- Te wybory będą miały bardzo silny kontekst krajowy – mówił w Bydgoszczy Zbigniew Ziobro. W opinii byłego ministra sprawiedliwości nie będą one dotyczyły tylko wydarzeń wokół Ukrainy oraz dyskusji nad przyszłością Europy, gdyż ważnym elementem kampanii powinny być kwestie związane z budową właściwej pozycji Polski w Unii Europejskiej.

Zbigniew Ziobro zwraca uwagę na problem nierównych dopłat dla rolników wewnątrz UE, gdy Polacy otrzymują mniej od rolników z zachodu Europy, choć muszą konkurować na tym samym rynku. Ponadto Ziobro krytycznie ocenił ostatnie działania rządu Donalda Tuska, który zgodził się na zmniejszenie limitu emisji dwutlenku węgla, co będzie szkodliwe dla polskiej gospodarki – To tylko uzależni nas bardziej od rosyjskiego gazu – uważa Ziobro.

Lider listy Ireneusz Stachowiak z kolei podkreślał, że lista Solidarnej Polski to nie są celebryci jak w przypadku innych partii, ale ludzie stąd – Mam nadzieje ,że będę godnie reprezentował ten region za granicą – wyjaśniał.

Przed konferencją z udziałem Zbigniewa Ziobro, grupa około 40 działaczy z Bydgoszczy odeszła z partii do ugrupowania Jarosława Gowina, jako znak protestu przeciwko wspieraniu przez Solidarną Polskę polityki antybydgoskiej marszałka Piotra Całbeckiego.

Lista Solidarnej Polski w okręgu nr 2:

1.Ireneusz Stachowiak

2. Stefan Łuczak

3. Mariusz Kałużny

4. Katarzyna Kaczmarek-Sławińska

5. Bogdan Łabędzki

6. Natalia Kotlewska

7. Krzysztof Czarnecki

8. Katarzyna Walkowska

9. Agnieszka Matczak

10. Sławomir Ciecierski