolicki.

 

]]>
Bydgoszcz Thu, 17 Sep 2015 00:45:05 +0200
Jasiakiewicz: Marszałek co innego deklarował Komisji Europejskiej https://portalkujawski.pl/nakielski/item/7420-jasiakiewicz-marszalek-co-innego-deklarowa-komisji-europejskiej https://portalkujawski.pl/nakielski/item/7420-jasiakiewicz-marszalek-co-innego-deklarowa-komisji-europejskiej

Radny województwa Roman Jasiakiewicz zapowiedział, że w najbliższym czasie priorytetowo zamierza potraktować kwestię rozdziału funduszy z RPO na inwestycje kolejowe, przede wszystkim na linię kolejową nr 356.

- Kujawsko-Pomorski Regionalny Program Operacyjny nie zostałby zaakceptowany przez Komisję Europejską bez Szubina i Kcyni. Teraz, gdy ta akceptacja jest, to okazuje się, że marszałek na tę inwestycje pieniędzy już nie ma – przypomniał na środowej konferencji prasowej radny Roman Jasiakiewicz.

 

W jego opinii - Bydgoszcz nadal powinna zabiegać o silny obszar funkcjonalny oparty samorządy ją otaczające.

 

Działania w wyżej wymienionych kwestiach Jasiakiewicz zamierza podjąć w najbliższym czasie.

 

]]>
Krajna i Pałuki Wed, 16 Sep 2015 23:43:10 +0200
W przyszłym tygodniu oddadzą hołd ofiarom hitlerowskich zbrodni w Łagiewnikach https://portalkujawski.pl/inowroclaw/item/7419-w-przyszlym-tygodniu-oddadza-hold-ofiarom-hitlerowskich-zbrodni-w-lagiewnikach https://portalkujawski.pl/inowroclaw/item/7419-w-przyszlym-tygodniu-oddadza-hold-ofiarom-hitlerowskich-zbrodni-w-lagiewnikach

Jesienią 1939 roku ziemia Kujawska i Pałucka spłynęła polską krwią. W przyszły piątek Nadgoplańskie Towarzystwo Historyczne w podkruszwickich Łagiewnikach chce oddać hołd ofiarom niemieckich zbrodni.

Wraz z okupacją niemiecką, na Ziemi Piastowskiej, wprowadzono ciężkie dla ludności cywilnej restrykcje. Zgodnie z polityką Hitlera powszechnym stało się m.in. stosowanie tzw. "aresztu ochronnego" (Schutzhaft)- aresztowań i prześladowań ,które w licznych przypadkach kończyły się śmiercią Polaków.

 

Rejestr zbrodni hitlerowskich w Kruszwicy i okolicy jest dość długi. Wśród nich wyróżniają się dwie zbiorowe mogiły z września i października 1939 roku. W lasku rożniackim zamordowano i zagrzebano 42 Polaków. W Łagiewnikach dokonano natomiast zbrodni na 36 obywatelach polskich, w tym mieszkańcach Kruszwicy, Inowrocławia, a także okolicznych miejscowości takich jak Lachmirowice.

 

Tragedia na łagiewnickich polach ma swoją opowieść. Jak podaje Maksymilian Łangowski, 24 września żołnierze niemieccy dokonali egzekucji na 36 ledwo żywych i zmaltretowanych mężczyznach. W obecności burmistrza niemieckiego Wiktora Ortwiga, braci Milbrantów, Krugera, Kohsyka, Scheidera, Schacka i innych odczytano wyrok skazujący Polaków na śmierć. Świadkowie tamtych wydarzeń, grabarze rozpoznali m.in. Jaworskiego i Grojnowskiego z Kruszwicy oraz Soińskiego z Lachmirowic.

 

25 września z tzw. Starego Rynku ruszą delegacje szkół i instytucji, które pokonają drogę do pomnika w Łagiewnikach. Na miejscu zorganizowana zostanie msza św. polowa oraz wspólna modlitwa za dusze zamordowanych.

 

W organizacje I Marszu Patriotycznego włączają się także kruszwickie parafie.

 

]]>
Inowrocław Wed, 16 Sep 2015 21:34:18 +0200
Nie będzie trzeba wydzielać spółki tramwajowej https://portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/7416-nie-bedzie-trzeba-wydzielac-spolki-tramwajowej https://portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/7416-nie-bedzie-trzeba-wydzielac-spolki-tramwajowej

Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju wyraziło zgodę, aby przewozy tramwajowe do Fordonu wykonywały Miejskie Zakłady Komunikacyjne. Dla Bydgoszczy oznacza to rozwiązanie dość dużego problemu, który powstał przy wykorzystaniu funduszy unijnych.

