Dwoma propozycjami, jakie miały się pojawić w ostatnim czasie, podzielił się podczas wczorajszej sesji Rady Miasta Bydgoszczy prezydent Rafał Bruski. Jedna z nich ma być pewnym kompromisowym ukłonem w kierunku radnych i środowisk protestujących przeciwko przesunięciu Pomnika Walki i Męczeństwa o kilka metrów. Prezydent z tego zamiaru nie rezygnuje, ale przyznał - W miejscu gdzie były rozstrzelania, aby zamontować w powierzchni rynku płytę czy to z brązu, upamiętniającą to miejsce, z określonym napisem, który nawiązywałby do tego co wydarzyło się w 1939 roku.

Król Kazimierz III Wielki na Starym Rynku

Znacznie większą ingerencją byłaby jednak propozycja dyslokacji pomnika króla Kazimierza III Wielkiego, który nadał w XIV wieku Bydgoszczy prawa miejskie - Dotarły do mnie sygnały i osoby, które podzieliły się pomysłem, aby przestawić pomnik Kazimierza Wielkiego na Stary Rynek. Jeżeli mielibyśmy to robić, to należałoby szybko podjąć decyzje.

- Czy działać w tym zakresie? Czy jest ogólna wola? Czy tego nie ruszać? Wiem, że to jest ciężka materia – pytał prezydent.

Do dyskusji nie dopuścił jednak prowadzący obrady wiceprzewodniczący Rady Miasta Jan Szopiński - Pan prezydent opracuje te koncepcje w formie pisemnej i przedstawi radnym. To jest za poważna sprawa, aby podejmować decyzje ad hoc.

Dalej Szopiński wyjaśnił -Ta sesja została zwołana na wniosek pana prezydenta i mógł pan wpisać w porządek obrad i co chciał.  Jeszcze rano aktualizowaliśmy plan sesji.