Zatrzymany oferował także załatwienie świadectwa maturalnego za 800 złotych oraz dyplomu magistra a 1700 złotych. Łącznie na jego konto za nielegalne dokumenty przelano około 20 tysięcy złotych.

Ustalenia bydgoskich policjantów pozwoliły namierzyć 28-letniego mieszkańca Szczecina, który został już przewieziony do Bydgoszczy. Tu prokuratura postawić ma mu zarzut powoływania się na wpływy oraz oszustwa za co grozi mu kara 8 lat więzienia.

Zeznania w tej sprawie złożyła już trójka jego niedoszłych klientów, którzy wpłacili pieniądze na konto. W zamian zeznania przepisy pozwalają na zwolnienie ich z odpowiedzialności karnej. Pozostali zainteresowani kupnem podrabianych dokumentów mogą się spodziewać wizyty funkcjonariuszy policji oraz postawiania zarzutów.