Artykuły filtrowane wg daty: środa, 14 maj 2014 Tym żyje region. Najważniejsze informacje z Bydgoszczy, Inowrocławia, Nakła, Kruszwicy, Kcynii i Szubina. Relacje sportowe, materiały wideo z obrad. Dyskusje dotyczące przyszłości regionu. https://www.portalkujawski.pl/euro-wybory/itemlist/date/2014/5/14 2024-05-20T21:01:13+02:00 Joomla! - Open Source Content Management Dzisiaj debata kandydatów na stanowisko przewodniczącego Komisji Europejskiej 2014-05-15T00:41:58+02:00 2014-05-15T00:41:58+02:00 https://www.portalkujawski.pl/euro-wybory/item/4045-dzisiaj-debata-kandydatow-na-stanowisko-przewodniczacego-komisji-europejskiej Ł.R. <div class="K2FeedIntroText"><p>O godzinie 21:00 rozpocznie się w Brukseli debata (będzie transmitowana przez internet),w której zmierzy się pięciu europejskich polityków, którzy walczyć będą o najważniejsze stanowisko w Unii Europejskiej.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>Komisja Europejska jest czymś na wzór europejskiego rządu. Jej przewodniczącego, który następnie dobierze sobie współpracowników (odpowiedników polskich ministrów) wybierze tuż po przyszłotygodniowych wyborach Parlament Europejski.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Po raz pierwszy w historii Unii Europejskiej największe frakcje przedstawiły już kandydatów na tę funkcję, stąd też głosując w wyborach do Parlamentu Europejskiego pośrednio będziemy decydować, który z piątki kandydatów zostanie mianowany na stanowisko przewodniczącego.</p> <p>Kandydatem EPP (Europejska Partia Ludowa) były premier Luksemburga <b>Jean-Claude Juncker. </b>W skład EPP wchodzą polscy politycy PO i PSL. Przez chwile rozważano nominację EPP na to stanowisko dla premiera Donalda Tuska.</p> <p>&nbsp;</p> <p>S&amp;D (Postępowy Sojusz Socjalistów i Demokratów) stawia na niemieckiego polityka <b>Martina Schulza</b>, który w czasie 1 majowego Święta Pracy w Polsce wraz&nbsp;&nbsp; z politykami SLD zabiegał o głosy Polaków. Partia Leszka Millera wchodzi bowiem skład S&amp;D.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Obecnie EPP i S&amp;D mają zbliżone sobie poparcie i są głównymi kandydatami do zwycięstwa wyborów do Parlamentu Europejskiego.</p> <p>&nbsp;</p> <p>ALDE (Porozumienie Liberałów i Demokratów na rzecz Europy) na stanowisko przewodniczącego KE proponuje Belga <b>Guya Verhofstada, </b>byłego premiera Belgii. Zieloni stawiają na Niemkę <b>Ska Keller</b>, zaś EPL (Europejska Partia Lewicy), która odwołuje się m.in. do ideologii komunistycznej na Greka <b>Alexis Tsipras.</b></p> <p><b>&nbsp;</b></p> <p>Debata będzie transmitowana przez internet pod adresem - <a href="http://www.elections2014.eu/website/ee14/html/presidential_debate/default_pl.htm"><a>http://www.elections2014.eu/website/ee14/html/presidential_debate/default_pl.htm</a></a></p> <p>&nbsp;</p> <p>Na ile nowe zasady wyboru przewodniczącego Komisji Europejskiej sprawdzą się w praktyce, zobaczymy w najbliższych tygodniach. Nowy przewodniczący będzie musiał uzyskać bowiem poparcie co najmniej 376 europosłów.</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><img src="images/stories/2014/5/20140514PHT47105_original.jpg" alt="" /></p></div> <div class="K2FeedIntroText"><p>O godzinie 21:00 rozpocznie się w Brukseli debata (będzie transmitowana przez internet),w której zmierzy się pięciu europejskich polityków, którzy walczyć będą o najważniejsze stanowisko w Unii Europejskiej.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>Komisja Europejska jest czymś na wzór europejskiego rządu. Jej przewodniczącego, który następnie dobierze sobie współpracowników (odpowiedników polskich ministrów) wybierze tuż po przyszłotygodniowych wyborach Parlament Europejski.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Po raz pierwszy w historii Unii Europejskiej największe frakcje przedstawiły już kandydatów na tę funkcję, stąd też głosując w wyborach do Parlamentu Europejskiego pośrednio będziemy decydować, który z piątki kandydatów zostanie mianowany na stanowisko przewodniczącego.</p> <p>Kandydatem EPP (Europejska Partia Ludowa) były premier Luksemburga <b>Jean-Claude Juncker. </b>W skład EPP wchodzą polscy politycy PO i PSL. Przez chwile rozważano nominację EPP na to stanowisko dla premiera Donalda Tuska.</p> <p>&nbsp;</p> <p>S&amp;D (Postępowy Sojusz Socjalistów i Demokratów) stawia na niemieckiego polityka <b>Martina Schulza</b>, który w czasie 1 majowego Święta Pracy w Polsce wraz&nbsp;&nbsp; z politykami SLD zabiegał o głosy Polaków. Partia Leszka Millera wchodzi bowiem skład S&amp;D.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Obecnie EPP i S&amp;D mają zbliżone sobie poparcie i są głównymi kandydatami do zwycięstwa wyborów do Parlamentu Europejskiego.