34 zgony to dużo zważywszy na to, że jest to więcej niż łącznie odnotowano przez cały marzec i kwiecień. Najwięcej zgonów stwierdzono w grudziądzkim szpitalu – 13; w Wojskowym Szpitalu w Bydgoszczy były o 4 przypadki oraz po 3 przypadki w Szpitalu Uniwersyteckim im. Biziela w Bydgoszczy i Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Toruniu. W pozostałych szpitalach w naszym województwie były to pojedyncze lub podwójne zgony.

Widać stabilizację

W ostatnich dniach średnia liczba dziennych zachorowań w naszym województwie oscyluje w okolicach tysiąca. Średnia zachorowalność w skali kraju w ciągu ostatni 7 dni wyniosła 57,7 na 100 tys. mieszkańców (uniwersalny wskaźnik do porównań), gdy w naszym województwie było to już znacznie poniżej średniej krajowej 50,7.

Od połowy ubiegłego tygodnia notujemy też dni, w których liczba ozdrowieńców w kujawsko-pomorskim jest większa od stwierdzonych nowych przypadków. Sprawia to, że liczb aktywnych przypadków przestała rosnąć, utrzymując się na stałym poziomie – dla ostatnich dni jest to przedział 30,3 – 30,9 tys.