Jesteś tutaj: Home

Kolejna podbydgoska gmina w pacie z powodu konfliktu wójta z radnymi

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz poniedziałek, 04 listopad 2019 07:29

W poniedziałek 28 października obradowała Rada Gminy w Dobrczu – radni odrzucili korektę budżetową zaproponowaną przez wójta Andrzeja Berdycha, natomiast uchwalili wieloletnią perspektywę finansową gminy. Oba dokumenty powinny być zbieżne, radni jednak sprawili, że tak nie jest, stąd też gminie bliżej mogą się przyjrzeć teraz państwowe organy kontroli.

 

Wieloletnia perspektywa finansowa (wpf) to najprościej mówiąc dokument budżetowy zakładający perspektywę najbliższych lat. Zapisuje się w nim m.in. planowane w przyszłych latach inwestycje, ale przewidywane wartości zadłużenia. Wpf ma zatem pomóc planować wieloletnie programy inwestycyjne, ale też pokazywać kondycję finansową samorządu. Jeżeli korygujemy budżet na bieżący rok, to naturalnym się staje, że zmieniają się wartości w wieloletniej perspektywie, dlatego jest niepisana zasada, iż albo się przyjmuje korektę budżetową i wpf, albo się nie przyjmuje żadnej z uchwał.

 

W poniedziałek radni Dobrcza przegłosowali nową wieloletnią perspektywę finansową (zakładającą m.in. zwiększenie dochodów w bieżącym roku o ponad 641 tys. zł oraz zwiększenie wydatków o ponad 1 mln zł), ale w kolejnym głosowaniu nie przyjęli korekty budżetu na 2019 rok, zakładającej powyższe zmiany. W rezultacie wpf nie jest zbieżny z aktualnie obowiązującym budżetem na 2019 rok.

 

Wójt potrzebę przyjęcia korekty uzasadniał m.in.niedoszacowaniem wydatków na oświatę, przez co korekta ma pomóc w pełnym wypłaceniu wynagrodzeń pracownikom oświaty. Zmniejszone miały być również planowane wydatki na budowę chodnika i ścieżki rowerowej wzdłuż drogi wojewódzkiej nr 244 na odcinku Aleksandrowo – Strzelce Górne, z uwagi na wskazane przez Urząd Marszałkowski opóźnienia. Kwota 150 tys. zł planowanego w tym roku wkładu gminnego, miałaby zostać wydatkowana dopiero w budżecie na rok 2020. Według wpf gmina planuje tę kwotę wydać w latach 2020-2021, ale według obowiązującego budżetu na 2019 rok jeszcze w tym roku.

 

Sytuacja jest niecodzienna, można powiedzieć patowa. Samorządowcy mogą z niej wyjść zwołując w najbliższym czasie sesję nadzwyczajną i poprawiając dokumenty finansowe, ale to wymagałoby osiągnięcia politycznego porozumienia. W przeciwnym wypadku trzeba się liczyć z interwencjami organów nadzoru – Regionalnej Izby Obrachunkowej w Bydgoszczy bądź Wojewody.

 

Dodać można, że w poprzedniej kadencji Rada Gminy w Dobrczu nie funkcjonowała do końca kadencji. W 2017 roku mieszkańcy odwołali radnych na drodze referendum i w rezultacie 23 lipca 2017 roku odbyły się przedterminowe wybory, w trakcie których wybrano nową Radę, która dokończyła kadencję do listopada 2018 roku.