</p> <p>&nbsp;</p> <p>ALDE (Porozumienie Liberałów i Demokratów na rzecz Europy) na stanowisko przewodniczącego KE proponuje Belga <b>Guya Verhofstada, </b>byłego premiera Belgii. Zieloni stawiają na Niemkę <b>Ska Keller</b>, zaś EPL (Europejska Partia Lewicy), która odwołuje się m.in. do ideologii komunistycznej na Greka <b>Alexis Tsipras.</b></p> <p><b>&nbsp;</b></p> <p>Debata będzie transmitowana przez internet pod adresem - <a href="http://www.elections2014.eu/website/ee14/html/presidential_debate/default_pl.htm"><a>http://www.elections2014.eu/website/ee14/html/presidential_debate/default_pl.htm</a></a></p> <p>&nbsp;</p> <p>Na ile nowe zasady wyboru przewodniczącego Komisji Europejskiej sprawdzą się w praktyce, zobaczymy w najbliższych tygodniach. Nowy przewodniczący będzie musiał uzyskać bowiem poparcie co najmniej 376 europosłów.</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><img src="images/stories/2014/5/20140514PHT47105_original.jpg" alt="" /></p></div> RPO uważa, że Zawisza może łamać Konstytucje 2014-05-14T20:35:38+02:00 2014-05-14T20:35:38+02:00 https://www.portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/4044-rpo-uwaza-ze-zawisza-moze-lamac-konstytucje Ł.R. <div class="K2FeedIntroText"><p>Rzecznik Praw Obywatelskich wzywa klub piłkarski WKS Zawisza Bydgoszcz SA do wykreślenia z regulaminu imprez masowych zapisu, który może być niezgodny z Konstytucją RP. Chodzi o możliwość odmowy sprzedaży biletów ze względu na miejsce zamieszkania.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>W przyjętym w styczniu przez zarząd CWZS Zawisza na wniosek klubu WKS Zawisza Bydgoszcz SA regulaminie imprez masowych, pojawia się stwierdzenie, że organizator ma prawo odmówić sprzedaży biletów kibicom drużyn, które nie uczestniczy w danym meczu. Zapewne weryfikacja miałaby się odbywać w oparciu o miejsce zamieszkania.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Po analizie Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich stwierdziło, że zapis regulaminu może być sprzeczny z artykułem 73 Konstytucji RP, który zapewnia każdemu obywatelowi wolność korzystania z dóbr kultury. W związku z powyższym RPO wnioskuje do klubu WKS Zawisza Bydgoszcz SA o uzasadnienie prawne podjętych zmian w regulaminie i usunięcie stwierdzonych nieprawidłowości.</p> <p>&nbsp;</p> <p>O nowym regulaminie pisaliśmy jako pierwsi 11 stycznia, zwracając już wówczas uwagę, że może być on niezgodny z polskim prawem.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Zwróciliśmy się wówczas do CWZS z prośbą wyjaśnienia, czy przed przyjęciem nowego regulaminu zbadano, czy nowe zapisy są zgodne z Konstytucją. Odpowiedzi do dzisiaj nie otrzymaliśmy.</p></div> <div class="K2FeedIntroText"><p>Rzecznik Praw Obywatelskich wzywa klub piłkarski WKS Zawisza Bydgoszcz SA do wykreślenia z regulaminu imprez masowych zapisu, który może być niezgodny z Konstytucją RP. Chodzi o możliwość odmowy sprzedaży biletów ze względu na miejsce zamieszkania.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>W przyjętym w styczniu przez zarząd CWZS Zawisza na wniosek klubu WKS Zawisza Bydgoszcz SA regulaminie imprez masowych, pojawia się stwierdzenie, że organizator ma prawo odmówić sprzedaży biletów kibicom drużyn, które nie uczestniczy w danym meczu. Zapewne weryfikacja miałaby się odbywać w oparciu o miejsce zamieszkania.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Po analizie Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich stwierdziło, że zapis regulaminu może być sprzeczny z artykułem 73 Konstytucji RP, który zapewnia każdemu obywatelowi wolność korzystania z dóbr kultury. W związku z powyższym RPO wnioskuje do klubu WKS Zawisza Bydgoszcz SA o uzasadnienie prawne podjętych zmian w regulaminie i usunięcie stwierdzonych nieprawidłowości.</p> <p>&nbsp;</p> <p>O nowym regulaminie pisaliśmy jako pierwsi 11 stycznia, zwracając już wówczas uwagę, że może być on niezgodny z polskim prawem.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Zwróciliśmy się wówczas do CWZS z prośbą wyjaśnienia, czy przed przyjęciem nowego regulaminu zbadano, czy nowe zapisy są zgodne z Konstytucją. Odpowiedzi do dzisiaj nie otrzymaliśmy.</p></div> W miejscu gdzie mordowano bydgoszczan, stanęła wystawa o Wołyniu 2014-05-14T20:01:03+02:00 2014-05-14T20:01:03+02:00 https://www.portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/4043-w-miejscu-gdzie-mordowano-bydgoszczan-stanela-wystawa-o-wolyniu Ł.R. <div class="K2FeedIntroText"><p>Do przyszłego piątku na Starym Rynku eksponowana będzie wystawa przygotowana przez szczeciński oddział IPN, poświęcona zbrodni ukraińskich nacjonalistów na Wołyniu. We wtorek miało miejsce uroczyste jej otwarcie z udziałem ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego, który od wielu lat walczy o pamięć na temat Polaków zamordowanych na kresach.