Stachowiak z programie TVP Bydgoszcz ,,Polityka dla ludzi” potwierdził, że taka koncepcja w regionie jest rozważana. Podkreślał także, że regionalne struktury Solidarnej Polski negatywnie patrzą na możliwość wstawienia na pierwsze miejsce ,,spadochroniarza”, czyli osoby z poza województwa kujawsko-pomorskiego.
Dla Ireneusza Stachowiaka byłaby to druga kampania do PE w karierze politycznej. W 2009 roku startował z 5 miejsca na liście Prawa i Sprawiedliwości. Uzyskał wówczas 1558 głosów, czyli w skali województwa uzyskał poparcie na poziomie 0,41%.
,,Jedynka” Solidarnej Polski może mieć jednak problem z uzyskaniem sympatii w całym województwie, gdyż w 2007 roku startując bez powodzenia na posła, szedł z dość kontrowersyjnym hasłem – Stop posłom z Bydgoszczy.