Budowa linii tramwajowej do Fordonu zakończona zostanie jeszcze w tym roku. Inwestycję rozpoczęto jeszcze za czasów prezydentury Konstantego Dombrowicza. Beneficjentem dofinansowania unijnego w ramach BiT City była podległa miastu spółka Tramwaj Fordon. W rezultacie to ta spółka miała wykonywać przewozy. Ratusz rozważał dla rozwiązania tego problemu wydzielenie z MZK pionu tramwajowego dla spółki Tramwaj Fordon, co wiązałoby się mimo wszystko ze zwiększonymi kosztami funkcjonowania przewozów pasażerskich na terenie miasta. Ta koncepcja spotkała się też ze zdecydowaną krytyką ze strony związkowców.

 

Przy współpracy z Ministerstwem Infrastruktury i Rozwoju udało się jednak ten problem rozwiązać zupełnie inaczej. Jest bowiem zgoda resortu, aby MZK wykonywało przewozy jako podwykonawca - Na takim przejrzystym rozwiązaniu nam zależało – mówi prezydent Bydgoszczy, Rafał Bruski. – Dlatego zwróciliśmy się do Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju, o zgodę na powierzenie przewozu pasażerów na nowej trasie MZK jako podwykonawcy. To naszym zdaniem najbardziej opłacalny wariant. Gwarantuje to świadczenie usług przez doświadczoną firmę, a poza tym unikamy dublowania struktur – dodaje prezydent.

 

]]>
Bydgoszcz Wed, 16 Sep 2015 21:09:50 +0200
Zawisza gra dalej w Pucharze Polski https://portalkujawski.pl/sport/item/7418-zawisza-gra-dalej-w-pucharze-polski https://portalkujawski.pl/sport/item/7418-zawisza-gra-dalej-w-pucharze-polski

Piłkarze Zawiszy Bydgoszcz awansowali do ćwierćfinału Pucharu Polski. W środę nie bez problemów wyeliminowali II-ligową Stal Stalowa Wola. 

Bydgoscy piłkarze powoli zmierzają do powtórzenia sukcesu z 2014 roku, kiedy sięgnęli po Puchar Polski. Na razie muszą się cieszyć z awansu do ćwierćfinału. W środę zmierzyli się na wyjeździe z II-ligową Stalą Stalowa Wola, a naszą drużynę jako pierwszy trener po odejściu Mariusza Rumaka poprowadził tymczasowy szkoleniowiec Daniel Osiński. 

 

W środę głównymi bohaterami dnia byli Mica i Kamil Drygas. W pierwszej połowie ten pierwszy wykończył w sytuacji sam na sam cudowną akcję całego zespołu, a przy bramce kapitana Zawiszy zaliczył świetne podanie piętą, po którym Drygas nie miał kłopotów z pokonaniem Tomasza Wietechy. Gospodarzy stać było tylko na honorowe trafienie Dawida Jabłońskiego w 80. minucie, chociaż wcześniej obie drużyny miały kilka dogodnych okazji na zmianę rezultatu.  

 

Bydgoszczanie w następnej rundzie Pucharu Polski zmierzą się z kimś z pary Podbeskidzie Bielsko-Biała lub Śląsk Wrocław. 

 

Stal Stalowa Wola - Zawisza Bydgoszcz 1:2 (0:1)

0:1 - Mica 28'

0:2 - Kamil Drygas 48'

1:2 - Dawid Jabłoński 80'

 

Składy:

 

Stal Stalowa Wola: Tomasz Wietecha - Adrian Bartkiewicz, Michał Kachniarz, Michał Bogacz, Marcin Kowalski, Radosław Mikołajczak, Damian Łanucha (70' Dawid Jabłoński), Mateusz Jagiełło (46' Paweł Giel), Michał Mistrzyk, Przemysław Oziębała, Dawid Przezak (46' Tomasz Płonka).

 

Zawisza Bydgoszcz: Damian Węglarz - Jakub Smektała, Piotr Stawarczyk, Tomasz Wełnicki, Krzysztof Nykiel, Maciej Kona (81' Michał Cywiński), Kamil Drygas, Sebastian Kamiński, Mica (60' Sylwester Patejuk), Jakub Łukowski, Szymon Lewicki (66' George Alaverdashvilli).