</p> </div><div class="K2FeedFullText"> <p>&nbsp;</p> <p>- <i>Stoimy właśnie w miejscu historycznym, które mówi o ludobójstwie Polaków </i>– mówił na Starym Rynku <b>ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski</b>, czyli w miejscu gdzie we wrześniu 1939 roku Niemcy dokonali masowych egzekucji na bydgoskiej inteligencji.</p> <p>&nbsp;</p> <p><i>- Papież Jan Paweł II będąc w Bydgoszczy w 1999 roku wzywał wszystkich, aby spisywać imiona męczenników, bo wiek XX był czasem ludobójstw w różnych częściach świata </i>– kontynuował kapłan – <i>Zgodnie z tym wezwaniem Ojca Świętego, tutaj otwierana jest wystawa, poświęcona dawnym kresom, czyli Wołyniowi i Małopolsce Wschodniej, gdzie jest przypomniana pamięć o Polakach oraz obywatelach polskich innych narodowości, także sprawiedliwych Ukraińcach, którzy zostali zamordowani 70 lat temu przez nacjonalistów ukraińskich z OUN, UPA i SS Galizien.</i></p> <p><i>&nbsp;</i></p> <p>W uroczystości otwarcia uczestniczył <b>dr hab. Mirosław Golon</b> – dyrektor IPN Oddział w Gdańsku.</p> <p>&nbsp;</p> <p>W środę w Bydgoszczy odbyło się także spotkanie otwarte z ks. Isakowiczem-Zaleskim w kinie Adria.</p> <p>&nbsp;</p> <p>{gallery}stories/2014/5/wolyn{/gallery}</p></div> <div class="K2FeedIntroText"><p>Do przyszłego piątku na Starym Rynku eksponowana będzie wystawa przygotowana przez szczeciński oddział IPN, poświęcona zbrodni ukraińskich nacjonalistów na Wołyniu. We wtorek miało miejsce uroczyste jej otwarcie z udziałem ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego, który od wielu lat walczy o pamięć na temat Polaków zamordowanych na kresach.</p> </div><div class="K2FeedFullText"> <p>&nbsp;</p> <p>- <i>Stoimy właśnie w miejscu historycznym, które mówi o ludobójstwie Polaków </i>– mówił na Starym Rynku <b>ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski</b>, czyli w miejscu gdzie we wrześniu 1939 roku Niemcy dokonali masowych egzekucji na bydgoskiej inteligencji.</p> <p>&nbsp;</p> <p><i>- Papież Jan Paweł II będąc w Bydgoszczy w 1999 roku wzywał wszystkich, aby spisywać imiona męczenników, bo wiek XX był czasem ludobójstw w różnych częściach świata </i>– kontynuował kapłan – <i>Zgodnie z tym wezwaniem Ojca Świętego, tutaj otwierana jest wystawa, poświęcona dawnym kresom, czyli Wołyniowi i Małopolsce Wschodniej, gdzie jest przypomniana pamięć o Polakach oraz obywatelach polskich innych narodowości, także sprawiedliwych Ukraińcach, którzy zostali zamordowani 70 lat temu przez nacjonalistów ukraińskich z OUN, UPA i SS Galizien.</i></p> <p><i>&nbsp;</i></p> <p>W uroczystości otwarcia uczestniczył <b>dr hab. Mirosław Golon</b> – dyrektor IPN Oddział w Gdańsku.</p> <p>&nbsp;</p> <p>W środę w Bydgoszczy odbyło się także spotkanie otwarte z ks. Isakowiczem-Zaleskim w kinie Adria.</p> <p>&nbsp;</p> <p>{gallery}stories/2014/5/wolyn{/gallery}</p></div> Europejski Festiwal Lekkoatletyczny zawita do Inowrocławia 2014-05-14T19:43:12+02:00 2014-05-14T19:43:12+02:00 https://www.portalkujawski.pl/inowroclaw/item/4042-europejski-festiwal-lekkoatletyczny-zawia-do-inowroclawia Redakcja <div class="K2FeedIntroText"><p>W tym roku odbędzie się kolejna, XIV edycja Europejskiego Festiwalu Lekkoatletycznego Bydgoszcz CUP. Po raz pierwszy część konkurencji zostanie rozegranych na Stadionie Miejskim w Inowrocławiu. Zawody odbywać będą się zatem w dwóch miastach.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>XIV EFL odbędzie się w dniach 1 i 2 czerwca. W pierwszym dniu odbędzie się przedmiting na stadionie im. Inowrocławskich Olimpijczyków Rozegranych zostanie łącznie 7 konkurencji – biegi kobiet na 400, 1500 i 3000 m, mężczyzn na 400 i 1500 m oraz konkurs rzutu dyskiem pań i trójskoku panów.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Ta ostatnia konkurencja będzie szczególna, gdyż konkurs w trójskoku będzie nosił imię Jana Jaskólskiego, zmarłego w ubiegłym roku inowrocławskiego lekkoatlety.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Pozostała część zawodów odbędzie się na Stadionie Zawiszy w Bydgoszczy, łącznie czternaście konkurencji.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Szerzej o XIV EFL napiszemy wkrótce na naszych łamach. Co jest jednak ważne, jest to pierwsza tak dużej rangi impreza organizowana wspólnie przez Inowrocław i Bydgoszczy. Być może przetrze ona bliższą współpracę obu miast w przyszłości.</p></div> <div class="K2FeedIntroText"><p>W tym roku odbędzie się kolejna, XIV edycja Europejskiego Festiwalu Lekkoatletycznego Bydgoszcz CUP. Po raz pierwszy część konkurencji zostanie rozegranych na Stadionie Miejskim w Inowrocławiu. Zawody odbywać będą się zatem w dwóch miastach.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>XIV EFL odbędzie się w dniach 1 i 2 czerwca. W pierwszym dniu odbędzie się przedmiting na stadionie im. Inowrocławskich Olimpijczyków Rozegranych zostanie łącznie 7 konkurencji – biegi kobiet na 400, 1500 i 3000 m, mężczyzn na 400 i 1500 m oraz konkurs rzutu dyskiem pań i trójskoku panów.