Zarząd Cywilno-Wojskowego Związku Sportowego Zawisza Bydgoszcz informuje, iż decyzją Pana Rafała Bruskiego, Prezydenta Miasta Bydgoszczy, Stowarzyszenie Piłkarskie Zawisza oraz Stowarzyszenie Kibiców Zawiszy Bydgoszcz muszą do 20.01.2014 r. opuścić wszystkie pomieszczenia zajmowane na terenie Kompleksu Sportowego Zawisza przy ul. Gdańskiej 163 w Bydgoszczy – informuje zarząd CWZS - Stowarzyszenie nie będzie mogło również prowadzić działalności szkoleniowej na jakichkolwiek obiektach miasta zarządzanych przez CWZS Zawisza.

W naszej opinii ta decyzja zarządu może być niezgodna z najważniejszym dokumencie regulującym funkcjonowanie CWZS czyli statutem. W paragrafie 15 czytamy bowiem, że każdy członek związku, czyli także Stowarzyszenie Piłkarskie ma prawo do:

Korzystania z obiektów koniecznych do uprawiania reprezentowanych dyscyplin sportu na zasadach określonych w regulaminach wykorzystywania obiektów sportowych

Tę sytuację mogło by rozwiązać wykluczenie stowarzyszenia piłkarskiego ze struktur związku. Takich kompetencji nie ma jednak zarząd. Konieczne będzie zatem zebranie Walnego Zebrania Związku, które ma tylko kompetencje wykluczenia jednego z członków. Taka uchwała mogła by być podjęta przy poparciu 75% głosów uczestniczących w walnym, przy obecności przynajmniej połowy przedstawicieli.

 Zgodnie ze statutem o zwołaniu walnego delegatów należy poinformować na 14 dni przed, czyli w praktyce termin 20 stycznia nie wchodziłby tutaj w grę.

Co z młodymi piłkarzami?

Stowarzyszenie Piłkarskie ,,Zawisza” szkoli obecnie ponad 200 piłkarzy z najmłodszych roczników. Stąd też jeżeli decyzja prezydenta wejdzie w życie nie będzie możliwości prowadzenia przez stowarzyszenie tej działalności.

Prezydent Bruski uspokaja, że młodzi zawodnicy znajdą swoje miejsce w klubie Radosława Osucha, póki co z ratusza nie otrzymaliśmy (mimo zapytania) żadnych konkretów. Ten pomysł nie podoba się także wszystkim rodzicom, gdyż obawiają się, że w ramach klubu WKS Zawisza Bydgoszcz SA będą musieli płacić wyższe składki.

 Z tego powodu dochodziło do konfliktów rodziców z klubem, o czym pisał ostatnio Przegląd Sportowy, przytaczając przykład wyrzucenia z drużyny dwóch piłkarzy, gdyż ich ojciec miał na jednym z zebrań krytykować prezes klubu. Ten incydent nie został do dzisiaj wyjaśniony.