 

Żółte kartki: Radosław Mikołajczak (Stal) oraz Sebastian Kamiński, Szymon Lewicki, Jakub Smektała (Zawisza).

 

Czerwona kartka: Radosław Mikolajczak (Stal - za drugą żółtą).

 

Sędzia: Mateusz Złotnicki (Lublin).

 

Widzów: 1500.

]]>
poczta@portalkujawski.pl (Adrian Dutkiewicz) Sport Wed, 16 Sep 2015 17:37:37 +0200
W Sejmie o uchodźcach – Kopacz: Musimy być solidarni, Kaczyński: Rząd nie ma prawa decydować za naród https://portalkujawski.pl/region/item/7417-w-sejmie-o-uchodzcach-kopacz-musimy-byc-solidarni-kaczynski-rzad-nie-ma-prawa-decydowac-za-narod https://portalkujawski.pl/region/item/7417-w-sejmie-o-uchodzcach-kopacz-musimy-byc-solidarni-kaczynski-rzad-nie-ma-prawa-decydowac-za-narod

W środę odbyło się specjalne posiedzenie Sejmu poświęcone kryzysowi imigracyjnemu w Europie. Premier Ewa Kopacz wyraziła się przeciwko odgórnemu narzucaniu liczby uchodźców poszczególnym krajom, ale przy tym podkreślała, że musimy być solidarni. Stanowczy sprzeciw takiemu rozwiązaniu wyrażało natomiast Prawo i Sprawiedliwość, wraz z pozostałymi siłami politycznymi tworzącymi obóz zjednoczonej prawicy.

 

- Jesteśmy w Unii Europejskiej, w tej wielkiej wspólnocie europejskiej. Odwracanie się od tej rodziny europejskiej powoduje, że my się mentalnie z tej wspólnoty wypisujemy. Dzisiaj nie jesteśmy w Niemczech, gdzie jest 800 tys. uchodźców – przypominała w debacie premier Ewa Kopacz.

 

- Dzisiaj jesteśmy w Polsce, gdzie nie tak dawno zdecydowaliśmy, że przyjmiemy 200 Syryjczyków, chrześcijan. Dzisiaj jest ich 120, bo 80 już wyjechało – kontynuowała szefowa rządu - Przypomnijmy sobie lata 90-te, gdy Polska była krajem uboższym niż dzisiaj, przyjęliśmy 86 tys. Czeczeńców. Zaobserwowaliście terrorystów na każdym rogu ulicy? Czy zaobserwowaliście nagły spadek zatrudnienia?

 

W swoim momentalnie emocjonującym przemówieniu premier Kopacz apelowała - Dzisiaj pytam czy stać 40 mln naród na gest solidarności wobec tych, którzy tego gestu potrzebują. Na jednej szali ważymy wiarygodność Polski w Unii Europejskiej, a z drugiej lęki Polaków. Rząd musi być w takiej sytuacji odpowiedzialny.

 

Warunki i bezpieczeństwo

Premier Kopacz wyraziło jasne stanowisko polskiego rządu. Z jednej strony powinna być to rezygnacja z odgórnego narzucania liczby przyjmowanych imigrantów, aby dać większą dowolność poszczególnym państwom. Polska oczekuje też oddzielenia faktycznie potrzebujących pomocy uchodźców od emigrantów ekonomicznych.

 

Zdaniem premier solidarność musi działać jednak w dwie strony. Polska dzisiaj powinna pomóc zachodniej Europie z imigrantami, bo być może w przyszłości będziemy potrzebowali pomocy zachodu jeżeli pojawi się ze wschodu zagrożenie rosyjskie.

 

Minister Spraw Wewnętrznych Teresa Piotrowska wyjaśniła w Sejmie, że polskie służby panują nad sytuacją i nie ma żadnych zagrożeń - W związku z narastającym kryzysem imigracyjnym opracowana została strategia działania Straży Granicznej na południowej granicy Polski.

 

Podróżujący z krajów podwyższonego ryzyka będą przechodzić wnikliwe kontrole. Straż Graniczna ma za zadanie ustalać tożsamość przybyszów i ewentualnie przyjmować od nich wnioski o udzielenie azylu, po czym kierować do tymczasowych miejsc pobytu. Nielegalni imigranci będą zaś wydalani z terytorium Rzeczypospolitej.

