Jesteś tutaj: Home

Bydgoszcz stanęła – ,,to nie strajk, ale wojna”

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz poniedziałek, 26 październik 2020 20:42

Około godziny 17:00 ruch na ulicach Focha i Jagiellońskiej stanął w miejscu, w tym momencie rozpoczął się bowiem protest przeciwko orzeczeniu Trybunału Sprawiedliwości w sprawie aborcji eugenicznej. Osoby niezadowolone z decyzji Trybunału zatrzymały swoje samochody na jezdni i zaczęły trąbić. W tym samym czasie przed siedzibą Prawa i Sprawiedliwości przy ulicy Gdańskiej rozpoczął się protest, głównie młodych ludzi, od skandowania wulgarnej przyśpiewki j...ć PiS.

 

Dalej ponad 2 tys. osób ruszyło w kierunku ulicy Focha, a następnie na Rondo Jagiellonów – wstrzymany został również ruch tramwajowy. Manifestacji towarzyszyły wulgarne przyśpiewki – na czele niesiony był transparent z napisem W.....ć. Na Rondzie Jagiellonów uczestnicy zabawili na dłużej, a następnie udali się w kierunku Bazyliki św. Wincentego A'Paulo, gdzie pod adresem modlącej się grupki poleciały wyzwiska. Przed kościołem stanęła grupa policjantów oraz wierni, nie dopuszczając protestujących do świątyni.

 

Dalej manifestacja powróciła na ulicę Gdańską, a następnie przez Stary Rynek udano się pod Katedrę, gdzie również pojawiło się wiele wyzwisk. Więcej o zajściach przed kościołami piszemy i pokazujemy - Modlili się przed Bazyliką. Odpowiedź protestujących: Zamknij ryj!

 

 

Protestujących wspierał m.in. prezydent Rafał Bruski, europoseł Radosław Sikorski, czy poseł Jan Szopiński. Szef klubu radnych Koalicji Obywatelskiej Jakub Mikołajczak w rozmowie z nami poinformował, że jedynym wyjściem z obecnego kryzysu jest dymisja rządu.

 

Podobne blokady odbywały się w poniedziałek w wielu polskich miastach. Najprawdopodobniej będzie dochodziło do kolejnych protestów.

 

13 kwietnia 1346 roku

Król Kazimierz III Wielki

nadał Bydgoszczy prawa miejskie