O godzinie 17 w Bydgoszczy zabrzmiały syreny alarmowe, większość bydgoszczan na chwilę zatrzymało się i stanęli w bezruchu. Był to znak, że mijało właśnie 69 lat od godziny ,,W”, od której cały ten zryw niepodległościowy się zaczął.

Pytając o motywy jakie kierowały wówczas warszawiakami, w większości młodymi ludźmi, którzy stanęli do nierównej walki z okupantem, najlepszą odpowiedzią będzie hasło, które mieści się na tablicy umiejscowionej na Osiedlu Leśnym w Bydgoszczy – Dla Ciebie Polsko, dla Twojej chwały!

Do dzisiaj żyje 8 bydgoszczan, którzy w 1944 roku walczyli o wyzwolenie Warszawy. Część z nich przybyła na bydgoskie uroczystości, aby potwierdzić, że wówczas wszyscy chcieli wolnej Ojczyzny, wolnej Polski, a mieli oni wówczas po kilkanaście lat.

Każdy powstanie wierzył, że walka doprowadzi do zwycięstwa – mówił na Osiedlu Leśnym prezydent Rafał Bruski – Wy zwyciężyliście, ponieważ pokazaliście jak zdeterminowani potrafią być Polacy w walce o swoją niepodległość.

I chodź dalsza historia Europy sprawiła, że Polska nadal nie była w pełni wolna, to jak przyznał włodarz Bydgoszczy, krok po kroku udało się tą wolność odzyskać tak, że dzisiaj Polacy sami o sobie mogą stanowić.

W tym roku przybyła dość duża grupa kibiców Zawiszy, młodych ludzi, którzy poświęcili tę chwilę czasu, by oddać hołd bohaterom wraz z kombatantami, którzy znali piekło tamtych dni. Którzy byli w okresie wybuchu powstania w ich wieku. Po zakończeniu uroczystości kibice zaintonowali hymn Polski. Z roku na rok liczba kibiców jest coraz większa, a to powinno nieść jakiś optymizm, że dla młodych jeszcze jakieś wartości mają znaczenie.

I gdy dzisiejszej rocznicy w kraju towarzyszą różnego rodzaju spory polityczne, to w Bydgoszczy 1 sierpnia żadnych podziałów nie było. Bydgoszczanie ponad wszelkimi sporami stanęli wraz z kombatantami jak dumny naród.