Dokładniej mówi o tym artykuł 30 ustawy o samorządzie województwa. Tak jak pisaliśmy o tym w ubiegłym tygodniu, w dniu 1 grudnia Sejmik podjął uchwały ze sobą kolidujące, które dotyczyły wyboru Nowaka na funkcję wiceprzewodniczącego Sejmiku i członka owej komisji. Ten błąd Sejmik usunął dopiero w poniedziałek 22 grudnia.

Radny Roman Jasiakiewicz podnosił na wczorajszej sesji także kwestię legalności uchwały o wyborze Zbigniewa Ostrowskiego na wicemarszałka, gdyż w dniu wyboru pełnił on funkcję wicewojewody, z której przez premier Ewę Kopacz został zwolniony dopiero po dwóch tygodniach. W opinii Jasiakiewicza doszło do złamania prawa, gdyż funkcji wicemarszałka i wicewojewody nie można łączyć. Radny wnioskował zatem o uporządkowanie prawnie tej sprawy, w czym popierał go radny Andrzej Walkowiak.

W odpowiedzi służby marszałka przedstawiły opinię prawną Urzędu Marszałkowskiego oraz dwóch naukowców z zewnątrz, którym zlecono ocenę tej sprawy. To zdaniem radnego Walkowiaka z kolei było marnotrawieniem publicznych pieniędzy, gdyż taniej byłoby przyjąć uchwały korygujące. Na to nie było jednak woli ze strony koalicji rządzącej.