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Ta ostatnia konkurencja będzie szczególna, gdyż konkurs w trójskoku będzie nosił imię Jana Jaskólskiego, zmarłego w ubiegłym roku inowrocławskiego lekkoatlety.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Pozostała część zawodów odbędzie się na Stadionie Zawiszy w Bydgoszczy, łącznie czternaście konkurencji.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Szerzej o XIV EFL napiszemy wkrótce na naszych łamach. Co jest jednak ważne, jest to pierwsza tak dużej rangi impreza organizowana wspólnie przez Inowrocław i Bydgoszczy. Być może przetrze ona bliższą współpracę obu miast w przyszłości.</p></div> Gowin uważa, że Pendolino jest gorsze od produktów PESA 2014-05-14T19:23:56+02:00 2014-05-14T19:23:56+02:00 https://www.portalkujawski.pl/euro-wybory/item/4041-gowin-uwaza-ze-pendolino-jest-gorsze-od-produktow-pesa Łukasz Religa <div class="K2FeedIntroText"><p>W środę w kujawsko-pomorskim gościł były minister sprawiedliwości Jarosław Gowin, lider partii Polska Razem. W czasie spotkania z dziennikarzami mówił o konieczności świadomego robienia zakupów, przy tym zarzucając obecnemu rządowi, że zamiast kupić pociągi z bydgoskiej PESA, zdecydował się kupić gorsze produkty od Włochów. Gowin odwiedził także Grudziądz i Toruń.</p> </div><div class="K2FeedFullText"> <p>&nbsp;</p> <p>Wizytę w Bydgoszczy były minister rozpoczął od prowadzenia wraz z kujawsko-pomorskimi kandydatami do Parlamentu Europejskiego akcji bezpośredniej, w czasie której odwiedził handlarzy z Placu Piastowskiego, który obawiają się likwidacji targowiska.</p> <p>&nbsp;</p> <p>- <i>Chcielibyśmy poddać rewitalizacji te targowisko, tak jak zrobiono to w Poznaniu, aby te nasze miejsca pracy zachować </i>– tłumaczył liderowi Polski Razem przedstawiciel handlarzy. Współpracownicy Gowina z Bydgoszczy zapowiedzieli, że podejmą wszelkie działania, aby targowisko nie było przenoszone w inne miejsce.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Wraz z liderem partii ulotki rozdawali także kandydaci – <b>Maciej Marzec, Krzysztof Kozłowski, Dariusz Laskowski</b> i <b>Andrzej Walkowiak</b>.</p> <p>&nbsp;</p> <p><b>Jarosław Gowin na targowisku:</b></p> <p>{youtube}e1Isru3e8ww{/youtube}</p> <p><b>&nbsp;</b></p> <p>- <i>Tutaj w Bydgoszczy sytuacja jest wyjątkowa. W przedsiębiorstwie PESA powstał nowoczesny produkt, który może śmiało konkurować na świecie. Wszyscy wiemy jak dużą szansą jest rozwój PESA, nie tylko dla Bydgoszczy, ale tysięcy mniejszych w firm z całej Polski, firm które są kooperantami </i>– mówił na konferencji prasowej <b>Jarosław Gowin</b> – <i>Wszyscy wiemy, ze rozstrzygnięty dwa lata temu przetarg na unowocześnienie polski kolei wygrał nie dobry i znacznie tańszy polski produkt, wygrał bardzo drogi produkt zagraniczny. Dzisiaj okazuje się, że ten produkt, czyli osławione Pendolino, jest produktem dużo gorszym od produktów bydgoskiej PESA ,dzięki polskiej myśli technologicznej. Okazuje się, że Pendolino nie otrzymało homologacji nawet do 160 km/h. Przypomnę, ze warunki tego przetargu były tak sformułowane, że wykluczały z góry wszelkie polskie firmy.</i></p> <p><i>&nbsp;</i></p> <p>- <i>Apelujemy o uchylenie tego przetargu i rozpisanie go na nowo, w taki sposób, aby jego warunki nie wykluczały polskich przedsiębiorstw </i>– kontynuował Gowin.</p> <p>&nbsp;</p> <p><b>Kapitał ma narodowość </b></p> <p>Polska Razem wyraża poglądy obok partii Janusza Korwin-Mikke najbardziej liberalne. Postanowiliśmy zapytać Jarosława Gowina, czy w jego opinii kapitał ma narodowość –<i>Przed kryzysem roku 2008 podzielałem takie liberalnie naiwne poglądy, że kapitał nie ma narodowości, ale kryzys zweryfikował tę sytuację. Wszyscy pewnie pamiętają sytuację, kiedy na konferencje prasową wyszedł prezes koncernu FIAT i ogłosił decyzje, gdzie uruchomić nową linie produkcji samochodów. Czy w świetnie prosperującej fabryce w Tychach, czy przynoszącej straty fabryce we Włoszech. Prezes FIATA powiedział, że jesteśmy włoskimi patriotami i chcemy tworzyć przede wszystkim miejsca pracy dla Włochów. To jest dowód na to, że w gospodarce obowiązuje także patriotyzm gospodarczy i kapitał ma narodowość.</i></p> <p><i>&nbsp;</i></p> <p>Gowin ubolewał, że dopuszczono do sytuacji, gdzie ponad 80% sektora bankowego nie znajduje się w polskich rękach. Lider Polski Razem poparł także postulat rolników, którzy zabiegają o zmianę przepisów, które ograniczą obrót ziemią przez obcokrajowców.</p> <p>&nbsp;</p> <p><b>Przeciw Euro</b></p> <p>Jarosław Gowin zaapelował do innych kandydatów, aby podpisali się pod porozumieniem na mocy, którego Polska nie wejdzie do strefy euro, bez zgody obywateli w referendum. W jego opinii przyjęcie euro sprawi, że wzrośnie dysproporcja pomiędzy zarobkami w Polsce a w krajach europy zachodniej.