Za nim jednak zagłębie się w te plany, w kilku zdaniach muszę się odnieść do bolesnych zbrodni hitlerowskich na polskiej ludności Bydgoszczy. Gród nad Brdą okrucieństwa napastników doświadczył w sposób dotkliwy, wymordowano tysiące bydgoszczan, głównie inteligencji. Zginęli też wybitni działacze i samorządowcy, osoby, które wielkim wysiłkiem obronili Bydgoszcz przed groźbą marginalizacji i doprowadzili do sytuacji, że w przyszłość można było patrzeć optymistycznie. Wybuch wojny przerwał rozpoczęte przez nich dzieło, a także tragicznie ich żywoty. Część ich pamięci!
Polacy władzę w Bydgoszczy przejęli po ponad wieku zaborów w styczniu 1920 roku. Wówczas pojawił się jednak szereg wyzwań przed polską Bydgoszczą. Władze odradzającej się II Rzeczypospolitej zlikwidowały rejencje bydgoską (województwo w skład którego wcześniej wchodziło nawet Gniezno) oraz szereg instytucji m.in. siedzibę Dyrekcji Kolejowej oraz Akademie Rolniczą. Dodatkowe problemy miasta związane były z brakiem polskich kadr urzędniczych. Lata późniejsze przyniosły także wojnę celną z Niemcami, która z kolei mogła być bardzo niebezpieczna dla przemysłu miasta.
Wielki wysiłek włożony przez bydgoskie elity sprawił, że już w roku 1930 perspektywy na przyszłość były dużo lepsze. Przede wszystkim zdecydowano się na wyłączenie z granic województwa wielkopolskiego i na przejście do pomorskiego, gdzie stolicą był mały Toruń (decyzja o ustanowieniu w tym mieście stolicy zapadła w okresie, gdy nikt nie przypuszczał, że Bydgoszcz nie będzie dalej w Wielkopolsce). W praktyce to jednak Bydgoszcz była wtedy najważniejszym miastem Pomorza, jako duże miasto położone najbliżej morza - Gdańsk był wówczas wolnym miastem. Wojna celna z zachodnim sąsiadem wymusiła na władzach Polski postawienie na transport morski i rozwój portu w Gdyni.
Powstała wtedy przebiegająca przez Bydgoszcz i Inowrocław magistrala węglowa (ta linia, którą Unia Europejska chce przekształcić z transeuropejską linię łączącą morze Bałtyckie z Adriatyckim). Współpraca Bydgoszczy z Gdynią coraz bardziej się rozwijała, miasto nad Brdą stawało się ważnym zapleczem jedynego polskiego portu morskiego.
Planowano budowę dużego portu śródlądowego nad Brdą. W 1939 roku opracowano projekt budowy 4695 kilometrów autostrad. Jedną z najważniejszych była autostrada mająca liczyć około 500 km łącząca Katowice z Łodzią, Bydgoszczą i Gdynią. W dalszych planach miała powstać autostrada Bydgoszcz – Poznań – Częstochowa. Te plany nie zostały jednak nigdy zrealizowane z powodu wybuchu II wojny światowej.
Po wojnie zmieniły się granice Polski, a także z powodu zniszczeń wojennych priorytety rozwojowe.