- Zgodnie z zapowiedziami w kampanii wyborczej podjąłem interwencję w tej sprawie. Spotkałem się z Rzecznikiem Praw Dziecka, który jednoznacznie wezwał prezydenta do umożliwienia Stowarzyszeniu Piłkarskiemu ,,Zawisza” korzystania z boisk przy ulicy Gdańskiej 163 – powiedział poseł Łukasz Schreiber, któremu towarzyszył radny miejski Tomasz Rega - Apelujemy do prezydenta o umożliwienie Stowarzyszeniu Piłkarskiemu dostępu do miejskich boisk, a do CWZS o poważne zachowanie.

CWZS w lipcu podjął decyzję o wykluczeniu Stowarzyszenia Piłkarskiego ,,Zawisza” z pocztu członków, przez co straciło ono prawo do korzystania z infrastruktury sportowej. W praktyce Stowarzyszenia miało utrudniony dostęp do boisk już znacznie wcześniej. Stowarzyszenie odwołąło się do sądu, który stwierdził, iż do czasu rozstrzygnięcia sporu przez zewnętrzny organ CWZS, boiska powinny mu przysługiwać. CWZS jednak idąc w zaparte się odwołało.

Ratusz uważa, iż CWZS podejmuje suwerenne decyzje. Na tydzień przed lipcowym walnym prezydent wystosował jednak do delegatów list, w którym oczekuje podjęcia ,,dobrej decyzji”. Nie napisano wprost o co chodzi, ale od pewnego czasu mówiło się nieoficjalnie o groźnie pozbawienia CWZS zarządu nad infrastrukturą przy ulicy Gdańskiej 163. Przedstawiciele Stowarzyszenia Piłkarskiego ,,Zawisza” przyznali, iż był to cichy szantaż ratusza.

Rzecznik Praw Dziecka apeluje, ale nie posiada prawnie zbytnio narzędzi nacisku na miasto i CWZS. Problem może się pojawić jednak w sytuacji, gdy na potrzeby przygotowania stadionu Zawiszy pod planowane Mistrzostwa Świata Juniorów w lekkoatletyce, będzie potrzebna dotacja z budżetu państwa. Wówczas administracja rządowa może wobec prezydenta miasta zachować się tak samo jako, jak on traktuje Rzecznika Praw Dziecka, czyli lekceważąco.

Problemy Stowarzyszenia Piłkarskiego ,,Zawisza” rozpoczęły się, gdy organizacja została wplatana w konflikt z Radosławem Osuchem.