Poseł Michał Stasiński po emisji filmu ,,Tylko nie mów nikomu” wezwał bp. Jana Tyrawę do dymisji.
O tym, że premiera filmu Tomasza Siekielskiego będzie miała miejsce 11 maja wiedziano już od dłuższego czasu. Tak się złożyło, że w tym okresie bp. Tyrawa poinformował ks. Romana Kneblewskiego, nielubianego chociażby przez środowisko Gazety Wyborczej oraz lewicowe, iż powinien ,,przygotować parafię dla następcy”. Tak skierowany komunikat jasno wskazuje, że intencją jest odwołania ks. Kneblewskiego z funkcji proboszcza. Być może taki dekret planowany jest już na najbliższy tydzień, aby przykryć skandal z księdzem K., a także nieco udobruchać środowiska liberalno-lewicowe.
Póki co w tej sprawie mamy coraz więcej niewiadomych i dziwne będzie teraz bronienie biskupa przez polityków jakiejkolwiek opcji, dopóki pewne rzeczy nie zostaną wyjaśnione, również wątki dotyczące księdza K.
12 maja, dzień po emisji filmu Siekielskiego, Kuria Wrocławska (skąd przybył do Bydgoszczy ksiądz K.) poinformowała, że skazany kapłan został przed Wielkanocą usunięty ze stanu kapłańskiego przez Watykan.