 

- Nie odnotowujemy aktualnie wzrostu imigrantów do Polski. Obserwowane są próby grupowych przerzutów – wyjaśniała Piotrowska - Sytuacja na granicach Polski jest stabilna.

 

,,Rząd pod obcym naciskiem nie ma prawa podejmować decyzji za naród”

Stanowczo politykę rządu skrytykował Jarosław Kaczyński - Tak naprawdę wysoka izbo ważne jest następujące – czy rząd ma prawo pod obcym naciskiem, bez woli narodu, podejmować decyzje, które z wysokim prawdopodobieństwem będą miały negatywny wpływ na nasze życie.

 

Podkreślił on jasne stanowisko PiS - Prawo i Sprawiedliwość uważa, że rząd nie ma prawa do podejmowania takich decyzji. Co więcej podejmowanie takich decyzji bez wyraźnej zgody społeczeństwa jest łamaniem Konstytucji i zasady suwerenności narodu. Chodzi o to, że istnieje poważne niebezpieczeństwo, że zostanie uruchomiony proces – najpierw liczba cudzoziemców się zwiększa, później przestaną przestrzegać naszego prawa i zwyczajów, a później zaczną narzucać swoją wrażliwość i to w sposób agresywny. Jeżeli ktoś mówi, że to nieprawda, niech spojrzy na Europę.

 

Geopolityka to szachy

Reprezentujący klub Polskiego Stronnictwa Ludowego poseł Stanisław Żelichowski zwrócił uwagę, że powinniśmy poszukać na przyczyny obecnego stanu rzeczy - Dziś jesteśmy w tego typu sytuacji, że były krwawe reżimy. Te reżimy zostały obalone, ale polityka powinna być traktowana jako partia szachów i należy przewidzieć kilka kroków do przodu. Teraz przyszły reżimy jeszcze bardziej krwawe.

 

Poseł PSL przyznał - Nie boimy się tego terroryzmu tutaj u nas, ale tego, co może się tam wytworzyć i rozpowszechnić na cały glob.

 

Poparcie dla przyjmowania imigrantów wyraził w imieniu lewicy poseł Tadeusz Iwiński - Należy pomóc ofiarom prześladowań politycznych. Rząd ma prawo podejmować takie decyzje.

 

Podobnie jak Żelichowski zaznaczał on potrzebę rozwiązania sytuacji w krajach, z których uchodźcy uciekają do Europy - Amerykanie poruszają się po świecie islamu jak słoń po składzie porcelany. Do póki nie skończy się wojna domowa w Syrii, ci uchodźcy będą płynęli szerokim strumieniem.

 

Zdaniem posła Iwińskiego potrzebna będzie współpraca w tej materii zarówno ze Stanami Zjednoczonymi, jak i Rosją.

 

]]>
Regionalne Wed, 16 Sep 2015 16:39:46 +0200
Krupa: Liderzy Zjednoczonej Lewicy nie kierują się troską o regiony https://portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/7415-krupa-liderzy-zjednoczonej-lewicy-nie-kieruja-sie-troska-o-regiony https://portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/7415-krupa-liderzy-zjednoczonej-lewicy-nie-kieruja-sie-troska-o-regiony

Poseł Łukasz Krupa, który niegdyś był działaczem Twojego Ruchu, na przykładzie sytuacji z Romanem Jasiakiewiczem, negatywnie ocenia postępowanie liderów Zjednoczonej Lewicy.

Po rezygnacji ze startu w najbliższych wyborach posłanki Anny Bańkowskiej wydawało się być naturalnym, wystawienie na "jedynkę" mocnego kandydata z regionu, wskazanego przez SLD, bądź przez któregoś z koalicjantów. Tymczasem, nie dość, że na lidera listy przysłano "w teczce" niezwiązanego z regionem kandydata, to jeszcze uniemożliwiono start w wyborach osobie, która posiada niekwestionowane doświadczenie i od lat udowadnia, że troska o dobro regionu jest dla niej wartością nadrzędną – odnosi się do dzisiejszego oświadczenia radnego Romana Jasiakiewicza, poseł Łukasz Krupa - Ochrona "biorącej jedynki" dla Krzysztofa Gawkowskiego okazała się tak silna, że na szczeblu centralnym zablokowano nawet możliwość autonomicznego wskazania kandydatów przez koalicjantów i mimo rekomendacji części SLD, lokalnych struktur TR oraz OPZZ, Roman Jasiakiewicz nie znalazł się ostatecznie na wspólnej liście Zjednoczonej Lewicy.

