Związek skupiający pracodawców przyznaje, że zdaje sobie sprawę z tego, że samorządy również znalazły się w trudnej sytuacji finansowej, ale jak podkreśla w stanowisku - Natomiast podwyższanie podatków i opłat lokalnych nie jest tu właściwym rozwiązaniem. Przedsiębiorcy liczą teraz na maksymalne wsparcie i zrozumienie. Podwyżka w sferze podatków i opłat lokalnych wytwarza negatywny klimat dla prowadzenia i ratowania biznesu. Trzeba mieć na uwadze, iż przedsiębiorców czeka wzrost kosztów również w sferze innych podatków ustanawianych przez państwo (m.in. podatek cukrowy, podatek CIT dla spółek komandytowych, podatek handlowy, podatek od węgla). W 2021 roku zacznie też obowiązywać opłata mocowa, która wpłynie na wzrost cen energii elektrycznej. To wszystko znacząco podwyższy koszty prowadzenia biznesu i funkcjonowania gospodarstw domowych. Mimo medialnych deklaracji środowisko gospodarcze nie zauważa kompleksowego podejścia do ratowania gospodarki.
Pracodawcy Pomorza i Kujaw zwracają również uwagę na to, że od powodzenia ratowania firm zależeć będą dochody budżetu państwa i samorządów w przyszłych latach - A od przetrwania lokalnych firm zależy kondycja budżetowa państwa i samorządów lokalnych w kolejnych latach. Wydaje się, że wielu decydentów o tym zapomniało.