</p> <p>&nbsp;</p> <p><i>- Apeluje do zesłanej tutaj jedynki z listy Platformy Obywatelskiej pana Rostowskiego, który wyrażał wielokrotnie w kwestii wchodzenia do strefy euro taki sam sceptycyzm jak ja </i>– apelował były minister sprawiedliwości.</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><img src="images/stories/2014/5/DSC05450.JPG" height="450" width="600" /></p> <p style="text-align: center;">J. Gowin z K. Kozłowskim</p></div> <div class="K2FeedIntroText"><p>W środę w kujawsko-pomorskim gościł były minister sprawiedliwości Jarosław Gowin, lider partii Polska Razem. W czasie spotkania z dziennikarzami mówił o konieczności świadomego robienia zakupów, przy tym zarzucając obecnemu rządowi, że zamiast kupić pociągi z bydgoskiej PESA, zdecydował się kupić gorsze produkty od Włochów. Gowin odwiedził także Grudziądz i Toruń.</p> </div><div class="K2FeedFullText"> <p>&nbsp;</p> <p>Wizytę w Bydgoszczy były minister rozpoczął od prowadzenia wraz z kujawsko-pomorskimi kandydatami do Parlamentu Europejskiego akcji bezpośredniej, w czasie której odwiedził handlarzy z Placu Piastowskiego, który obawiają się likwidacji targowiska.</p> <p>&nbsp;</p> <p>- <i>Chcielibyśmy poddać rewitalizacji te targowisko, tak jak zrobiono to w Poznaniu, aby te nasze miejsca pracy zachować </i>– tłumaczył liderowi Polski Razem przedstawiciel handlarzy. Współpracownicy Gowina z Bydgoszczy zapowiedzieli, że podejmą wszelkie działania, aby targowisko nie było przenoszone w inne miejsce.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Wraz z liderem partii ulotki rozdawali także kandydaci – <b>Maciej Marzec, Krzysztof Kozłowski, Dariusz Laskowski</b> i <b>Andrzej Walkowiak</b>.</p> <p>&nbsp;</p> <p><b>Jarosław Gowin na targowisku:</b></p> <p>{youtube}e1Isru3e8ww{/youtube}</p> <p><b>&nbsp;</b></p> <p>- <i>Tutaj w Bydgoszczy sytuacja jest wyjątkowa. W przedsiębiorstwie PESA powstał nowoczesny produkt, który może śmiało konkurować na świecie. Wszyscy wiemy jak dużą szansą jest rozwój PESA, nie tylko dla Bydgoszczy, ale tysięcy mniejszych w firm z całej Polski, firm które są kooperantami </i>– mówił na konferencji prasowej <b>Jarosław Gowin</b> – <i>Wszyscy wiemy, ze rozstrzygnięty dwa lata temu przetarg na unowocześnienie polski kolei wygrał nie dobry i znacznie tańszy polski produkt, wygrał bardzo drogi produkt zagraniczny. Dzisiaj okazuje się, że ten produkt, czyli osławione Pendolino, jest produktem dużo gorszym od produktów bydgoskiej PESA ,dzięki polskiej myśli technologicznej. Okazuje się, że Pendolino nie otrzymało homologacji nawet do 160 km/h. Przypomnę, ze warunki tego przetargu były tak sformułowane, że wykluczały z góry wszelkie polskie firmy.</i></p> <p><i>&nbsp;</i></p> <p>- <i>Apelujemy o uchylenie tego przetargu i rozpisanie go na nowo, w taki sposób, aby jego warunki nie wykluczały polskich przedsiębiorstw </i>– kontynuował Gowin.</p> <p>&nbsp;</p> <p><b>Kapitał ma narodowość </b></p> <p>Polska Razem wyraża poglądy obok partii Janusza Korwin-Mikke najbardziej liberalne. Postanowiliśmy zapytać Jarosława Gowina, czy w jego opinii kapitał ma narodowość –<i>Przed kryzysem roku 2008 podzielałem takie liberalnie naiwne poglądy, że kapitał nie ma narodowości, ale kryzys zweryfikował tę sytuację. Wszyscy pewnie pamiętają sytuację, kiedy na konferencje prasową wyszedł prezes koncernu FIAT i ogłosił decyzje, gdzie uruchomić nową linie produkcji samochodów. Czy w świetnie prosperującej fabryce w Tychach, czy przynoszącej straty fabryce we Włoszech. Prezes FIATA powiedział, że jesteśmy włoskimi patriotami i chcemy tworzyć przede wszystkim miejsca pracy dla Włochów. To jest dowód na to, że w gospodarce obowiązuje także patriotyzm gospodarczy i kapitał ma narodowość.</i></p> <p><i>&nbsp;</i></p> <p>Gowin ubolewał, że dopuszczono do sytuacji, gdzie ponad 80% sektora bankowego nie znajduje się w polskich rękach. Lider Polski Razem poparł także postulat rolników, którzy zabiegają o zmianę przepisów, które ograniczą obrót ziemią przez obcokrajowców.</p> <p>&nbsp;</p> <p><b>Przeciw Euro</b></p> <p>Jarosław Gowin zaapelował do innych kandydatów, aby podpisali się pod porozumieniem na mocy, którego Polska nie wejdzie do strefy euro, bez zgody obywateli w referendum. W jego opinii przyjęcie euro sprawi, że wzrośnie dysproporcja pomiędzy zarobkami w Polsce a w krajach europy zachodniej.</p> <p>&nbsp;</p> <p><i>- Apeluje do zesłanej tutaj jedynki z listy Platformy Obywatelskiej pana Rostowskiego, który wyrażał wielokrotnie w kwestii wchodzenia do strefy euro taki sam sceptycyzm jak ja </i>– apelował były minister sprawiedliwości.