 

Krupa uważa, że - Dla wyborców jednak, co nie raz już udowadniali, ważniejszy od politycznych układanek jest lokalny patriotyzm i posiadanie silnie związanej z regionem reprezentacji w Parlamencie oraz jej zdolność do zespołowego działania dla regionu.

 

Poseł Łukasz Krupa o mandat poselski w najbliższej kadencji zabiega z listy Platformy Obywatelskiej - Platforma jest dziś w stanie z jednej strony zapobiec potencjalnym rządom PiS-u, z drugiej zaś, skutecznie troszczyć się o region.

 

]]>
Bydgoszcz Wed, 16 Sep 2015 15:25:27 +0200
Jasiakiewicz zostaje radnym niezależnym https://portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/7414-jasiakiewicz-zostaje-radnym-niezaleznym https://portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/7414-jasiakiewicz-zostaje-radnym-niezaleznym

 Od dzisiaj Roman Jasiakiewicz nie jest w żaden sposób związany z SLD. Choć zapowiada dalsze przywiązanie do wartości lewicowych, to nie kryje, że w przypadku tego środowiska ważniejszy od Bydgoszczy jest partyjny interes.

Obce są mi maniery kandydata z Wołomina, tzw. warszawski oraz części działaczy z Bydgoszczy i województwa – pisze w oświadczeniu Roman JasiakiewiczDla niektórych najważniejsze były i są partyjniactwo oraz partykularny interes.

 

Te słowa kierowane są do Krzysztofa Gawkowskiego oraz działaczy SLD, którzy doprowadzili do pominięcia na listach wyborczych Jasiakiewicza, który mógł znacząco wzmocnić notowania Zjednoczonej Lewicy w Bydgoszczy.

 

Nade wszystko zaś gorąco dziękuje wielu, wielu Mieszkańcom Bydgoszczy, którzy chcieli bym był Ich kandydatem w wyborach i deklarowali swe poparcie – pisze Jasiakiewicz.

 

W swoich podziękowaniach pomija on jednak celowo: europosła Janusza Zemke, posłankę Annę Bańkowską, Krzysztofa Gawkowskiego, przewodniczącego SLD w kujawsko-pomorskim Krystiana Łuczaka, sekretarza wojewódzkiego Ireneusza Nitkiewicza i zastępce prezydenta Bydgoszczy Anne Mackiewicz.

 

Trzy ważne sprawy dla Bydgoszczy

Roman Jasiakiewicz zamierza dalej w Sejmiku zabiegać o interes Bydgoszczy. Do osób, które zostaną posłami skierował prośbę o zajęcie się trzema ważnymi kwestiami.

 

Pierwsza dotyczy rewizji prawa samorządowego, głównie w zakresie funkcjonowania samorządów wojewódzkich. Zdaniem Jasiakiewicza obecne prawo dające dużą władzę marszałkom szkodzi nie tylko Bydgoszczy, ale też setkom gmin i powiatów w całej Polsce.

 

Druga sprawa ważna zdaniem Jasiakiewicza to zadbanie o ulokowanie w Bydgoszczy multimodalnego systemu transportowego, którego elementem miałby być port rzeczny w Łegnowie.

 

- Okres transformacji po 1989 roku wywołał koszty gospodarcze i społeczne. Bydgoszcz jako jedyny duży ośrodek nie była beneficjentem na skalę dającą rozwój. Bydgoszczy należy się takie samo zadośćuczynienie jak uzyskał Śląsk czy Wrocław – tłumaczy Jasiakiewicz – Gdańsk tak naprawdę nie musi korzystać z RPO. Tam rozwój infrastruktury odbywa się głównie o środki centralne z budżetu państwa.

 

Zdaniem Romana Jasiakiewicza, przyszli parlamentarzyści powinni zadbać o większy udział inwestycji z budżetu państwa w rozwój Bydgoszczy.

