Mieszkańcy o tego typu opryski jednak wnosili, jak wynika ze statystyki w tym roku zgłoszono do Bydgoskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego przynajmniej 9 takich zgłoszeń. W imieniu mieszkańców interpelowali też radni – Katarzyna Zwierzchowska wstawiając się za mieszkańcami Fordonu oraz Szymon Róg.
Prezydent radnych poinformował, że w tym roku oprysków jednak nie będzie, z uwagi na sytuację budżetu spowodowaną epidemią COVID-19. Walka z komarami i meszkami, to jedno z przedsięwzięć w ramach którego postanowiono szukać oszczędności dla podreperowania miejskiego budżetu.