</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><img src="images/stories/2014/5/DSC05450.JPG" height="450" width="600" /></p> <p style="text-align: center;">J. Gowin z K. Kozłowskim</p></div> Profesor Pendercki zasadził dąb swojego imienia 2014-05-14T18:43:11+02:00 2014-05-14T18:43:11+02:00 https://www.portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/4040-profesor-penderecki-zasadzil-dab-swojego-imienia Redakcja <div class="K2FeedIntroText"><p>Goszczący w Bydgoszczy maestro Krzysztof Panderecki, światowej klasy kompozytor i dyrygent, zasadził w Alei Dębów przy Alejach Ossolińskich dąb. Jak podkreślił przewodniczący Rady Miasta Bydgoszczy Roman Jasiakiewicz, w ten sposób dopełniona została uroczystość przyznania mu honorowego obywatelstwa miasta w 2008 roku.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>Za liczne osiągnięcia w dziedzinie kultury, ale też i działalność pedagogiczną Penderecki został odznaczony wieloma orderami państwowymi – m.in. Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski, czy Złotym Medalem Zasłużony Kulturze Gloria Artis.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Goszcząc w Bydgoszczy Krzysztof Pendercki odbył także spotkania ze środowiskiem muzycznym, które można uznać za jedną z wizytówek grodu nad Brdą.</p> <p>&nbsp;</p> <p>W Alei Dębów rosną drzewa poświęcone m.in. Andrzejowi Szwalbe, Marianowi Rejewskiemu, Irenie Szewińskiej, Jerzemu Popiełuszce, premierowi Tadeuszowi Mazowieckiemu, Solidarności, czy Leonowi Wyczółkowskiemu.</p></div> <div class="K2FeedIntroText"><p>Goszczący w Bydgoszczy maestro Krzysztof Panderecki, światowej klasy kompozytor i dyrygent, zasadził w Alei Dębów przy Alejach Ossolińskich dąb. Jak podkreślił przewodniczący Rady Miasta Bydgoszczy Roman Jasiakiewicz, w ten sposób dopełniona została uroczystość przyznania mu honorowego obywatelstwa miasta w 2008 roku.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>Za liczne osiągnięcia w dziedzinie kultury, ale też i działalność pedagogiczną Penderecki został odznaczony wieloma orderami państwowymi – m.in. Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski, czy Złotym Medalem Zasłużony Kulturze Gloria Artis.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Goszcząc w Bydgoszczy Krzysztof Pendercki odbył także spotkania ze środowiskiem muzycznym, które można uznać za jedną z wizytówek grodu nad Brdą.</p> <p>&nbsp;</p> <p>W Alei Dębów rosną drzewa poświęcone m.in. Andrzejowi Szwalbe, Marianowi Rejewskiemu, Irenie Szewińskiej, Jerzemu Popiełuszce, premierowi Tadeuszowi Mazowieckiemu, Solidarności, czy Leonowi Wyczółkowskiemu.</p></div> SLD chce, aby prezydent Bruski zaczął walczyć o frekwencje 2014-05-14T15:32:33+02:00 2014-05-14T15:32:33+02:00 https://www.portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/4039-sld-chce-aby-prezydent-bruski-zaczal-walczyc-o-frekwencje Redakcja <div class="K2FeedIntroText"><p>Z<span> dużym zaniepokojeniem obserwujemy znikomą aktywność Prezydenta Bydgoszczy w walce o wysoką frekwencję w zbliżających się wyborach do Parlamentu Europejskiego, choć wszyscy dobrze wiemy, jak wiele od niej zależy w budowaniu rangi miasta w Europie</span> – pisze do prezydenta Rafała Bruskiego Zarząd Miejski SLD w Bydgoszczy.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p style="text-align: justify;"><i><span>Zwracamy się do Pana, aby przykładem swojego poprzednika w 2009 r. włączył się Pan w sposób aktywny w walkę o jak najwyższą frekwencję w zbliżających się wyborach. Bez względu na poglądy polityczne, czy przynależność partyjną – Bydgoszcz w Parlamencie Europejskim musi być obecna!</span> </i>– piszą członkowie bydgoskich struktur Sojuszu Lewicy Demokratycznej.</p> <p style="text-align: justify;">&nbsp;</p> <p style="text-align: justify;"><i><span>Liczymy, że odpowiadając na apel Rady Miasta Bydgoszczy i europosłów – Janusza Zemke oraz Tadeusza Zwiefki, dostępnymi sobie środkami na urzędzie Prezydenta Miasta, ukonkretni Pan te wspólne wysiłki ponad politycznymi podziałami.</span></i></p></div> <div class="K2FeedIntroText"><p>Z<span> dużym zaniepokojeniem obserwujemy znikomą aktywność Prezydenta Bydgoszczy w walce o wysoką frekwencję w zbliżających się wyborach do Parlamentu Europejskiego, choć wszyscy dobrze wiemy, jak wiele od niej zależy w budowaniu rangi miasta w Europie</span> – pisze do prezydenta Rafała Bruskiego Zarząd Miejski SLD w Bydgoszczy.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p style="text-align: justify;"><i><span>Zwracamy się do Pana, aby przykładem swojego poprzednika w 2009 r. włączył się Pan w sposób aktywny w walkę o jak najwyższą frekwencję w zbliżających się wyborach. Bez względu na poglądy polityczne, czy przynależność partyjną – Bydgoszcz w Parlamencie Europejskim musi być obecna!</span> </i>– piszą członkowie bydgoskich struktur Sojuszu Lewicy Demokratycznej.