 

]]>
Bydgoszcz Wed, 16 Sep 2015 14:05:51 +0200
Pastuszewski: Ludzie mają dobre chęci do działania, ale ich zapał szybko mija https://portalkujawski.pl/region/item/7410-pastuszewski-ludzie-maja-dobre-checi-do-dzialania-ale-ich-zapal-szybko-mija https://portalkujawski.pl/region/item/7410-pastuszewski-ludzie-maja-dobre-checi-do-dzialania-ale-ich-zapal-szybko-mija

W październikowych wyborach w okręgu bydgoskim będziemy mieli do wyboru aż cztery komitety, które nazywają siebie antysystemowymi (Kukiza, Korwina-Mikke, Stonogi i Brauna). O sytuacji na scenie politycznej rozmawiamy z bydgoskim radnym, doktorem Stefanem Pastuszewskim.

W tych wyborach mamy aż cztery komitety nazywające siebie antysysetmowymi

Jest to kontynuacja zjawiska z wyborów prezydenckich, moim zdaniem związane spadkiem zaufania do partii politycznych. Oceniam, że to zjawisko będzie się pogłębiać, bo pojawiają się osoby chętne do samodzielnej od partii działalności politycznej.

 

Wybory traktuje zawsze jako otwartą debatę o sytuacji politycznej w Polsce. Trzeba to oceniać jednak pozytywnie.

 

W Kruszwicy mówił pan, że Solidarność nie była przygotowana merytorycznie do przejęcia władzy. Czy tak nie jest trochę w tworzących się komitetach, gdzie pojawia się wiele osób po prostu z ulicy?

W kampanii wyborczej jest dużo emocji. Ludzie często mają dobre chęci do działania, ale ich zapał szybko mija. Polska potrzebuje jednak pracy politycznej na co dzień, w czym aktywniejsze są już partie polityczne.

 

W tych wyborach widać jednak mniejsze zainteresowanie młodych

Młodzież jest ogólnie mało chętna do jakiejkolwiek działalności. Młodzi niestety nie chcą się niczym interesować.

 

Od młodych słyszę z kolei, że wyżej cenią działalność w ruchach społecznych niż pracę dla polityków zachowujących się trochę jak celebryci – Korwin-Mikke, Braun czy Stonoga

Takich ruchów oddolnych niestety za dużo nie widzę, ale to jest dobry kierunek.

 

To jest tak, że przyroda nie znosi próżni. Jeżeli brakuje takiej pracy, to wówczas na scenę wchodzą celebryci.

 

]]>
Regionalne Wed, 16 Sep 2015 12:12:01 +0200
Stonoga, Braun, Nowoczesna i Samoobrona – ostatni goście w delegaturze PKW https://portalkujawski.pl/region/item/7413-stonoga-braun-nowoczesna-i-samoobrona-ostatni-goscie-w-delegaturze-pkw https://portalkujawski.pl/region/item/7413-stonoga-braun-nowoczesna-i-samoobrona-ostatni-goscie-w-delegaturze-pkw

Wtorek był ostatnim dniem rejestrowania przez Państwową Komisję Wyborczą kandydatów na posłów i senatorów. Tego dnia do rejestracji ruszyły w Bydgoszczy komitety ,,Szczęść Boże” Grzegorza Brauna, Nowoczesna Ryszarda Petru oraz w ostatniej chwili, na pięć minut przed północną Samoobrony.

Tego dnia PKW zarejestrowała także zgłoszoną dzień wcześniej listę Zbigniewa Stonogi, na czele której stoi Leszek Posłuszny.

 

Zanosi się zatem, że w dniu 25 października będziemy mieli do wyboru kandydatów aż z 11 komitetów. Formalnie zgłoszone wczoraj komitety oraz Platforma Obywatelska nie mają jednak jeszcze zatwierdzonej przez PKW rejestracji. Wydaje się jednak mało prawdopodobne, aby całe listy zostały odrzucone.

 

Do Senatu z okręgu północnego (Miasto Bydgoszcz oraz powiaty: bydgoski, świecki i tucholski zarejestrowano czterech kandydatów: Łukasza Urbańskiego wystawionego przez PSL, Romana Puchowskiego popieranego przez Pawła Kukiza, Marka Gralika z PiS, Andrzeja Kobiaka z PO oraz Cypriana Sajnę z partii KORWiN.

 

W okręgu południowym (powiaty: inowrocławski, nakielski, sępoleński, żniński i mogileński) – Jacek Olech wystawiony przez PSL, Jerzy Gawęda PiS, Jarosław Rajchert z Narodowego Odrodzenia Polski, Jan Rulewski PO i Jarosław Latawiec KORWiN,

 

Lista zarejestrowanych kandydatów

 

]]>
Regionalne Wed, 16 Sep 2015 09:45:50 +0200