Jesteś tutaj: Home

Sto lat temu byli przeciwnikami politycznymi, dzisiaj wspominamy ich jako naszych bohaterów

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz poniedziałek, 11 listopad 2019 16:19

Propozycji na uczczenie 101. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, w Bydgoszczy było wiele. Oprócz, co roku najważniejszych, oficjalnych uroczystości, odbywa się dzisiaj od rana rajd rowerowy, którego trasa liczy symboliczne 111 km, śladem miejsc pamięci narodowej. Po południu wyruszył również okolicznościowy bieg.

W Bydgoszczy dzisiaj jesteśmy jednak już trochę myślami w styczniu, gdy świętować będziemy 100. rocznicę powrotu Bydgoszczy do Polski. W naszym regionie od 11 listopada 1918 roku trzeba było jeszcze trochę poczekać.

 

- 100 lat temu, w listopadzie 1919 roku dla mieszkańców Kujaw i Pomorza, był to jeszcze czas wyczekiwania. Znane były już wyniki konferencji pokojowej w Wersalu, ale tu w Bydgoszczy nasi ojcowie na nadejście Polski musieli czekać jeszcze do stycznia 1920 roku, kiedy to to miasta weszły pierwsze polskie oddziały – mówił na Placu Wolności, wicemarszałek Zbigniew Ostrowski.

 

Uroczystości oficjalne rozpoczęły się Mszą Świętą, następnie nastąpił przemarsz ulicami Mostową i Gdańską na Plac Wolności z udziałem pocztów sztandarowych, wspierany przez harcerzy. Obecni byli przedstawiciele właściwie wszystkich sił politycznych, a także kibice Zawiszy, aby wspólnie uczcić odzyskanie przez Polskę niepodległości.

 

- Cenny dar nie został jednak dany, wywalczyliśmy go sami, zarówno orężem w okrutnej wojnie, jak i intelektem, sprawnością dyplomatyczną, piórem tych których uważamy za ojców Odrodzonej. Ignacy Daszyński, Roman Dmowski, Wojciech Korfanty, Ignacy Paderewski, Józef Piłsudski, czy Wincenty Witos – mówił w swoim przemówieniu zastępca prezydenta Bydgoszczy Michał Sztybel - Zwróćmy uwagę, jak z perspektywy ponad 100 lat, ludzi którzy mieli zupełnie inne poglądy, reprezentowali zupełnie inną ideologię, zestawiamy w jednym panteonie bohaterów polskiej wolności. Nie ma znaczenia ideowa odmienność, liczy się ocena po 100 latach, jak to ważne, żeby spojrzeć inaczej na bieżącą politykę.

 


 

 

Po przemówieniach odczytano Apel Poległych, następnie wojsko oddało salwę honorową. Na zakończenie tradycyjnie złożono pod pomnikiem na Placu Wolności wiązanki kwiatów. A, że delegacji było wiele, trochę to trwało.


Prezydent Rafał Bruski uczestniczy w rajdzie rowerowym miejscami pamięci narodowej.

 

Fot: Bogusław Białas