</p> <p style="text-align: justify;">&nbsp;</p> <p style="text-align: justify;"><i><span>Liczymy, że odpowiadając na apel Rady Miasta Bydgoszczy i europosłów – Janusza Zemke oraz Tadeusza Zwiefki, dostępnymi sobie środkami na urzędzie Prezydenta Miasta, ukonkretni Pan te wspólne wysiłki ponad politycznymi podziałami.</span></i></p></div> Kolejna kampania społeczna przeciwko Rostowskiemu 2014-05-14T15:08:31+02:00 2014-05-14T15:08:31+02:00 https://www.portalkujawski.pl/euro-wybory/item/4038-kolejna-kampania-spoleczna-przeciwko-rostowskiemu Ł.R. <div class="K2FeedIntroText"><p>Forum Obywatelskiego Rozwoju wyemitowało spot w którym namawia, aby nie głosować na lidera kujawsko-pomorskiej listy wyborczej PO Jana Vincenta Rostowskiego. Powód? Jego działania na rzecz likwidacji Otwartych Funduszy Emerytalnych.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p><i>Sprzeciwiamy się przejęciu oszczędności emerytalnych milionów Polaków. Nie&nbsp;zagłosujemy na polityków, którzy zagłosowali za tymi niekorzystnymi zmianami </i>– czytamy na utworzonej przez FOR stronie internetowej – niezaglosuje.pl</p> <p>&nbsp;</p> <p><i>- Ta osoba była głównym orędownikiem przejęcia OFE przez państwo i zawłaszczenia oszczędności emerytalnych milionów Polaków – </i>informuje lektor na spocie<i> – Głosujmy zawsze, ale uważajmy na kogo oddajemy nasz głos</i>.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Na czarnej liście kampanii niezaglosuje.pl znaleźli się także dwaj kandydaci PSL – <b>Eugeniusz Kłopotek i Zbigniew Sosnowski</b>, którzy także głosowali za zmianami w OFE.</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><img src="images/stories/2014/5/okreg2.png" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>Na ulicach Bydgoszczy od kilku dni można spotkać związkowców, którzy także namawiają, aby nie głosować na Rostowskiego, któremu zarzucają przyczynienie się do upadku Zachemu. </p> <p>&nbsp;</p> <p><strong>Spot kampani niezaglosuje.pl:</strong></p> <p>{youtube}kJXBpLA7rb0{/youtube}</p></div> <div class="K2FeedIntroText"><p>Forum Obywatelskiego Rozwoju wyemitowało spot w którym namawia, aby nie głosować na lidera kujawsko-pomorskiej listy wyborczej PO Jana Vincenta Rostowskiego. Powód? Jego działania na rzecz likwidacji Otwartych Funduszy Emerytalnych.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p><i>Sprzeciwiamy się przejęciu oszczędności emerytalnych milionów Polaków. Nie&nbsp;zagłosujemy na polityków, którzy zagłosowali za tymi niekorzystnymi zmianami </i>– czytamy na utworzonej przez FOR stronie internetowej – niezaglosuje.pl</p> <p>&nbsp;</p> <p><i>- Ta osoba była głównym orędownikiem przejęcia OFE przez państwo i zawłaszczenia oszczędności emerytalnych milionów Polaków – </i>informuje lektor na spocie<i> – Głosujmy zawsze, ale uważajmy na kogo oddajemy nasz głos</i>.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Na czarnej liście kampanii niezaglosuje.pl znaleźli się także dwaj kandydaci PSL – <b>Eugeniusz Kłopotek i Zbigniew Sosnowski</b>, którzy także głosowali za zmianami w OFE.</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><img src="images/stories/2014/5/okreg2.png" alt="" /></p> <p>&nbsp;</p> <p>Na ulicach Bydgoszczy od kilku dni można spotkać związkowców, którzy także namawiają, aby nie głosować na Rostowskiego, któremu zarzucają przyczynienie się do upadku Zachemu. </p> <p>&nbsp;</p> <p><strong>Spot kampani niezaglosuje.pl:</strong></p> <p>{youtube}kJXBpLA7rb0{/youtube}</p></div> Czy prezydent Bruski dał się nabrać na blef wicepremier Bieńkowskiej? 2014-05-14T09:44:43+02:00 2014-05-14T09:44:43+02:00 https://www.portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/4037-czy-prezydent-bruski-dal-sie-nabrac-na-blef-wicepremier-bienkowskiej Ł.R. / www.popierambydgoszcz.pl <div class="K2FeedIntroText"><p>Dzień po powrocie prezydenta Rafała Bruskiego ze słynnego spotkania z minister Elżbietą Bieńkowską w Warszawie, zakomunikował on na konferencji prasowej, że Bydgoszcz i Toruń muszą utworzyć wspólną metropolią, do której pierwszym krokiem będzie wspólny ZIT, gdyż tak nakazuje nam Unia Europejska. Do takiego poglądu przekonała go pani wicepremier Bieńkowska – pisze portal popierambydgoszcz.pl.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p><i>Mając wątpliwości, czy tak jest naprawdę, na kilkadziesiąt godzin przed głosowaniem radnych apelowałem o wstrzymanie się z tą decyzją. W szczególności, że poseł Łukasz Krupa wystosował kilka dni wcześniej interpelacje do Ministerstwa Infrastruktury&nbsp; i Rozwoju, w którym pytał na jakiej podstawie prawa unijnego Bydgoszcz i Toruń muszą tworzyć wspólny ZIT. Stąd też należało się wstrzymać z podjęciem tej decyzji, do czasu udzielenia przez ten resort odpowiedzi na to ważne pytanie.</i></p> <p><i>&nbsp;</i></p> <p><i>Wówczas prezydent jednak próbował budować atmosferę presji, że decyzja ta musi zapaść w pierwszym tygodniu kwietnia, bo wówczas aplikacja Polski nie zostanie przyjęta przez Komisję Europejską. Zapewne by się tak stało, ale państwa członkowskie mają czas na zakończenie negocjacji z KE do końca jej kadencji, czyli za kilka miesięcy. Odrzucenie tej koncepcji ZIT przez bydgoskich radnych oznaczałoby blamaż rządu, który musiałby się przyznać, że chociażby przy procesie tworzenia dokumentów rządowych dotyczących współpracy z Unią Europejską, lekceważono opinie społeczeństwa. Głosowanie za koncepcją krytykowaną przez bydgoskie organizacje społeczne, miało na celu uchronienie rządu przed koniecznością przyznania się do błędu i tylko tak powinniśmy interpretować sesję Rady Miasta Bydgoszczy z 30 kwietnia.</i></p> <p><i>&nbsp;</i></p> <p><i>Minęły tygodnie, a ja postanowiłem do tej sprawy wrócić. Wszystko dlatego, że ukazała się odpowiedzieć ministerstwa na zapytanie posła Krupy. Bardzo lakoniczna, w której podsekretarz Marceli Niezgoda powołuje się na rządowe koncepcje planistyczne, które zakładają powstanie dwurdzeniowej metropolii. Są to dokumenty w całości stworzone właściwie tylko przez wicepremier Bieńkowską. W tej odpowiedzi nie znalazło się żadne odniesienie do dokumentów Unii Europejskiej. Co za&nbsp; tym idzie, ministerstwo nie wyjaśniło skąd ma informację, że Bruksela nakazuje nam utworzenie ZIT-u bydgosko-toruńskiego. Czyżby wicepremier blefowała prezydentowi Bruskiemu?</i></p> <p><i>&nbsp;</i></p> <p><b>Całość publikacji dostępna pod linkiem: </b><a href="http://popierambydgoszcz.pl/2014/05/bydgoszcz-ograna-przez-dobry-blef/">Bydgoszcz ograna przez dobry blef?</a></p> <p>&nbsp;</p> <p>Warto dodać, że w odpowiedzi na interpelacje europosła <b>Tadeusza Zwiefki</b> unijny komisarz jasno stwierdził, że Unia Europejska nie narzuca państwom członkowskim żadnych regulacji odnośnie zasad tworzenia ZIT, pozostawiając właściwie wszystko w rękach rządu.</p></div> <div class="K2FeedIntroText"><p>Dzień po powrocie prezydenta Rafała Bruskiego ze słynnego spotkania z minister Elżbietą Bieńkowską w Warszawie, zakomunikował on na konferencji prasowej, że Bydgoszcz i Toruń muszą utworzyć wspólną metropolią, do której pierwszym krokiem będzie wspólny ZIT, gdyż tak nakazuje nam Unia Europejska. Do takiego poglądu przekonała go pani wicepremier Bieńkowska – pisze portal popierambydgoszcz.pl.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p><i>Mając wątpliwości, czy tak jest naprawdę, na kilkadziesiąt godzin przed głosowaniem radnych apelowałem o wstrzymanie się z tą decyzją. W szczególności, że poseł Łukasz Krupa wystosował kilka dni wcześniej interpelacje do Ministerstwa Infrastruktury&nbsp; i Rozwoju, w którym pytał na jakiej podstawie prawa unijnego Bydgoszcz i Toruń muszą tworzyć wspólny ZIT. Stąd też należało się wstrzymać z podjęciem tej decyzji, do czasu udzielenia przez ten resort odpowiedzi na to ważne pytanie.</i></p> <p><i>&nbsp;</i></p> <p><i>Wówczas prezydent jednak próbował budować atmosferę presji, że decyzja ta musi zapaść w pierwszym tygodniu kwietnia, bo wówczas aplikacja Polski nie zostanie przyjęta przez Komisję Europejską. Zapewne by się tak stało, ale państwa członkowskie mają czas na zakończenie negocjacji z KE do końca jej kadencji, czyli za kilka miesięcy. Odrzucenie tej koncepcji ZIT przez bydgoskich radnych oznaczałoby blamaż rządu, który musiałby się przyznać, że chociażby przy procesie tworzenia dokumentów rządowych dotyczących współpracy z Unią Europejską, lekceważono opinie społeczeństwa. Głosowanie za koncepcją krytykowaną przez bydgoskie organizacje społeczne, miało na celu uchronienie rządu przed koniecznością przyznania się do błędu i tylko tak powinniśmy interpretować sesję Rady Miasta Bydgoszczy z 30 kwietnia.</i></p> <p><i>&nbsp;</i></p> <p><i>Minęły tygodnie, a ja postanowiłem do tej sprawy wrócić. Wszystko dlatego, że ukazała się odpowiedzieć ministerstwa na zapytanie posła Krupy. Bardzo lakoniczna, w której podsekretarz Marceli Niezgoda powołuje się na rządowe koncepcje planistyczne, które zakładają powstanie dwurdzeniowej metropolii. Są to dokumenty w całości stworzone właściwie tylko przez wicepremier Bieńkowską. W tej odpowiedzi nie znalazło się żadne odniesienie do dokumentów Unii Europejskiej. Co za&nbsp; tym idzie, ministerstwo nie wyjaśniło skąd ma informację, że Bruksela nakazuje nam utworzenie ZIT-u bydgosko-toruńskiego. Czyżby wicepremier blefowała prezydentowi Bruskiemu?</i></p> <p><i>&nbsp;</i></p> <p><b>Całość publikacji dostępna pod linkiem: </b><a href="http://popierambydgoszcz.pl/2014/05/bydgoszcz-ograna-przez-dobry-blef/">Bydgoszcz ograna przez dobry blef?</a></p> <p>&nbsp;</p> <p>Warto dodać, że w odpowiedzi na interpelacje europosła <b>Tadeusza Zwiefki</b> unijny komisarz jasno stwierdził, że Unia Europejska nie narzuca państwom członkowskim żadnych regulacji odnośnie zasad tworzenia ZIT, pozostawiając właściwie wszystko w rękach rządu.</p></div>